pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Jak radzicie sobie z problemami ?

Każdy z nas walczy z problemami. Razem zawsze łatwiej je pokonać.
Awatar użytkownika
Ziou
-#
-#
Posty: 1321
Rejestracja: 2009-07-22, 16:41

Jak radzicie sobie z problemami ?

Post autor: Ziou »

Ostatnio zastanawiałam się , jak ludzi radzą sobie z własnymi problemami ..
Niektórzy tną się , piją , balują .
A wy co robicie żeby odreagować ?
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Wypłakuję się psu, idę z nim na spacer. Albo rozmawiam z przyjaciółmi, to chyba najlepszy sposób :) Jednak czasem jest tak, że muszę być sama, wypłakać się, pobyć w samotności..
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Kilka godzin spędzonych w samotności i rozmowa z przyjaciółmi. Mogę wtedy wszystko przemyśleć, a myśl że mam kogoś (przyjaciele) trzyma mnie przy życiu.
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Mam tyle problemów, że czasem mam dosyć. Ucieczka od nich, wypłakanie się żadne rozwiązanie, bo wiem że muszę je rozwiązać. Zamykam się w sobie i próbuję wszystko poukładać sobie w głowie, sama, bo jakoś przekonałam się że na przyjaciół nie mogę liczyć.
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Muzyka. Muzyka. Muzyka.
I nieprzespanie nocy. Walka z sobą całą noc żeby zasnąć.
yel.
-#
-#
Posty: 1432
Rejestracja: 2009-07-12, 20:37
Lokalizacja: inąd.

Post autor: yel. »

Zależy. Jeżeli jest to coś, co mnie martwi, ale z czym WIEM, że mogę sobie poradzić - najpierw płaczę, potem rozmawiam z przyjaciółką, muzyka, dużo muzyki, a potem siadam i na spokojnie o wszystkim myślę.
Jeżeli jednak dzieje się coś, na co nie mam wpływu, ale jest dla mnie problemem - wstyd się przyznać, ale biorę pół litra i upijam się ze znajomą. Po drodze płaczę i dochodzę do wniosku, że nie ma sensu się martwić, a potem piję jeszcze więcej.
Czasami, kiedy coś mnie przerasta - wyjeżdżam, żeby się oderwać.
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

jak mam jakiś problem, radzę sobie z nim sama. Nikomu nie mówię. Czasem zwierzam się najbliższej przyjaciółce, ale rzadko.
Awatar użytkownika
Heroine.
-#
-#
Posty: 3843
Rejestracja: 2009-06-14, 15:44

Post autor: Heroine. »

Zamykam się w pokoju. Siedzę w samotności, czekam aż mi przejdzie. Oczywiście nikomu nic nie mówię. I praktycznie całe czas słucham muzyki.
Awatar użytkownika
PomylOna
-#
-#
Posty: 259
Rejestracja: 2009-06-23, 20:29

Post autor: PomylOna »

Ja zawszę muszę się wygadać. Wtedy czuję ulgę i jest mi lepiej.
Awatar użytkownika
destrukcyjna
-#
-#
Posty: 178
Rejestracja: 2009-08-20, 12:45

Post autor: destrukcyjna »

najpierw muszę się wypłakać, później wyżalam się przyjaciółkom, później odcinam się od świata i problemu; zamykam się w pokoju, słucham muzyki, maluję, oglądam filmy.
w nocy zwykle walczę z bezsennością.
UpadłyAnioł
VIP
VIP
Posty: 10
Rejestracja: 2009-08-25, 11:17

Post autor: UpadłyAnioł »

Kiedyś rozwiązywałam je z przyjaciómi.. teraz ich nie mam.. przejechałam sie prawie na wszystkich.. życie nauczyło mnie.. że ufać moge tylko sobie... najlepsze przyjaciel tylko czeka na moje potknięcie, żeby mnei zniszczyć... nie mówie że wszyscy tacy są ... ale gdyby była jakaś ankieta z pewnością wyglądało by to tak... 1/10 - jest prawdziwym przyjacielem... . staram się sama sobie radzić... ale już teraz wiem.. ze nie wytrzymuje... nie potrafie sama sobie poradzić.. nikt nie zna mojego świata...
ale jak na moje małe serduszko za dużo już przeżyłam.. za dużo trzymam w sobie emocji... nie mam nikogo.. i chodz tam i tu potrafie się uśmiechnąć.. i każdy myśli.. ze mam za***iste życie to tak nie jest.. NIKT NIE ZNA MNIE NAPRAWDE, nawet własna matka... pogodziłam się już z tym ze na tym świecie jeste sama , ja , jedyna... czasami wmawiam sobie... że będzie dobrze... że musze wieżyć... ale to nic nie daje.. kończą mi sie już powoli łezki.. a serce w środku boli coraz mocniej... już nie potrafie sobie poradzić z niczym... powoli umieram...
Awatar użytkownika
Klamerka
-#
-#
Posty: 350
Rejestracja: 2009-08-06, 18:37

Post autor: Klamerka »

Samotność. I dużo muzyki, bardzo dużo. Czasem rozmawiam z przyjaciółką, ale teraz zdarza mi się to coraz rzadziej...
Jeśli nie radzę sobie już zupełnie to potrafię wybuchnąć przed byle jaką osobą(kuzynką, kumplem, bratem)i się wypłakać.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Niki pisze:Albo rozmawiam z przyjaciółmi, to chyba najlepszy sposób :) Jednak czasem jest tak, że muszę być sama, wypłakać się, pobyć w samotności..
Dokładnie tak samo. Są dni, że wszystko mnie przytłacza, a wtedy albo idę spotkać się z przyjaciółmi, mogę się im swobodnie wypłakać, a po chwili sobie żartujemy i zapominam o wszystkim. Jednak ostatnio zdarzają mi się dni, kiedy nie mam ochoty na rozmowę. Nie chce dzielić się z nimi swoimi problemami, wolę wygadać się komuś obcemu albo po prostu wypłakać się w poduszkę.
Kiedyś bardzo pomagało mi pisanie pamiętnika, muszę przyznać, że dawno do niego nie zaglądałam.
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Kiedy czuję się czymś przytłoczona wolę unikać bliskich ludzi, bo to mogłoby się dziwnie skończyć. Nie mam jakoś ochoty na to, by na przykład moja mama widziała jak płaczę. Więc najpierw staram się zebrać w sobie, uspokoić przez muzykę, książki czy po prostu ciszę. A potem o tym myślę i próbuję ten problem rozgryźć.
Awatar użytkownika
Frog-san
-#
-#
Posty: 670
Rejestracja: 2009-06-22, 22:24

Post autor: Frog-san »

Ja kiedyś zaczęłam rozmawiać z moim kolegą z klasy. Teraz stał się moim przyjacielem. Gdy jest mi źle, to do niego piszę, on potrafi mi poprawić humor. Choć jest też inna moja przyjaciółka, która jak już coś jej powiem, to mnie rozumie i pociesza, przytuli, wysłucha lub również poprawi mi humor ;)
ODPOWIEDZ