pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Śmiercionośna piosenka?

Dyskusje na temat piosenkarzy, piosenek, tekstów piosenek, teledysków i wszystkim co związane z muzyką.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Śmiercionośna piosenka?

Post autor: Empatia »

wikipedia pisze:Gloomy Sunday (węg. Szomorú vasárnap, IPA ['sɒmɒɾuː 'vɐʃaɾnɐp]) - piosenka skomponowana w 1933 r. przez Rezső Seressa, oryginalne słowa w niedługim czasie zastąpiono tekstem poety László Jávora. Wedle powszechnej opinii wywołała na Węgrzech falę ponad stu samobójstw. Sam autor zabił się skacząc z okna swojego domu w 1968 r. Napisał ją pod wpływem zerwania zaręczyn przez swoją narzeczoną.
Piosenkę można przesłuchać tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=8Kkxbw3s2pM

Czy rzeczywiście jest aż tak przygnębiająca, żeby od razu się zabijać?


Tutaj jeszcze wersja ze słowami:

http://www.youtube.com/watch?v=y2PPmA2Y ... re=related
Awatar użytkownika
NAwiedzonA
-#
-#
Posty: 7601
Rejestracja: 2009-01-02, 09:05

Post autor: NAwiedzonA »

Słyszałam ją już kiedyś. Bardzo mi się podoba. Nie zamierzam się zabijać. Słyszałam bardziej dołujące utwory.
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Nie ma ona na mnie aż tak wielkiego wpływu. Piosenka jak każda a wiele zależy od psychiki.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Postanowiłam wytestować i pół dnia słuchałam tej piosenki. Jedyne co, to trochę mnie zdołowała i nic więcej. Żadnych myśli samobójczych. Może jest przytłaczająca, ale żeby od razu decydować się na taki krok?
Awatar użytkownika
NAwiedzonA
-#
-#
Posty: 7601
Rejestracja: 2009-01-02, 09:05

Post autor: NAwiedzonA »

Przyznaj, że zrobiłaś toi specjalnie. dałaś linka do tej piosenki, żebyśmy się pozabijali.

Słucham, słucham i słucham i nic. Nawet doła nie mam. Tak jak już wspomniałam znam o wiele bardziej dołujące utwory, które już nie raz zryły mi beret.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

NAwiedzonA pisze:Przyznaj, że zrobiłaś toi specjalnie. dałaś linka do tej piosenki, żebyśmy się pozabijali.
Taaa, szczególnie z myślą o Tobie 8) Hah, nie no, dałam, bo mnie po prostu zaciekawiła ta piosenka. A raczej te samobójstwa.
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Jakie są moje odczucia? Chwilowo zdaje mi się, że jestem już tak przygnębiona, że nie pogłębi tego żadna piosenka. W sumie nawet pasuje do mojego nastroju.
Ale nie, nie - to zwykły utwór, który nie wprawi mnie w jakieś myśli samobójcze. No dajcie spokój. Przez piosenkę?
W każdym razie z pewnością nie była ona bezpośrednim powodem tych samobójstw.
Mogła jedynie wprowadzić nastrój.
Ale z pewnością to nie ona każe sięgać po to "ostateczne rozwiązanie".
Bo w sumie, skoro już czuję się fatalnie (i to nie z powodu piosenki), a na dodatek włączyłam sobie ten "śmiercionośny kawałek" to zgodnie z założeniem tej "powszechnej opinii" jedną nogą powinnam już być na tamtym świecie.
A nie jestem.
I wiecie co?
Nie będę.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Przesłuchałam obie wersje...Zyję...Choć przyznam, że wprawiły mnie na chwilę w stan takiego osłupienia, ale wydaje mi się, że to moja podświadomość...
Empatia pisze:Piosenka jak każda a wiele zależy od psychiki.
Pewnie. To niemożliwe, żeby piosenka była jedynym motywem samobójstwa, tylko mogła kogoś jeszcze bardziej pogrążyć...

Zastanawiam się jakie byłyby moje odczucia, gdybym wcześniej nie wiedziała, że to jest "śmiercionośna (?) piosenka" i nie czytała Waszych komentarzy ;]
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Hymn samobójców. Utwór znam już dość długo. Dokładnie około 200 osób popełniło samobójstwo gdzie ta piosenka miała jakiś wpływ.
Oryginalna wersja czy w wykonaniu Billiego Holiday (tą wersje usłyszałam jak pokazano mi ten utwór po raz pierwszy) na prawdę coś w mojej głowie "nastawiła".
Posłucham raz a później znów i znów. Nie, nie mam myśli samobójczych. Jeśli jestem w kiepskim humorze na pewno w jakiś sposób ona pogłębia mi "doła".
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

Z ciekawości ściągnęłam chyba z 8 wersji tej piosenki i cóż... co inna interpretacja tym ciekawsza ale czy wywołuje u mnie jakieś myśli samobójcze? Nie,zdecydowanie nie.

Jeżeli chodzi o osoby, które postanowiły się zabić pod wpływem tego numeru myślę,że tekst ma tutaj dużo do rzeczy,pewnie akurat przezywały swoją miłosną tragedie bądź przywołała jakąś z przeszłości i BAM :)
polski2008
VIP
VIP
Posty: 6
Rejestracja: 2009-09-25, 13:39

Post autor: polski2008 »

Utwór bardzo nastrojowy, ale czy od razu przygnębiający? Mnie przypadł do gustu.

PS. Obecnie nie ma sensu rozważać, dlaczego skłonił do samobójstwa iluś ludzi. Prawdopodobnie zrozumieć to mogły wyłącznie osoby współczesne autorowi. Tak, jak z "Cierpieniami Młodego Wertera", nie przypominam sobie, by obecnie spowodowały jakieś samobójstwo. :)
ODPOWIEDZ