pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Gdzie i na jakie studia się wybieracie?
A ja wybieram się do Rzeszowa. Z kilku względów. Jest tam dobrze rozwijający się przemysł lotniczy. Politechnika na której będę studiował cieszy się niesłabnącą popularnością. Co ważne są tam stosunkowo niskie koszta życia. Bo zobaczcie sobie na tą stronę http://zajawki.pl/rent/places/standard
Mieszkań jest tam do wyboru do koloru.
Mieszkań jest tam do wyboru do koloru.
- dobrodziejka
- -#
- Posty: 290
- Rejestracja: 2011-11-10, 09:42
- Lokalizacja: Polska
Studia w takiej formie są dobre jak ktoś często zmienia miejsce zamieszkania. Zastanawiam się właśnie nad taka formą kształcenia, ale nie wiem na jakich uczelniach kierunki w tej formie są na w miarę dobrym poziomie? Trochę się obawiam o poziom takich studiów, chociaż wiadomo, że wiele zależy od samozaparcia i dyscypliny.
zodyna- z tą definicją trudnego kierunku, to nie wiem, czy to jest takie łatwe. Mam dwóch kolegów, którzy zaczynali pedagogikę i jej nie kończyli (też znam takich co jednak ukończyli) ale są takie specjalności na tym kierunku, że chociaż trochę trzeba lubić ludzi, żeby z nimi pracować. Tak samo jest na pracy socjalnej.
Obrałem kierunek Bydgoszcz. Idę na WSB. Szukam teraz mieszkania do wynajęcia Bydgoszcz. Ktoś może mi polecić dobrą dzielnicę?
- dobrodziejka
- -#
- Posty: 290
- Rejestracja: 2011-11-10, 09:42
- Lokalizacja: Polska
Najlepiej wybierać ten kierunek studiów, gdzie wiemy, że będzie sprawiał nam dużo satysfakcji i zadowolenia. Trudno się opierać na stwierdzeniu...bo jest łatwe,czy trudne... trzeba patrzeć przyszłościowo,jak równiesz i to,czy będziemy mieli pracę. BO dzisiaj jak z tym,każdy wie. Jestem u rodziny w Austrii i w pewnym miejscu sprząta bardzo fajna kobieta,okazało się,że jest z Polski,a w dodatku posiada wyższe wykształcenie,ma tytuł mgr,ale nie pytałam z jakiej dziedziny i zarobi grosze,ale do Polski nie wróci,bo i za bardzo nie ma za co i też nie ma w kraju żadnych perspektyw,przed którymi właśnie uciekła do tego niby lepszego świata. Jedno jest pewne,im więcej zna się obcych języków,tym jest większa możliwość w znalezieniu potem pracy.
- wygadany87
- -#
- Posty: 90
- Rejestracja: 2012-08-20, 21:39
Po żadnym kierunku nie znajdzie się pracy, jak nie ma się chęci i samozaparcia. Nawet po prawie..zodyna pisze:Jeśli chcesz znaleźć po swoich studiach pracę to niestety musisz decydować się na trudne kierunki, a nie takie kierunki jak europeistyka czy socjologia.
Ja uważam, że jeśli kogoś interesuje socjologia albo europeistyka to niech sobie to studiuje. i tak mało kto pracuje we własnej specjalizacji.. Szczególnie po studiach humanistycznych.
Ja osobiście nie uważam, że ktoś powinien studiować medycynę jesli nie ma do tego predyspozycji dlatego, że ten kierunek jest bardziej prestiżowy niż pedagogika - pomimo, że kocha dzieci i chciałby z nimi pracować. Po co się męczyć, skończyć studia i na dodatek nienawidzić swojej pracy?
Podpisuje się pod tym co napisałaś!Kołomyja pisze:Po żadnym kierunku nie znajdzie się pracy, jak nie ma się chęci i samozaparcia. Nawet po prawie..zodyna pisze:Jeśli chcesz znaleźć po swoich studiach pracę to niestety musisz decydować się na trudne kierunki, a nie takie kierunki jak europeistyka czy socjologia.
Ja uważam, że jeśli kogoś interesuje socjologia albo europeistyka to niech sobie to studiuje. i tak mało kto pracuje we własnej specjalizacji.. Szczególnie po studiach humanistycznych.
Ja osobiście nie uważam, że ktoś powinien studiować medycynę jesli nie ma do tego predyspozycji dlatego, że ten kierunek jest bardziej prestiżowy niż pedagogika - pomimo, że kocha dzieci i chciałby z nimi pracować. Po co się męczyć, skończyć studia i na dodatek nienawidzić swojej pracy?
Ja chciałam zostać menadżerką, więc poszłam na zarządzanie. Wiadomo, że studia pełnej wiedzy nie dadzą (takie realia), ale przecież wiele można się nauczyć na własną rękę. Teraz jestem na 3 roku studiów, a już myślę o tym, czy nie pójść na studia podyplomowe już z jakąś konkretniejszą specjalizacją. Nie ma co czekać na cud i czekać, aż praca sama nas znajdzie. Ktoś może powiedzieć, że wykształcenie to nie wszystko, ale i bez niego niewiele się zdziała. Uważam, że warto wyznaczać sobie cele, szczególnie jeśli chodzi o naukę. To w końcu inwestycja w nas samych. Zastanawiałam się nawet nad kursami, jakimiś szkoleniami, ale to dopiero po studiach. Póki co chcę się na nich skupić.