pompy abs, abs pump
wiercenie studni
być kobietą.
- niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
być kobietą.
A więc co znaczy dla Was być kobietą?
Odczuwacie to jako ciężar czy przywilej?
Uważacie, że jako facet byłoby Wam łatwiej?
Co myślicie, gdy widzicie na ulicy kobietę, która wygląda i ubiera się jak mężczyzna?
Odczuwacie to jako ciężar czy przywilej?
Uważacie, że jako facet byłoby Wam łatwiej?
Co myślicie, gdy widzicie na ulicy kobietę, która wygląda i ubiera się jak mężczyzna?
Myślę, że byłoby mi łatwiej.niepokorna pisze:Uważacie, że jako facet byłoby Wam łatwiej?
Ja w ogóle uważam, że my kobiety wcale nie jesteśmy jakoś specjalnie skomplikowane, ale za to faceci...
Zauważyłam u mnie na studiach, że faceci mają łatwiej. Wykładowczynie ich lubią, a oni tu je zabawią, zakręcą no i jakoś ciągną...
Jest taka jedna nauczycielka, że przez kilka dni zastanawiałam się, czy to facet czy kobieta. Okropność. Znam kilka kobiet, które ubierają się jak faceci i nie tylko. Mają też męską fryzurę...niepokorna pisze:Co myślicie, gdy widzicie na ulicy kobietę, która wygląda i ubiera się jak mężczyzna?
Ostatnio zmieniony 2010-03-27, 22:39 przez Rose, łącznie zmieniany 1 raz.
o jakie kobiety tu dokladniej Ci chodzi, typu skate czy jakieś taki po prostu które nie potrafią się ubrać?niepokorna pisze:wygląda i ubiera się jak mężczyzna
Być kobietą? sama nie wiem xd
przywileje ? hmmm, raczej chyba nic specjalnego nie mamy
facetą wcale nie jest latwiej, to, ze my mamy okres, czy to, ze noskimy dzieci chyba możnaby nazwać przywilejem
- marionetkowa
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 2010-02-23, 00:26
haha jakie to piekne. Jezeli koles idzie do lozka z wieloma to mowi ,ze jaki spoko koles,jak zalicza ogolnie w oczach kumpli jest kims ,ale jezeli to samo robi kobieta to juz dziwka z niej.
Co dla mnie znaczy byc kobieta? Kiedys znaczyloby to tyle co bycie w domu,wychowanie dzieci i gotowanie obiadu dla meza i pilnowanie czy bron Boże zupa nie jest za słona.
Dzisiaj znaczy dla mnie to tyle co harowanie aby do czegos dojsc. Kobieta musi byc niezalezna ale rowniez czula i sexowna. W sumie jakby na to nie patrzec od kobiet wymaga sie o wiele wiecej niz od mezczyzn.
Co dla mnie znaczy byc kobieta? Kiedys znaczyloby to tyle co bycie w domu,wychowanie dzieci i gotowanie obiadu dla meza i pilnowanie czy bron Boże zupa nie jest za słona.
Dzisiaj znaczy dla mnie to tyle co harowanie aby do czegos dojsc. Kobieta musi byc niezalezna ale rowniez czula i sexowna. W sumie jakby na to nie patrzec od kobiet wymaga sie o wiele wiecej niz od mezczyzn.
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
W Polsce być kobietą oznacza bycie kurą domową. Pranie, sprzątanie, gotowanie i opieka nad dziećmi przypada właśnie nam. Większość kobiet pragnie stabilizacji, małżeństwa i dzieci. I w taki sposób często zostają niewolnicami swoich mężów. Z drugiej strony media pokazują kobietę jako obiekt seksu. Szczupła, długie nogi, duży biust i krągła pupa.
Co oznacza dla mnie bycie kobietą? Dbanie o sobie, depilacje, bóle miesiączkowe, chęć zagłaskania każdego szczeniaka i czułe spojrzenie na dzieci bawiące się w piaskownicy.
Co oznacza dla mnie bycie kobietą? Dbanie o sobie, depilacje, bóle miesiączkowe, chęć zagłaskania każdego szczeniaka i czułe spojrzenie na dzieci bawiące się w piaskownicy.
- NAwiedzonA
- -#
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2009-01-02, 09:05
Przesadzacie z tym piciem do upadłego i z przeklinaniem, każdemu może się czasem zdarzyć trochę wypić czy przekląć, nawet kobiecie, a pić do upadłego i ciągle przeklinanać nie wypada każdemu, zarówno kobiecie jak i mężczyźnie, bez względu na płeć. To tylko swiadczy o nim.
Może i faceci mają łatwiej, nie muszą się depilować, nie przeżywają bóli miesiączkowych, bolesnych pordów.. Ale to właśnie my jesteśmy seksowne, to my mimo bólu przeżywamy wspaniałe chwile trzymając zaraz po urodzeniu takie maleństwo. Przynajmniej większość z nas. I mimo wszystko cieszę się, że jestem tą słabszą płcią i chroni mnie ta silniejsza. (mam na myśli siłę fizyczną). A psychicznie to właśnie my jesteśmy silniejsze i to też plus.
Jeżeli chodzi o to, że facet nigdy nie zostanie nazwany dziwką, a kobieta owszem, to cóż, jest to też osobiste zdanie każdego, bo ja równie dobrze nazwałabym tak faceta.
A co znaczy być dla mnie kobietą? Właściwie to jakiejś szczególnej definicji nie mam, po prostu być sobą i już, jakkolwiek banalnie to brzmi.
Może i faceci mają łatwiej, nie muszą się depilować, nie przeżywają bóli miesiączkowych, bolesnych pordów.. Ale to właśnie my jesteśmy seksowne, to my mimo bólu przeżywamy wspaniałe chwile trzymając zaraz po urodzeniu takie maleństwo. Przynajmniej większość z nas. I mimo wszystko cieszę się, że jestem tą słabszą płcią i chroni mnie ta silniejsza. (mam na myśli siłę fizyczną). A psychicznie to właśnie my jesteśmy silniejsze i to też plus.
Jeżeli chodzi o to, że facet nigdy nie zostanie nazwany dziwką, a kobieta owszem, to cóż, jest to też osobiste zdanie każdego, bo ja równie dobrze nazwałabym tak faceta.
Szczerze mówiąc nic, zastanawiam się tylko jakiej jest płci...niepokorna pisze:Co myślicie, gdy widzicie na ulicy kobietę, która wygląda i ubiera się jak mężczyzna?
A co znaczy być dla mnie kobietą? Właściwie to jakiejś szczególnej definicji nie mam, po prostu być sobą i już, jakkolwiek banalnie to brzmi.
- NAwiedzonA
- -#
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2009-01-02, 09:05
Nie zgadzam się. Chyba, że jeśli chodzi o starsze pokolenie. Ale nawet moja babcia pracowała, a jednocześnie wychowywała dzieci zajmowała się domem, a dziadek jej we wszystkim pomagał.psychiczna pisze:W Polsce być kobietą oznacza bycie kurą domową.
Na pewno wiele mężczyzn wymaga od kobiet, żeby strzegły "ogniska domowego", ale nie tylko sprzątały i gotowały, ale zależy im też, abyśmy miały czas tylko dla siebie.
Nie. Dobrze mi w takiej płci, jaką mam ;d.niepokorna pisze:Uważacie, że jako facet byłoby Wam łatwiej?
Każdy ma swój gust, robi co chce. Nie zastanawiam się nad tym specjalnie.niepokorna pisze:Co myślicie, gdy widzicie na ulicy kobietę, która wygląda i ubiera się jak mężczyzna?
Dla mnie bycie kobietą nie jest takie złe, ma swoje zalety. Co oznacza? Zdolność do rodzenia dzieci, miłości macierzyńskiej, dbałość o siebie, pewnego rodzaju wrażliwość.