pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Inny punkt widzenia - Buddyzm

Twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Awatar użytkownika
Damian907
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2008-12-28, 11:36

Inny punkt widzenia - Buddyzm

Post autor: Damian907 »

Wykład - Buddyzm

http://video.google.com/videoplay?docid ... 9690&hl=pl


Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swoim autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym.

- Budda -


Religia przyszłości będzie religią kosmiczną. Powinna ona przekraczać koncepcję Boga osobowego oraz unikać dogmatów i teologii. Zawierając w sobie zarówno to, co naturalne, jak i to, co duchowe, powinna oprzeć się na poczuciu religijności wyrastającym z doświadczania wszelkich rzeczy naturalnych i duchowych jako pełnej znaczenia jedności. Buddyzm odpowiada takiemu opisowi. (...) Jeżeli istnieje w ogóle religia, która może sprostać wymaganiom współczesnej nauki, to jest nią buddyzm.

Albert Einstein



Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczynę szczęścia.

Oby były wolne od cierpienia i przyczyny cierpienia.

Oby nie były oddzielone od prawdziwego szczęścia - wolności od cierpienia.

Oby spoczywały w wielkiej równości, wolnej od przywiązania i niechęci.



"Istnieje bardzo prosty sposób, by stać się Buddą. Nie czyńcie zła, nie lgnijcie do życia i śmierci, miejcie głębokie współczucie dla wszystkich odczuwających istot, odnoście się z szacunkiem do tych ponad wami i bądźcie uprzejmi dla tych, którzy stoją niżej. Porzućcie nienawiść i pragnienia, zmartwienia i smutek – oto co zwie się Buddą. Nie szukajcie niczego innego." - Eihei Dogen Zenji, Shoi



Budda z seksu zrodzony:

http://interia360.pl/artykul/budda-z-se ... zony,10668


O polskich buddystach:

http://www.tutej.pl/cms.php?i=17527

http://www.multikulti.org.pl/index.php? ... &Itemid=33


Buddyzm a Chrześcijaństwo:

http://www.zen.pl/katowice/index2.php?o ... df=1&id=57


Wprowadzenie do Buddyzmu:

http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/list.php?c=intro


Buddyzm w Polsce

http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/index.php
Awatar użytkownika
Insomnia
-#
-#
Posty: 106
Rejestracja: 2009-02-21, 19:34
Lokalizacja: sama nie wiem.

Post autor: Insomnia »

Damian907, nie chce mi się czytać tekstu, bo długi. [ Wydaje mi się, że widziałam go już na innym forum. hmm? :P ] W każdym razie wypowiem się co nieco z własnej wiedzy[ na religii ostatnio omawialiśmy buddyzm]. Ta religia, czy raczej nurt filozoficzny jest sprzeczny z moją mentalnością. Nie rozumiem jak ktoś za sens życia może uważać nirwanę, czyli można powiedziec całkowite zobojętnienie wobec świata. Buddyści uważają, że świat jest złem, a ja? wręcz przeciwnie, uważam, że jest piękny. ;)
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Insomnia pisze:nirwanę, czyli można powiedziec całkowite zobojętnienie wobec świata.
a ja myślałam, że to stan całkowitej harmonii duszy.

I z resztą wydaje mi się, że buddyzm nie ma jakiś określonych poglądów w stosunku co do całego świata, a jedynie do duszy ludziekiej jako jednostki...
Awatar użytkownika
Insomnia
-#
-#
Posty: 106
Rejestracja: 2009-02-21, 19:34
Lokalizacja: sama nie wiem.

Post autor: Insomnia »

Tandetna pisze:a ja myślałam, że to stan całkowitej harmonii duszy.
nie, nie nirwana to brak pragnień, jak już wyżej napisałam zobojętnienie.
Tandetna pisze:I z resztą wydaje mi się, że buddyzm nie ma jakiś określonych poglądów w stosunku co do całego świata, a jedynie do duszy ludziekiej jako jednostki...
Buddyści uważają, że życie to nieustanne pragnienia, które prowadzą do cierpienia, chcą osiągnąć nirwanę, by odciąć się od oczekiwań, bólu.
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Insomnia pisze:Buddyści uważają, że życie to nieustanne pragnienia, które prowadzą do cierpienia, chcą osiągnąć nirwanę, by odciąć się od oczekiwań, bólu.
I czy to Twoim zdaniem jest równe temu, że świat jest zły?

I nie sądzę, żeby brak pragnien był zobojętnieniem.

P.S. Brak pragnień jest równy harmonii duszy. Człowiek dostosowywuje się do tego co ma i dzięki temu osiąga pełnie szczęścia.
Awatar użytkownika
Insomnia
-#
-#
Posty: 106
Rejestracja: 2009-02-21, 19:34
Lokalizacja: sama nie wiem.

Post autor: Insomnia »

Tandetna pisze: I nie sądzę, żeby brak pragnien był zobojętnieniem.
jeśli nie masz pragnień, nadziei, żadnych marzeń jesteś obojętny na wszystko. ;)
Tandetna pisze:P.S. Brak pragnień jest równy harmonii duszy. Człowiek dostosowywuje się do tego co ma i dzięki temu osiąga pełnie szczęścia.
Z twojej definicji pewnie tak ;) 'Harmonia duszy' w pełni występuje dopiero po śmierci.
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Insomnia pisze:'Harmonia duszy' w pełni występuje dopiero po śmierci.
A w nirwanie chodzi o wyrwanie się od samsary(cyklu śmierci i życia).
I nirwana nie tyle jest 'brakiem pragnien' co wyzwoleniem sie od cierpienia, gdzie przez to dalej rozumie się wyzbycie pragnień, gdyż można założyć, że właśnie pragnienia (czyli to czego nie możemy osiągnąć lub wyzbyć się) jest dla nas cierpieniem( o czym zresztą sama już wspomniałaś).
Awatar użytkownika
Insomnia
-#
-#
Posty: 106
Rejestracja: 2009-02-21, 19:34
Lokalizacja: sama nie wiem.

Post autor: Insomnia »

Tandetna pisze:A w nirwanie chodzi o wyrwanie się od samsary(cyklu śmierci i życia).
poczytało się wikipedie :mrgreen:
I nirwana nie tyle jest 'brakiem pragnien' co wyzwoleniem sie od cierpienia, gdzie przez to dalej rozumie się wyzbycie pragnień, gdyż można założyć, że właśnie pragnienia (czyli to czego nie możemy osiągnąć lub wyzbyć się) jest dla nas cierpieniem( o czym zresztą sama już wspomniałaś).
czyli ogólna zgoda. ;)

Tak, czy tak buddyzm jest nie dla mnie. ;)
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Insomnia pisze:poczytało się wikipedie
Nie, nie wikipedia ;)
Tak sie składa, że pewien czas temu interesowałam się buddyzmem :)
Awatar użytkownika
nieobecny
-#
-#
Posty: 41
Rejestracja: 2010-04-07, 11:03
Lokalizacja: Silesia

Post autor: nieobecny »

Tandetna pisze:
Insomnia pisze:nirwanę, czyli można powiedziec całkowite zobojętnienie wobec świata.
a ja myślałam, że to stan całkowitej harmonii duszy.

I z resztą wydaje mi się, że buddyzm nie ma jakiś określonych poglądów w stosunku co do całego świata, a jedynie do duszy ludziekiej jako jednostki...
Buddyzm, odnosi się do wszystkiego co żywe i nie żywe. W Buddyzmie naucza się że istnieje wiele wszechświatów które tak jak ludzie przemijają i rodzą się. Wszystko jest ze sobą powiązane, nie ma niczego przypadkowego. Mógł bym tutaj rozpisać się, ale wiem że niewiele osób to przeczyta...
kakaowa177
-#
-#
Posty: 317
Rejestracja: 2010-02-10, 20:15

Post autor: kakaowa177 »

Robiłam niedawno referat o Buddyzmie i nawet mnie to zainteresowało. Nie znałam tej religii na tyle i nie spodziewałam się, że może być tak interesująca.
Awatar użytkownika
Damian907
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2008-12-28, 11:36

Re:

Post autor: Damian907 »

Insomnia pisze: 2009-02-23, 19:38

Tak, czy tak buddyzm jest nie dla mnie. ;)
Dlaczego?
BarryClugs
VIP
VIP
Posty: 6
Rejestracja: 2019-07-01, 08:09
Lokalizacja: United Kingdom
Kontakt:

Inny punkt widzenia Buddyzm

Post autor: BarryClugs »

inny punkt widzenia takЕјe dostaЕ‚ wirtualnД… scenografiД™. Nie wiem tylko, czy to od dzisiejszego wydania, czy juЕј wczeЕ›niej tak byЕ‚o.
https://www.nacdd1305.org/
ODPOWIEDZ