pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Dziwne zachowanie
Dziwne zachowanie
Cześć wszystkim
Mam pewien problem, nie wiem co robić i nikt nie potrafi mi poradzić. Otóż wpadł mi w oko chłopak, zaintrygował mnie, często na niego zerkałam. Chciałam wiedzieć o nim trochę, więc popytałam znajomych i dowiedziałam się kilku rzeczy, m. in. tego, że jest nieśmiały . Jestem też raczej nieśmiała, ale staram się z tym walczyć i nic bym nie zrobiła gdyby nie to, że i on zerkał na mnie i to nie były zwidy, bo zauważyła to też moja koleżanka. Postanowiłam, że napiszę do niego. Odpisał, dobrze się nam gadało. Myślałam, że jest zainteresowany, bo przecież gdyby nie chciał to by nie pisał. Ale w szkole jest tak, jakbyśmy się nie znali. Teraz nawet na mnie nie patrzy. Ja rozumiem, że jest nieśmiały, ale aż tak, żeby traktować mnie jak powietrze?
Nie wiem co mam robić, bo nie wiem o to mu chodzi. Czy zachowuje się tak, bo jest nieśmiały, czy pisał tylko dlatego, że jest po prostu miły? Tylko wtedy powstaje kolejne pytanie: dlaczego na mnie zerkał? Mogłabym do niego napisać, bo może on się boi. Ale z drugiej strony jeśli nie jest zainteresowany, to nie chcę, żeby wyszło na to, że się narzucam.
Poczekać na jego krok czy odpuścić?
Mam pewien problem, nie wiem co robić i nikt nie potrafi mi poradzić. Otóż wpadł mi w oko chłopak, zaintrygował mnie, często na niego zerkałam. Chciałam wiedzieć o nim trochę, więc popytałam znajomych i dowiedziałam się kilku rzeczy, m. in. tego, że jest nieśmiały . Jestem też raczej nieśmiała, ale staram się z tym walczyć i nic bym nie zrobiła gdyby nie to, że i on zerkał na mnie i to nie były zwidy, bo zauważyła to też moja koleżanka. Postanowiłam, że napiszę do niego. Odpisał, dobrze się nam gadało. Myślałam, że jest zainteresowany, bo przecież gdyby nie chciał to by nie pisał. Ale w szkole jest tak, jakbyśmy się nie znali. Teraz nawet na mnie nie patrzy. Ja rozumiem, że jest nieśmiały, ale aż tak, żeby traktować mnie jak powietrze?
Nie wiem co mam robić, bo nie wiem o to mu chodzi. Czy zachowuje się tak, bo jest nieśmiały, czy pisał tylko dlatego, że jest po prostu miły? Tylko wtedy powstaje kolejne pytanie: dlaczego na mnie zerkał? Mogłabym do niego napisać, bo może on się boi. Ale z drugiej strony jeśli nie jest zainteresowany, to nie chcę, żeby wyszło na to, że się narzucam.
Poczekać na jego krok czy odpuścić?
Uch, prawda, nieśmiali faceci są moją zmorą
nigdy nie wiadomo czego chcą i czy im się podobasz, czy nie...
Ja na Twoim miejscu próbowałabym jakiegoś delikatnego podrywu nie wiem, przechodząc obok niego trąć go lekko i się uśmiechnij, powiedz "cześć". Jeśli też się uśmiechnie i odpowie, albo zaczerwieni się po same uszy i bąknie odpowiedź, spróbuj uderzyć. Np. Powiedz, że szukasz prezentu dla ojca, ale nie wiesz, co wybrać i czy mógłby Ci pomóc (oczywiście, jak nie będzie przy nim kolegów bo jeszcze bardziej się speszy )
nigdy nie wiadomo czego chcą i czy im się podobasz, czy nie...
Ja na Twoim miejscu próbowałabym jakiegoś delikatnego podrywu nie wiem, przechodząc obok niego trąć go lekko i się uśmiechnij, powiedz "cześć". Jeśli też się uśmiechnie i odpowie, albo zaczerwieni się po same uszy i bąknie odpowiedź, spróbuj uderzyć. Np. Powiedz, że szukasz prezentu dla ojca, ale nie wiesz, co wybrać i czy mógłby Ci pomóc (oczywiście, jak nie będzie przy nim kolegów bo jeszcze bardziej się speszy )
Witam, uwierz że mogę. Wiem to po sobie.olutka pisze:Ale nie wiedziałam, że mężczyźni mogą być aż tak nieśmiali.
Nie mówię tego po to żeby Cię zniechęcić czy coś, ale patrzenie na jakąś dziewczynę to u nas(chłopaków) jakby odruch bezwarunkowy, można tak powiedzieć.
Ale z drugiej strony, jeśli naprawdę dobrze się wam gadało, i się czerwieni itp to może coś jest na rzeczy.
Tyle tylko że skoro jest nie śmiały to może sobie myśli "Eee nie mam szans" itp itd
Wszystko mówię na swoim przykładzie , co ja bym zrobił.
Cieszę się tylko że nie muszę już być taki
Powiedziałem tylko co o tym myślę , radzić raczej nie będę , bo nie wiem jak ja bym zareagował na to i tamto.
Rady dziewczyn na pewno bardziej Ci pomogą
Trzymam kciuki
Tak to już w życiu bywa, że przez Internet macie milion różnych tematów, a w realu (czy w Tesco...) nagle nic. Nieśmiali chłopcy to prawdziwa zagwozdka, ale jeśli już ze sobą gadacie, to szkoda zmarnować czegoś takiego!
Staraj się z nim złapać kontakt wzrokowy i uśmiechaj się! Każde słowo, jeśli jest okraszone miłym uśmiechem, w jego uszach brzmi przyjaźnie. Tylko nie szczerz się jak głupia i nie chichocz - odstraszysz gościa, a jeśli jest na dodatek nieśmiały - ło bobrze. Gadaj z nim dalej, im lepiej się znacie, tym większe będzie miał do Ciebie zaufanie
Tak to już jest z facetami. Życzę Wam powodzenia i trzymam kciuki! ^^
Staraj się z nim złapać kontakt wzrokowy i uśmiechaj się! Każde słowo, jeśli jest okraszone miłym uśmiechem, w jego uszach brzmi przyjaźnie. Tylko nie szczerz się jak głupia i nie chichocz - odstraszysz gościa, a jeśli jest na dodatek nieśmiały - ło bobrze. Gadaj z nim dalej, im lepiej się znacie, tym większe będzie miał do Ciebie zaufanie
Tak to już jest z facetami. Życzę Wam powodzenia i trzymam kciuki! ^^
Raz na Ciebie spojrzał i od razu wielka nadzieja ?
Dziewczyno! Ochłoń!
Gdybym ja miała takie podejście do musiałaby się we mnie połowa szkoły bujać ,a do tego jeszcze Panowie na ulicy - bo przecież niektórzy też na mnie spojrzą...
Owszem - faceci mogą być nieśmiali ,więc jak tylko w internecie potrafi 'zagadać' to wal mu prosto z mostu dlaczego nie odzywa się do Ciebie w szkole.
I tyle.
Dziewczyno! Ochłoń!
Gdybym ja miała takie podejście do musiałaby się we mnie połowa szkoły bujać ,a do tego jeszcze Panowie na ulicy - bo przecież niektórzy też na mnie spojrzą...
Owszem - faceci mogą być nieśmiali ,więc jak tylko w internecie potrafi 'zagadać' to wal mu prosto z mostu dlaczego nie odzywa się do Ciebie w szkole.
I tyle.
Jak skromnie PandoraPandora pisze:Raz na Ciebie spojrzał i od razu wielka nadzieja ?
Dziewczyno! Ochłoń!
Gdybym ja miała takie podejście do musiałaby się we mnie połowa szkoły bujać ,a do tego jeszcze Panowie na ulicy - bo przecież niektórzy też na mnie spojrzą...
Ale z tym się zgodzę, Pandora ma rację.Pandora pisze: Owszem - faceci mogą być nieśmiali ,więc jak tylko w internecie potrafi 'zagadać' to wal mu prosto z mostu dlaczego nie odzywa się do Ciebie w szkole.
I tyle.
Albo w jedną albo w drugą
Mam fajne cycki.Marcin pisze:Jak skromnie Pandora
Pewnie dlatego.
Pewnie miałaś brudny nos.olutka pisze:Ale tak jak napisałam, on nie spojrzał raz. Tylko patrzył często, nawet moja koleżanka to zauważyła, co też napisałam na początku.
Proszę jednak powstrzymać się od głupich komentarzy.
Ostatnio zmieniony 2010-11-16, 10:19 przez Pandora, łącznie zmieniany 1 raz.