pompy abs, abs pump
wiercenie studni
1% podatku
1% podatku - czy wszyscy oddają?
Co myślicie o tej inicjatywie?? Wydaje mi się, że wciąż dużo osób nie wie o tym, że można przekazać ten 1% albo nie chce tego zrobić z różnych względów.... a szkoda
Niestety wiele osób nie robi tego, a przecież w ten sposób można pomóc tylu ludziom.
Ja osobiście jeszcze nie mogę tego robić, ale w tym roku dopilnowałam, aby moi rodzice przekazali 1%. Uważam, że wszyscy powinni to robić, przecież to nic nie kosztuje! Ludzie nie chcą robić sobie "dodatkowej pracy", a naprawdę to jest zaledwie 2 minuty roboty!
Ja osobiście jeszcze nie mogę tego robić, ale w tym roku dopilnowałam, aby moi rodzice przekazali 1%. Uważam, że wszyscy powinni to robić, przecież to nic nie kosztuje! Ludzie nie chcą robić sobie "dodatkowej pracy", a naprawdę to jest zaledwie 2 minuty roboty!
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
1% podatku
Dlaczego ludzie niechętnie podchodzą do przekazywania podatku? Nie jest to wcale trudne a wręcz przeciwnie - zostało to uproszczone.
Czy Wasi rodzice przekazują 1% podatku na różne fundacje?
Czy Wasi rodzice przekazują 1% podatku na różne fundacje?
Ale większość ludzi myśli niestety, ze to spowoduje jakieś utrudnienia, zajmie więcej czasu.psychiczna pisze:Dlaczego ludzie niechętnie podchodzą do przekazywania podatku? Nie jest to wcale trudne a wręcz przeciwnie - zostało to uproszczone.
Niestety. To nic nie kosztuje. A naprawdę warto zrobić coś takiego.
Z tego co wiem to w tamtym roku na coś przekazali, a w tym nie mam pojęcia.psychiczna pisze:Czy Wasi rodzice przekazują 1% podatku na różne fundacje?
Może ludzie po prostu nie chcą oddać części podatku, z nie wiedzy inni nie chcą się dzielić tych 1% podatku. Nie wiem już.Dlaczego ludzie niechętnie podchodzą do przekazywania podatku?
Rozliczam się z Skarbówką jak i również mama, znajoma która nam pomaga wypełnić pity odprowadza 1 % podatku , dużo z tego nie wychodzi ale zawsze to coś.
moi rodzice juz od kilku lat przekazuja. zazwyczaj na rozne fundacje zajmujace sie zwierzetami. Zawsze bylismy wrazliwi na cierpienie zwierzat. A co do nieprzekazywania innych, to chyba problem bedzie coraz mniejszy...wczesniej ludzie chyba nie wiedzieli gdzie jest odpowiednia rubryka i nie znali(czasem pewnie nie chcialo im sie sprawdzac) danych fundacji. Teraz wszystko jest latwiejsze, bo w tych programach do rozliczania, ktore zamieszczane sa w gazetach jest juz domyslnie wprowadzona nazwa fundacji z nr konta, wystarczy zatwierdzic.... Swoja droga zastanawiam sie co musi zrobic, a moze ile zaplacic, by np w programie do rozliczania, ktory idzie z jakas popularna gazeta, zamieszczona byla wlasnie ta konkterna fundacja???
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
Co roku rozliczam siebie i moją najbliższa rodzinę i oddaję 1% podatku.
W tym roku z resztą tak samo jak w poprzednim przekazaliśmy go Expatrii http://www.1procentdzieciom.pl dzięki której nasze, polskie dzieci z Kresów mają szansę na leczenie w naszym kraju. Bo to dzieci ciężko chore, których rodzin nie stać na przyjazd i leczenie w Polsce. Polecam.
W tym roku z resztą tak samo jak w poprzednim przekazaliśmy go Expatrii http://www.1procentdzieciom.pl dzięki której nasze, polskie dzieci z Kresów mają szansę na leczenie w naszym kraju. Bo to dzieci ciężko chore, których rodzin nie stać na przyjazd i leczenie w Polsce. Polecam.
Myślę, a przynajmniej mam nadzieję, że co raz więcej osób przekazuje swój 1% podatku np. na OPP. Z badań wynika, ze tak jest i bardzo dobrze. Ja również korzystam z tego i wspieram dzieci http://www.1procentdzieciom.pl z krajów byłego ZSRR. To oczywiście polskie dzieci które są bardzo chore i to właśnie My możemy im pomóc...dać szansę na normalne, zdrowe życie.
O fajny temat całkiem!
Ja co prawda nie mogę jeszcze nic nikomu przekazać ale... No właśnie! Mianowicie jestem harcerzem już od lat, i dzięki mojemu znajomemu, a zarazem komendantowi naszej małej niezależnej organizacji jest ona OPP! Działamy dosyć prężnie, w tym roku jak co roku zbieramy krew i makulaturę w jednej z dzielnicy Gdyni. Dotąd zebraliśmy 2 t makulatury i 14l krwi
Może ktoś pomyśli, że to takie dosyć mało ważne działanie, ale stanowczo się temu sprzeciwie, wychowanie, a tak właściwie, w dużej części tym jest harcerstwo jest wybitnie ważną działalnością. A poza tym podobno liczy się każdy litr krwi :P
Tu macie link jak kto chce może cosik przekazać :P
Ja co prawda nie mogę jeszcze nic nikomu przekazać ale... No właśnie! Mianowicie jestem harcerzem już od lat, i dzięki mojemu znajomemu, a zarazem komendantowi naszej małej niezależnej organizacji jest ona OPP! Działamy dosyć prężnie, w tym roku jak co roku zbieramy krew i makulaturę w jednej z dzielnicy Gdyni. Dotąd zebraliśmy 2 t makulatury i 14l krwi
Może ktoś pomyśli, że to takie dosyć mało ważne działanie, ale stanowczo się temu sprzeciwie, wychowanie, a tak właściwie, w dużej części tym jest harcerstwo jest wybitnie ważną działalnością. A poza tym podobno liczy się każdy litr krwi :P
Tu macie link jak kto chce może cosik przekazać :P