pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Ślub

Wielka Miłość? Przyjaźń? Czy tylko znajomość?
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

A czy ja się bronię przed związkiem? ;) Nie, bronię się przed ślubem.
Moja mama żyla w piekle z ojcem 13 lat, po podjęciu decyzji o rozwodzie, on się wściekł jeszcze bardziej i wtedy dopiero mogłyśmy nazwać to piekłem. Spalił nam firmę, biegał za nami z nożem, sam próbował się zabić, niszczył wszystko, co przynosiło nam szczęscie. I mogę jeszcze wymieniać duże gorsze rzeczy, ale nie widzę sensu, tu, na forum. A wszystko robil to bo? Bo mama złożyła pozew o rozwód. Może teraz troszkę zrozumiesz, dlaczego nie chcę wychodzić za mąż. ;)
Awatar użytkownika
Rock
-#
-#
Posty: 82
Rejestracja: 2009-08-07, 14:44

Post autor: Rock »

Szczerze to ja chyba nie chciałabym mieć ślubu ani kościelnego ani cywilnego. Mi papierek do szczęśćia nie jest porzebny. No ewentualnie po bardzo długim stażu bycia ze sobą zgodziłabym się tylko na urzędowy. Ale na ślub mój ukochany będzie musiał bardzo długo czekać... Mi się do tych spraw niespieszy.
Awatar użytkownika
redi_gyal
-#
-#
Posty: 2557
Rejestracja: 2009-07-08, 18:23

Post autor: redi_gyal »

Niki pisze:A czy ja się bronię przed związkiem? ;) Nie, bronię się przed ślubem.
Moja mama żyla w piekle z ojcem 13 lat, po podjęciu decyzji o rozwodzie, on się wściekł jeszcze bardziej i wtedy dopiero mogłyśmy nazwać to piekłem. Spalił nam firmę, biegał za nami z nożem, sam próbował się zabić, niszczył wszystko, co przynosiło nam szczęscie. I mogę jeszcze wymieniać duże gorsze rzeczy, ale nie widzę sensu, tu, na forum. A wszystko robil to bo? Bo mama złożyła pozew o rozwód. Może teraz troszkę zrozumiesz, dlaczego nie chcę wychodzić za mąż. ;)
Eh Doskonale rozumiem :/ No ale myśle że pewnie kiedyś znajdziesz takiego faceta z którym będziesz chciała wziąć ślub bo wkońcu na świecie jest wiele wspaniałych mężczyzn :) No i oczywiscie tego ci życzę ;)

[ Komentarz dodany przez: Niki: 2009-08-11, 07:16 ]
Dziękuję ;)
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

Jeśli spotkam faceta, którego naprawdę pokocham, wezmę kościelny i cywilny. Inaczej tylko cywilny.
Awatar użytkownika
Fruu
-#
-#
Posty: 733
Rejestracja: 2009-06-28, 19:24
Lokalizacja: mam wiedzieć ?

Post autor: Fruu »

Chce wziąść ślub kościelny , a na weselu najbliższą rodzine i przyjaciół mieć .
No i oczywiście mam już wymarzonego męża .
Awatar użytkownika
HungryLady
-#
-#
Posty: 38
Rejestracja: 2009-08-16, 23:48

Post autor: HungryLady »

Kościelny i cywilny. W gronie najbliższych. Na świeżym powietrzu.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Jeśli spotkam faceta, którego naprawdę pokocham, wezmę kościelny i cywilny. Inaczej tylko cywilny.
Tzn. że bierzesz pod uwagę ślub z osobą, której nie będziesz "naprawdę kochać"?
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

Rose pisze:bierzesz pod uwagę ślub z osobą, której nie będziesz "naprawdę kochać"?
nie, chodzi mi o to, że jak nie będę w 100% pewna, że chce z tą osobą spędzić życie, nie wezmę kościelnego. Przynajmniej przez jakiś czas.
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

ewcia9494 pisze:jak nie będę w 100% pewna, że chce z tą osobą spędzić życie, nie wezmę kościelnego.
To po co w ogóle pakować się w ślub? Tylko po to, żeby był?
Nie rozumiem Twojego toku myślenia.
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

psychiczna pisze:Nie rozumiem Twojego toku myślenia.
nie wiem, czy facet, z którym się zwiążę, jest dobrym "kompanem" w małżeństwie. Nie musisz rozumieć.
Awatar użytkownika
Ziou
-#
-#
Posty: 1321
Rejestracja: 2009-07-22, 16:41

Post autor: Ziou »

Zamierzam zrobić zasadniczy odstęp między cywilnym i kościelnym , o ile w ogóle jakiś wezmę ;)
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Mój ślub... Kościelny i cywilny. Skromne wesele, tylko najbliższe mi osoby, bo całej rodziny lepiej nie zapraszać ze względu na spory, które mogłyby zepsuć ten wielki dzień. Zamiast jakiegoś hucznego wesela odłożyłoby się na wspaniałą podróż poślubną. Biała, tradycyjna suknia, dużo kwiatów... No i wymarzony mąż ;)
Awatar użytkownika
Darcia
-#
-#
Posty: 73
Rejestracja: 2009-09-14, 12:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Darcia »

Jak na razie podejście do ślubów mam jakie mam, ale jeżeli kiedyś by mi się odmieniło i jednak chciałabym wziąć ślub, to tylko cywilny, bardzo skromny.
Awatar użytkownika
usiek
-#
-#
Posty: 307
Rejestracja: 2009-09-09, 20:01
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: usiek »

Ja chciałbym wziąć ślub kościelny. Wesele? W gronie rodziny, ale najbliższej. Raczej spokojne, bez żadnych przesad. Choć to również by zależało od przyszłej żony, oczywiście.
Awatar użytkownika
diamond_girl
-#
-#
Posty: 224
Rejestracja: 2009-10-01, 12:18

Post autor: diamond_girl »

ja narazie nie mam takich zmiarów ze wogole bd miala ślub ale jak bd miała bo wiadomo ze kiedys przyjdzie czas to ... kościelny oczywiscie i wesele zeby wszyscy wiedzieli w miescie ... :D
ODPOWIEDZ