[quote="Rose"]Depiluje maszynką. Jest to dla mnie najwygodniejsze, choć niestety trzeba często powtarzać ten "zabieg". Mam świetny żel do depilacji i gdy go używam nie mam żadnych krost, czerwonych punkcików, nie swędzą mnie nogi
Bardzo wolno rosną mi włosy pod pachami. Z czego się bardzo cieszę.
Używam maszynki do golenia i pianki. Na koniec smaruję się balsamem, bo szybko wysusza mi się skóra.
Kiedyś do depilacji używałam kremu. Efekt raczej słaby. Po pierwsze nigdy mi się nie chciało czekać te 10 minut(około). Po drugie po niektórych kremach czasami pojawiały mi się krostki na nogach. Po trzecie zawsze się cała tym kremem upaćkałam Teraz używam maszynki. Fakt, że muszę robić to co kilka dni, ale jest to dla mnie wygodne. A niestety muszę golić, bo włoski mam ciemne i widoczne.
używam zwykłych maszynek, bo to dla mnie najszybszy sposób. Co do kremów to za dużo tego smarowania, czekania a potem zazwyczaj i tak coś zostaje i trzeba poprawiać. Myślałam o zakupie depilatora, ale boję się, że boli Ma ktoś? Może się podzieli doświadczeniami z przykrych początków?
Zwykłe maszynki.Chyba,że czasem przejdę się do salonu kosmetycznego na depilację.
Depilatora nie używam,ponieważ bardzo podrażniał moją skórę,choć specjalnie zakupiłam ten z nawilżaniem i chłodzeniem.Depilacji w domu sama także nie lubię wykonywać.Te wszystkie plastry..są tak naprawdę d warte,a mam ograniczoną cierpliwość jeśli chodzi o gotowanie wosku etc
eeeh. pomóżcie !
dostałam uczulenia (troszkę zaczerwieniona skóra) po użyciu kremu veet na wzgórku łonowym. (to nie jest mój pierwszy raz z tym kremem, nigdy wcześniej mi się tak nie przytrafiło:/)
wypiłam wapno . trochę schodzi ale i tak się martwię.
miałyście podobne przypadki?