Zauważyliście że media kreują modę na zony bogatych mężów? Takie co to nic same w życiu nie osiągnęły i tylko wydają cudzą kasę, a jedyny temat w jakim rzekomo są kompetentne to zakupy? I twierdzą później takie, że 900 zł żeby się ubrać to bardzo mało... to dla mnie są puste kobiety.