pompy abs, abs pump
wiercenie studni
puste dziewczyny
- niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
puste dziewczyny
Co przedstawia wg. Was, jak zachowuje się dziewczyna, której nadalibyście miano "pustej"?
Czy w dzisiejszych czasach spotyka się ich dużo?
Jak je traktujecie?
Czy w dzisiejszych czasach spotyka się ich dużo?
Jak je traktujecie?
- Gabriel1991
- -#
- Posty: 361
- Rejestracja: 2010-04-02, 22:14
- Lokalizacja: Elbląg
Miałam w sumie przyjaciółkę, ładna dziewczyna taka w typu za którą obejrzy się facet. Tylko mądrością nie grzeszyła o modzie, kosmetykach itp. wiedziała wszystko poza tym nic. Ledwo przechodziła z klasy do klasy i chyba tylko dlatego, że umiała podejść człowieka.
Znam mnóstwo takich kobiet i nie tylko niektórzy faceci wcale nie są lepsi. Stwarzają swoją grupę, podążają ślepo za innymi, całkowicie nie potrafią wyrazić swojego zdania.
Podobno o takich dziewczynach mówi się "żywa lalka barbie" być może, ale nie zawsze wygląd świadczy to co ma się w głowie.
Znam mnóstwo takich kobiet i nie tylko niektórzy faceci wcale nie są lepsi. Stwarzają swoją grupę, podążają ślepo za innymi, całkowicie nie potrafią wyrazić swojego zdania.
Podobno o takich dziewczynach mówi się "żywa lalka barbie" być może, ale nie zawsze wygląd świadczy to co ma się w głowie.
Obojętne mi są po protu nie ten typ osób z którymi utrzymuję kontakt.niepokorna pisze:Jak je traktujecie?
Dziewczynie nie myślącej,ślepo kopiującej zachowania rówieśników,ich poglądy.Bez systemu wartości bez moralności.Egzystencja sprowadzona do szlajania się qmpelkami po centrach handlowych w jak najbardziej obcisłej spódniczce.A niestety jest to coraz bardziej powszechnie zjawisko,zwłaszcza jeśli bierzemy pod uwagę gimnazjalne środowisko.niepokorna pisze:Co przedstawia wg. Was, jak zachowuje się dziewczyna, której nadalibyście miano "pustej"?
Czy w dzisiejszych czasach spotyka się ich dużo?
Jak je traktujecie?
Coraz więcej takich "pustaków", którym zależy tylko na urodzie i powodzeniu u chłopców.
Nie wiem co niektórzy faceci w nich widzą
W pierwszy dzień studiów, czekałam z przyjaciółką w kolejce do sekretariatu. Zauważyłyśmy dziewczynę. Bardzo ładna, odstrzelona, a naszą uwagę przykuły jej buty. Czarne botki, szpilki, wyćwiekane jakimiś cekinami. I od razu wydałyśmy werdykt "pusta". Bozee, jeszcze nigdy się tak nie pomyliłam. Jest jedną z najsymatyczniejszych osób za roku, zawsze pomocna, a to, że lubi się ładnie, czy według swojego gustu ubrać i umalować, nie znaczy, że jest "pusta".
Nie wiem co niektórzy faceci w nich widzą
Raczej obojętnie. Kilka razy się przejechałam, także staram się nie oceniać od razu.niepokorna pisze:Jak je traktujecie?
W pierwszy dzień studiów, czekałam z przyjaciółką w kolejce do sekretariatu. Zauważyłyśmy dziewczynę. Bardzo ładna, odstrzelona, a naszą uwagę przykuły jej buty. Czarne botki, szpilki, wyćwiekane jakimiś cekinami. I od razu wydałyśmy werdykt "pusta". Bozee, jeszcze nigdy się tak nie pomyliłam. Jest jedną z najsymatyczniejszych osób za roku, zawsze pomocna, a to, że lubi się ładnie, czy według swojego gustu ubrać i umalować, nie znaczy, że jest "pusta".
- Gabriel1991
- -#
- Posty: 361
- Rejestracja: 2010-04-02, 22:14
- Lokalizacja: Elbląg
- NAwiedzonA
- -#
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2009-01-02, 09:05
Re: puste dziewczyny
O! Kocham pustaki, zawsze jak jakąś widzę na ulicy, albo na nk śmieje się do rozpuchu. To jest jeszcze gorsze niż inwazja emo. Gdy tylko mam okazje tępię je ile wlezie.niepokorna pisze:Co przedstawia wg. Was, jak zachowuje się dziewczyna, której nadalibyście miano "pustej"?
Czy w dzisiejszych czasach spotyka się ich dużo?
Jak je traktujecie?
- Gabriel1991
- -#
- Posty: 361
- Rejestracja: 2010-04-02, 22:14
- Lokalizacja: Elbląg
Znam wiele "pustych" dziewczyn. Nie grzeszą one inteligencją, liczy się dla nich głównie uroda, ubiór, nie mają własnego zdania. Nie przejmuję się jednak nimi i przechodzę obok nich obojętnie.
Są w mojej klasie dwie dziewczyny, które no właśnie z wyglądu przypominają takie barbie, zawsze obcisłe dżinsy, ubrane na różowo.
No i na początku roku, gdy je zobaczyłam od razu pomyślałam, że są właśnie "puste".
Jak ja się myliłam...
Gdy je poznałam dogłębniej(bez skojarzeń proszę ), to od razu zmieniłam zdanie o nich. Są one wyjątkowo mądre, można z nimi sensownie pogadać.
Więc ubiór nie musi świadczyć o inteligencji.
Też mam z nich zawsze niezły ubaw.
Ja również.Rose pisze:Kilka razy się przejechałam, także staram się nie oceniać od razu.
Są w mojej klasie dwie dziewczyny, które no właśnie z wyglądu przypominają takie barbie, zawsze obcisłe dżinsy, ubrane na różowo.
No i na początku roku, gdy je zobaczyłam od razu pomyślałam, że są właśnie "puste".
Jak ja się myliłam...
Gdy je poznałam dogłębniej(bez skojarzeń proszę ), to od razu zmieniłam zdanie o nich. Są one wyjątkowo mądre, można z nimi sensownie pogadać.
Więc ubiór nie musi świadczyć o inteligencji.
O tak, na naszej klasie to dużo takich "pustaków" można znaleźć.NAwiedzonA pisze:albo na nk
Też mam z nich zawsze niezły ubaw.
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
Lektury są bardzo pouczające, warto czasami jakąś przeczytać (chociażby streszczenie ). Pamiętacie wszyscy Izabelę Łęcką z "Lalki" B. Prusa? Wszystko zależy od wychowania i od środowiska w jakim żyjemy, aparycji dopiero na końcu od nas samych. Ja sam głównie przez to, że mam 195cm wzrostu często uważam się lepszy od innych sodówka uderza mi do bani już tak mam. Ślepy byłem niedawno to do mnie dotarło. Podobnie jest z zadbanymi "pjanknymi" paniami, które zazwyczaj wszystko mają pod dostatkiem i uważają się lepsze od społeczeństwa. Inni ludzie przez swój punkt widzenia nie mogą tego zrozumieć, więc pozostaje im tylko naśmiewanie się z tego.
Kiedyś się wyśmiewałem i choć teraz też często mi się zdarza to jednak wolę ich unikać.niepokorna pisze:Jak je traktujecie?
- niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
dla mnie 'pusta' dziewczyna to taka, która nie przedstawia swoją osobą niczego wartego uznania. Taka, której zachowanie sugeruje, że jedynym tematem, na który lubi rozmawiać są faceci i kosmetyki. Wreszcie i taka, która piszczy, śmieje się głupio na widok faceta, ślini się, gdy widzi mężczyznę w dobrym aucie.
Prawda jest taka, że większość naprawdę bardzo ładnych dziewczyn, które w życiu poznałam była właśnie "pusta". Pewnie, że to nie reguła, bo parę razy jednak zdarzyły mi się wyjątki.
Czy jak dziewczyna ubiera się wyzywająco, to czy uważam ją za pustą? Staram się nie oceniać ludzi przez pryzmat ich powierzchowności, lecz gdy widzę takie lalki barbie, to rzeczywiście to jest pierwsza myśl, jaka przychodzi mi do głowy.
Prawda jest taka, że większość naprawdę bardzo ładnych dziewczyn, które w życiu poznałam była właśnie "pusta". Pewnie, że to nie reguła, bo parę razy jednak zdarzyły mi się wyjątki.
Czy jak dziewczyna ubiera się wyzywająco, to czy uważam ją za pustą? Staram się nie oceniać ludzi przez pryzmat ich powierzchowności, lecz gdy widzę takie lalki barbie, to rzeczywiście to jest pierwsza myśl, jaka przychodzi mi do głowy.
Według mnie taka dziewczyna przedstawia sobą jedną wielką pustkę i spore ubytki w inteligencji. Właściwie to nie chodzi o to, że jest głupia. Uważam, że każdy człowiek ma w sobie jakiś stopień mądrości i jeśli tylko rozwija ją we właściwym kierunku może zajść daleko. Wydaje mi się, że takie "puste" dziewczyny po prostu swoją całą inteligencję skupiają na tym co nie jest aż takie ważne. Po pierwsze, wygląd. Po drugie, za sens swojego życia uważają podbijanie serc płci męskiej. Po trzecie, nie mają jakiś konkretnych zainteresowań, które wnosiłyby coś do ich życia. Coś wartościowego. Po czwarte, wieczne "hahaha" i "hihihi". Żenada.niepokorna pisze:Co przedstawia wg. Was, jak zachowuje się dziewczyna, której nadalibyście miano "pustej"?
Zastanawiające tylko dlaczego tak się dzieje. Co wpływa na rozwój osobowości tzw. pustaków. Złe wzorce?