Strona 1 z 1

Nie potrafię zaufac

: 2018-10-12, 23:03
autor: molinezja
Witajcie.
Jestem w związku na odległość juz kilka miesięcy (chlopak za granicą). Poznalismy sie na Tinderze. Pisalismy ze soba, pozniej sie w sobie zakochalismy. Spotykamy sie co miesiac albo półtora miesiąca. Wyjeżdżamy na wycieczki, jest nam dobrze ze soba.
Jednakze, ja sie martwie, nie ufam mu do konca, boje sie ze go strace, ze pozna inna. A to wzielo sie stad, ze ma konto na fotce, i pisze moze bardziej "flirtuje" z innymi dziewczynami, ale sie spotyka. Dopoki sie o tym nie dowiedzialam, ufalam mu w 100%. No ale ja widzialam kilka jego rozmow, i to nie byly normalne rozmowy, tylko zwykly flirt. Mowilam mu to wiele razy ale on nie widzi w tym problemu, mowi ze to dla jaj, ze kocha tylko mnie i ze chce byc ze mna. A ja mam wrażenie ze on szuka lepszej czy cos. Mamy wspólne plany, wraca na stale do PL od nowego roku, chcemy wynajac mieszkanie. Mowi ze nie usunie konta, poprosilam go zeby chociaz zdjęcia usunal, tez nie. Przez to nie możemy sie dogadac. A on mowi ze go stracę przez to ze sie go czepiam. Moze faktycznie przesadzam. Jak myślicie? Poradzcie cos, prosze. Nie wiem co robic. Nie chce go stracic przez moje podejrzenia. Zalezy mi na nim. A przez to chyba popsulam nasza relacje, on sie mniej stara, wcześniej więcej pisal, dzwonił, a teraz twierdzi ze pracuje i jest zmęczony jak wraca do domu, ale wcześniej tez tak bylo i znajdowal czas. Mowilam mu o tym tez i tez twierdzil ze przesadzam. Ale ja nie potrafię mieć "wyjebane". On mowi ze tez teskni, ale ja tego nie widze :(

Re: Nie potrafię zaufac

: 2018-11-06, 11:22
autor: awakajola
Najlepiej to od samego początku wszystko sobie wyjaśnić.

Re: Nie potrafię zaufac

: 2018-11-17, 19:30
autor: rrrosalita
trzeba zaufac to jak krok w kałuże, może zmoczysz skarpetke ale przeciezmasz solidne buty

Re: Nie potrafię zaufac

: 2018-11-29, 12:44
autor: Zwanzi
Według mnie to jest ewidentnie sprawa dla specjalisty z tej dziedziny. Na pewno będzie w stanie pomóc.