Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Drogie Panie [czyli znaczna część tego forum ;D], jakich chłopców lubicie? Przypakowanych czy szczupłych?

Miło widzieć że mężczyzna dba o siebie i ćwiczy. Muskuły i tzw. kaloryfer mile widziany, ale dziękuję panom którzy łykają sterydy i jeszcze nie lubię jak mężczyzna nie ma karku. To strasznie wygląda. Co do szczupłych mężczyzn to nie lubię. Nogi i ręce jak u kościotrupa. To już wolę żeby miał trochę ciałka niż był takim chudzielcem.

psychiczna pisze:Miło widzieć że mężczyzna dba o siebie i ćwiczy. Muskuły i tzw. kaloryfer mile widziany, ale dziękuję panom którzy łykają sterydy i jeszcze nie lubię jak mężczyzna nie ma karku.

Dokładnie. Bardzo podobają mi się umięśnieni mężczyźni o ładnie wyrzeźbionym torsie, ale wszystko ma pewne granice^^
Nie lubię też chudzielców. Zawsze zwracam uwagę na nogi - nie mogą być szczuplejsze od moich Szczerze mówiąc, to podobają mi się takie miśki =)

Najlepiej jakby trochę ćwiczył, ale żeby nie przesadzał. Znam takiego, który fajnie wyglądał, ale teraz przesadza i jeszcze wstawia na NK zdjęcia, na których pokazuje swoje mięśnie....

A ja mam jakąś awersję do przypakowanych. Już bym wolała anorektyka, niż mięśniaka, serio. Najlepszy dla mnie to szczupły, który nie ćwiczy, nie pakuje.

Niki pisze:Najlepszy dla mnie to szczupły, który nie ćwiczy, nie pakuje.

Właśnie. Ja tam lubię przytulić się do kości, szczupli mają w sobie jakiś nieodparty urok.

nie lubię kupy kości ani nie lubię kupy mięśni.
najlepiej tak między chuderlakiem a pakerem.
brzydzą mnie kości i obżarci chemią mięśniacy.
także trochę ciałka ma mieć, ale bez przesady.
wszystko z umiarem ; ]
jak się tulę to lubię czuć męskość ; ]
przede wszystkim ma mieć siłę mnie obronić w razie co ; D
nie mogłabym być z facetem, którego mogę przewrócić jedną reką x DD
jak jestem przy Nim to czuję się totalnie bezpieczna ; >

Niki pisze:Przypakowanych czy szczupłych?

Takiego pomiędzy. Facet powinien wyglądać jak facet a nie jak "piórko". Nie lubię mężczyzn, którzy chodzą ciągle na siłownie, żeby mieć jak najwięcej masy. Choćby mój kolega codziennie co 2h. siedzi na siłowni już zaczynam się nieswojo czuć w jego towarzystwie.. Na swoje chłopaka nie narzekam, chociaż mógłby przytyć to jednak gdy mnie obejmie czuję się bezpieczna a to najważniejsze ;>

Sterydom mówię stop Jednak lubię jak facet dba o siebie i nie zapuszcza sobie piwnego brzuszka

http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/20027.jpg

Takie ciało jest cholernie sexy. ^^

Nie lubię pakierów Zdecydowanie wolę zwyczajnych może nie patyków bo jestem fanką lekkiego brzusia (lubię się do czegoś przytulić) a nie kości.

a ja wolę szczupłych, po prostu nie potrafię oprzeć się smukłemu ciału- smukłemu a nie szkieletowi!

Taki w sam raz
Nie da się tego określić , jednemu coś pasuje , drugiemu nie.

Ja lubie przypakowanych :d

przypakowanyyy tak jak mój