pompy abs, abs pump

wiercenie studni

przejmowanie sie.

Dział przeznaczony dla Kobiet.
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

rzadko czym się przejmuję, zazwyczaj przestaję o tym myśleć, by wrócić do danego tematu, gdy mam chwilę czasu. Przejmuję się problemami bliskich, swoje staram się rozwiązywać na bieżąco. Och, a płakać? Zdarza się raz na rok. Albo i rzadziej.
Awatar użytkownika
iryssek
-#
-#
Posty: 119
Rejestracja: 2011-12-27, 13:48
Lokalizacja: z Brzuszka Mamy

Post autor: iryssek »

Ziou pisze:Ja najczęściej przejmuje się np jakaś przeczytaną książką - jeśli np polubiłam bohatera a on umarł.
Przejmuje się losem biednych zwierząt i gnębionych ludzi.
To widzę że nie tylko ja tak mam...
Często się jeszcze przejmuje ocenami, ogólnie szkołą.
Awatar użytkownika
mickeymouse
-#
-#
Posty: 97
Rejestracja: 2012-01-05, 18:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mickeymouse »

Ja też wieloma rzeczami się przejmuje, chociaż czasami po pewnym czasie sama uświadamiam sobie, że są sprawy, o których jednak nie warto myśleć i zawracać sobie głowę ;)
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

W takich sytuacjach najlepiej jest sobie uświadomić jedną bardzo ważną rzecz a mianowicie że przejmowaniem się niczego nie zmienimy. Jeżeli martwi nas coś na co mamy wpływ, to zamiast siedzieć i się przejmować trzeba zacząć działać.
Awatar użytkownika
yourlittlegirl
-#
-#
Posty: 28
Rejestracja: 2011-12-03, 18:48

Post autor: yourlittlegirl »

prawie nigdy się nie przejmuję. I to też nie jest dobre...
Awatar użytkownika
PannaPsycho
-#
-#
Posty: 91
Rejestracja: 2011-11-25, 16:53

Post autor: PannaPsycho »

Ja się ciągle czymś przejmuję, czasem to uciążliwe jest, ale ogólnie od niedawna zaczynam widzieć świat innymi barwami :)
Lacoste24_pl
-#
-#
Posty: 99
Rejestracja: 2012-02-22, 21:32

Post autor: Lacoste24_pl »

płakać to nie płaczę, rzadko w każdym razie, chyba że nerwy i wszystkie hamulce puszczą. a przejmuję się wszystkim począwszy od błahostek , aż po te poważne rzeczy
Ciekawaswiata
-#
-#
Posty: 75
Rejestracja: 2011-11-15, 14:19

Post autor: Ciekawaswiata »

Najgorsze co samu mozna sobie zrobic na przejmowanie sie wszystkimi na okolo! Tez tak mialam az wkoncu zrozumialam ze zycie jest za krotkie zeby sie tak dolowac!
Awatar użytkownika
redi_gyal
-#
-#
Posty: 2557
Rejestracja: 2009-07-08, 18:23

Post autor: redi_gyal »

Przejmuję się aż za bardzo a potem jestem zła na siebie że sie tak zachowuję.
Awatar użytkownika
Sarmiczek
-#
-#
Posty: 25
Rejestracja: 2012-05-25, 13:42
Lokalizacja: Z daleka...

Post autor: Sarmiczek »

Już teraz rzadko kiedy... Kiedyś było trudno, ale nauczyłem się żyć po swojemu i raczej niczym się nie przejmuję, bo wielkich powodów ku temu nie mam. Chyba że chodzi o bliskie mi osoby.
Awatar użytkownika
Stella
VIP
VIP
Posty: 5
Rejestracja: 2012-06-01, 20:07

Post autor: Stella »

Wszystko zależy od tego o co chodzi, Jeśli sprawa tyczy się osób którym nie podoba się kolor mojej bluzki czy to jak siedze to mam to w głębokim poważaniu, natomiast jeśli chodzi o sprawy na prawdę poważne np na studiach to chyba aż za bardzo. A jaki macie najlepszy sposób na nie przejmowanie się?
JustynaUnito
-#
-#
Posty: 31
Rejestracja: 2012-08-31, 12:31

Post autor: JustynaUnito »

Są osoby które przejmują się mniej lub bardziej, w zależności od tego co się wydarzyło, a są takie które przejmują się wszystkim - i taką osobą właśnie jestem, nie lubię tego u siebie.
Awatar użytkownika
natii89
-#
-#
Posty: 117
Rejestracja: 2012-10-15, 16:20

Post autor: natii89 »

Wieloma rzeczami i często, chyba lubię się przejmować :D nie ma to dla mnie jakiegoś super stresującego skutku, bo nie zadręczam się, po prostu dużo myślę o tym co mam zrobić i jak to zrobić i co jak nie wyjdzie. Chyba wolę mieć wszystkie opcje obcykane ;)
Ola44
-#
-#
Posty: 43
Rejestracja: 2012-05-15, 15:07

Post autor: Ola44 »

ja mam tendencję do przejmowania się tym co tego nie wymaga.
I odwrotnie - gdy powinnam się czymś przejąć - żeby np. zrobić coś lepiej, albo uniknąć jakiegoś błędu - wtedy nie przejmuję się wcale i idę na żywioł...
Nie rozumiem swojej głupawej mózgownicy:)
miljakow
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2012-12-20, 14:04

Post autor: miljakow »

Ola44 pisze:ja mam tendencję do przejmowania się tym co tego nie wymaga.
I odwrotnie - gdy powinnam się czymś przejąć - żeby np. zrobić coś lepiej, albo uniknąć jakiegoś błędu - wtedy nie przejmuję się wcale i idę na żywioł...
Nie rozumiem swojej głupawej mózgownicy:)
Mam podobnie :P Zwłaszcza jak np. dostaję ochrzan od nauczyciela to zamiast się tym przejąć to mam ochotę tylko wybuchnąć śmiechem :D
ODPOWIEDZ