Samookaleczanie

[Mariette]

Większą głupotą jest z kolei robienie tego `na pokaz`. Żałosna moda.

dokłądnie. nie rozumiem ludzi, którzy się tym chwalą. to zupełnie tak, jakby chwalili się swoją głupotą O.o

[Schizofrenia.]

Czy uważacie że cięcie się to grzech? Jak tak to dlaczego? Co myślicie o ludziach którzy się tną? Potępiacie ich? Jak myślicie dlaczego oni to robią? i czy szkoła ma obowiązek poinformowania rodziców o takich problemach?

Temat scalony

[NAwiedzonA]

Czy uważacie że cięcie się to grzech?

Nie wiem

Co myślicie o ludziach którzy się tną?

Maja nierówno pod sufitem.

Potępiacie ich?

No pewnie.

[niepokorna]

Co myślicie o ludziach którzy się tną? Potępiacie ich?

myślę, że to jest pewien sposób odreagowywania problemów. Nie potępiam, ale uważam, że takie osoby powinny zgłosić się do psychologa, który pomoże ich przestać się okaleczać.

Jak myślicie dlaczego oni to robią?

może jest tak, jak napisałam wcześniej - że nie umieją inaczej radzić sobie z trudnościami, problemami. Psycholog na pewno znalazłby jeszcze inne uwarunkowania takiego stanu rzeczy. Bo przecież z czegoś to musi wynikać, bo nie każdy, kto ma gorszy okres w życiu od razu się tnie.

i czy szkoła ma obowiązek poinformowania rodziców o takich problemach?

nie rozumiem do końca pytania - czy szkoła ma obowiązek informowania rodziców, ze taki problem w ogóle istnieje czy że ich dziecko może mieć takie problem?

[Zielonka]

Pisze prace miedzy innymi o takich osobach, przeczytalam pare ciekawych ksiazek na ten temat, zwlaszcza jedna pozwolila mi zrozumiec co moze byc przyczyna takich zachowan.
Zawsze mozna powiedziec, ze inni maja gorsze problemy i tak jest, ale dla kazdego jego wlasne problemy sa najistotniejsze i rozni ludzie roznie sobie z nimi radza, a niektorzy wlasnie sobie nie radza uciekaja w narkotyki alkohol. Nie zawsze jest tak ze ktos zderzajac sie z jakims problemem jest w stanie powiedziec sobie, ze da rade, ze od niego zalezy jak pokieruje sojim zyciem, ze to w sobie musi znalesc sile i isc do przodu.
Zdarza sie ze kazdy problem oznacza "walenie sie swita", z ktorym trudno sobie poradzic, ludzie o takich osobowosciach czesto uzalezniaja sie tez od innych, wola wyladowac agresje na sobie niz na inyych zwlaszcza jesli odczuwaja frustracje w stosunku do osob dla nich znaczacych.
Pomijam w tych wypadkach osoby, ktore robia to dla szpanu, bo jest niby taka moda itd

[flammable.]

Czy uważacie że cięcie się to grzech? Jak tak to dlaczego?

w jakimś stopniu tak, bo okaleczanie, czyli nieakceptowanie i tym samym niszczenie tego co stworzył Bóg, to obraza dla Niego. ale tak samo zwykłe przekucie uszu, zrobienie kolczyka w pępku, czy tatuażu w takim przypadku może być uznane jako grzech, idąc tym tropem...

Co myślicie o ludziach którzy się tną? Potępiacie ich? Jak myślicie dlaczego oni to robią?

mają problemy emocjonalne, nie radzą sobie w życiu, a wszelkie niepowodzenia traktują jako wielką porażkę, czują ulgę, kiedy się okaleczą, ból pozwala im zapomnieć na chwilę o problemach, jednak to po jakimś czasie mija i robią to kolejny raz. powinni być leczeni.

czy szkoła ma obowiązek poinformowania rodziców o takich problemach?

pytanie retoryczne.

[selene]

Czy uważacie że cięcie się to grzech? Jak tak to dlaczego?

Tak. Cóż, to okaleczanie samego siebie - dzieła Bożego. Poniekąd w interpretacji 'nie zabijaj' pojawia się też pewnego rodzaju dbałość o zdrowie ludzkie. Przynajmniej z tego co wiem.

Co myślicie o ludziach którzy się tną? Potępiacie ich?

Nie potępiam. Oni po prostu potrzebują pomocy. Radzą sobie akurat w taki sposób, czerpiąc satysfakcję z bólu i widoku cierpienia fizycznego. To jest zła droga. Dlatego też zamiast potępiać, jestem za pomocą takim ludziom.

Jak myślicie dlaczego oni to robią?

Są setki powodów. Sporo zależy też od siły psychiki. No, ale dlaczego akurat odreagowują w taki sposób? Kiedy się tną czują, że mają jakąś kontrolę nad tym co robią. Nad zadawaniem bólu. Tnąc się skupiają się na aspektach natury fizycznej, co odwodzi ich myśli od obolałej psychiki. Jeśli chodzi o szkołę, zapewne w 99% nikt nie zauważa takich problemów u uczniów.

[slow]

Z racji tego,że jestem niewierząca nie podejmuję się rozstrzygania tego w kontekście moralności katolików.Niemniej uważam,że jest to choroba.Autoagresja wymagająca leczenia.Nie oceniam ludzi.Szkoła powinna o tym porozmawiać z rodzicami w obecności psychologa.Następnie on , przy pomocy lekarza psychiatrii,diagnozuje chorobę oraz orzeka,czy stan pacjenta zagraża jego życiu i powinien poddać się leczeniu szpitalnemu,bądź też nie ma przeciwwskazań do podjęcia terapii środowiskowej.

[natka7117]

Czy uważacie że cięcie się to grzech?

Katechetka mówiła nam, że jeżeli zadawanie sobie bólu fizycznego i ofiarowanie go dla kogoś nie jest grzechem. Lecz jeśli robimy to ot tak to jest to grzech.

Co myślicie o ludziach którzy się tną?

Dla mnie jest to bez sensu.

Potępiacie ich?

Nie, chyba nie.

Jak myślicie dlaczego oni to robią?

Gdzieś czytałam, że osoby, które się tną nie mają okazywanej miłości i jakichkolwiek uczuć wobec siebie. I aby coś poczuć tną się. Czują ból, ale cieszą się, że cokolwiek czują.

i czy szkoła ma obowiązek poinformowania rodziców o takich problemach?

Moim zdaniem powinna, bo może przerodzić się to w coś gorszego.

[FunksterGangster]

Nie uważam tego za normalne i nie miem, czy to grzech , czy nie.
Szkoła, jeśli zauważy u dziecka podejrzane blizny powinna powiadomić psychologa/pedegoga szkolnego, a jeśli to nie poskutkuje, dopiero rodziców.
Potępiam osoby, które się tną.

[amanda]

Potępiam osoby, które się tną.

A nie uważacie tego za chorobę? Za coś podobnego do alkoholizmu, anoreksji?

[FunksterGangster]

A nie uważacie tego za chorobę? Za coś podobnego do alkoholizmu, anoreksji?

To raczej nałóg, a nie choroba według mnie.

[agg]

Ludzie, którzy to robią mają poważne problemy sami z sobą. Nie jest to dla mnie normalne zachowanie. W pewien sposób chcą oni odreagować czy coś takiego, ale nie rozumiem dlaczego akurat w tak?!

A nie uważacie tego za chorobę? Za coś podobnego do alkoholizmu, anoreksji?

wedłóg mnie jest to choroba psychiczna, którą powinno się leczyć.

Znam osoby, ktore cieły się dla szpanu przed koleżankami .

[Schizofrenia.]

dlaczego akurat w tak?!

bo raz spróbowali i pomogło. potem coraz częściej i częściej, aż dochodzi do tego, że się tniesz, bo dostałaś 3 z kartkówki....

[agg]

bo raz spróbowali i pomogło. potem coraz częściej i częściej, aż dochodzi do tego, że się tniesz, bo dostałaś 3 z kartkówki

No właśnie, w sumie to wychodzi tak jak z narkotykami czy czymś. Mnie ból fizyczny raczej nie sprawiałby żadnej ulgi