Bambosze/kapcie/boso

[Rose]

Jak chodzicie po domu?
Lubicie bambosze, czy kojarzą Wam się z dzieciństwem/przedszkolem?
Itp.

[psychiczna]

Zawsze w kapciach, nawet latem. Ze względu na to, że bardzo szybko marzną mi nogi a na dodatek mam w domu panele.

[Empatia]

Uparcie chodzę boso, zakładałam tylko wtedy, gdy mama posyła mi już naprawdę złowrogie spojrzenia a w zimie czasem lubię założyć jakieś puchate bambosze, ale tylko wtedy, gdy wybitnie marzną mi nogi. Najczęściej nawet w zimie chodzę boso.

[NAwiedzonA]

Ja chodzę w trepkach, ale zamierzam sobie kupić takie bambosze typu kotki, pieski, mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi : D

[Rose]

Ja osobiście lubię kapcie. Nie lubię chodzić boso, bo

bardzo szybko marzną mi nogi

.
Kiedyś moja babcia robiła takie fajne wełniane skarpety, które zimą służyły mi za bambosze ;d

[niepokorna]

ja chodzę tylko boso, przez co ciągle mama się na mnie wkurza
co prawda tez mi szybko marzną stopy, ale nic mnie chyba nigdy nie przekona do kapci.

[Destroy]

jak tylko zrobi się ciepło, zakładam japonki. kiedyś nie lubiłam ich nosić, ale z czasem przekonałam się do nich

zimą zakładam grube, wełniane skarpety i papućki
częst też ślizgam się w samych skarpetkach

[redi_gyal]

Ja zazwyczaj chodzę w skarpetkach aczkolwiek jak już mi jest strasznie zimno w stopy to mam dokładnie takie tylko różowe

[Cheery]

Najczęściej chodzę w japonkach.
Czasami w jakiś kapciach.
Boso rzadko, bo mama się oczywiście denerwuje:D
Fajne są takie bambosze-misie;P

[yel.]

Boso chodzę. Owszem, stopy marzną, ale ja zimny chów jestem to przyzwyczajony człowiek. Mama się wścieka, fakt, ale jakoś mi niewygodnie w kapciach.

[marionetkowa]

Osobiscie nie trawie kapci,najpierw walczyla matka potem ojciec ale i tak chodze boso i tak.

Jedynie faktycznie zima lubie jakies wielkie skarpety/kapcie nie wiem jak to sie nazywa takie cos poprostu i jest okay.

[agg]

ja albo na boso, albo bambosze robione przez babcię na drutach :d nie lubie jak coś spada mi z nóg

[kashmira]

W zimie kapciach chodzę, bo jest mi po prostu zimno.
Latem jednak lubię boso, uwielbiam nawet na dworze ludzie chodzić po łące bez butów (jak jest możliwość). Obecnie chodzę w japonkach, raz że wygodnie a dwa że stopy tak mi się nie pocą.

[Icannotfly.]

Chodzę w kapciach, przyzwyczaiłam się.

[Morfeusz]

Jestem zwolennikiem kapci.