GossipGirl pisze:ja ostatnio nadrabiałąm oscarowe zaległości, żeby przed galą być na bieżaco i wyszło tak, że nie widziałam tylko jeszcze Snajpera, ale jakoś nie jest to tematyka na którą mam teraz ochote, wolę właśnie wybrac sie na coś lżejszego w stylu "disco polo". Fanka disco polo nigdy nie byłam, ale raczej wydaje mi się po trailerach, że disco polo jest tu tylko tłem do opowiedzenia ciekawej historii o marzeniach dwoch chlopaków w czasach zaraz po transformacji. Chętnie to zobaczę.
Jak dla mnie Snajper to najgorszy film z tych oscarowych... pranie mózgu dla amerykanów i robienie bohatera z czlowieka, który zabił 160 osób:/ poza tym odgrezwane kotlety po Hurt Lockerze...
a jeśli chodzi o disco to też ma takie wrażenia:) Ogrodnik i Głowacki bedą robić akriery w latach 90.
to chyba w takim razie odpuszcze sobie Snajpera, nie mam jakiegoś cienienia na ten film wole sobie zobaczyć jakieś filmy z poza głównej listy oscarowej, np "mr Turner" albo "Sędzia"
a jeszcze wracajac do Disco polo, to scenariusz napissał Mateusz Kościukiewicz, co prawda aktor i bez scenariopisarskiego dorobku na koncie, ale jest dosyć ogarniętym gościem, wybiera niezłe role, ma u boku całkiem zdolną i rozsądną reżyserkę (jeśli wierzyć plotkom) i ja mu dam szansę
A widzieliście już zwiastun The Duff?? Duff - ta brzydka i gruba
Ja najpierw planuję książkę, bo jest podobno boska - W ogóle Duff oznacza wasnei kolezankę/koleżkę brzydszego, grubszwgo, no słabszego, z którym sie kumplujesz, zeby lepiej wypaść na jego tle...
GossipGirl pisze:ja ostatnio nadrabiałąm oscarowe zaległości, żeby przed galą być na bieżaco i wyszło tak, że nie widziałam tylko jeszcze Snajpera, ale jakoś nie jest to tematyka na którą mam teraz ochote, wolę właśnie wybrac sie na coś lżejszego w stylu "disco polo". Fanka disco polo nigdy nie byłam, ale raczej wydaje mi się po trailerach, że disco polo jest tu tylko tłem do opowiedzenia ciekawej historii o marzeniach dwoch chlopaków w czasach zaraz po transformacji. Chętnie to zobaczę.
Jak dla mnie Snajper to najgorszy film z tych oscarowych... pranie mózgu dla amerykanów i robienie bohatera z czlowieka, który zabił 160 osób:/ poza tym odgrezwane kotlety po Hurt Lockerze...
a jeśli chodzi o disco to też ma takie wrażenia:) Ogrodnik i Głowacki bedą robić akriery w latach 90.
to chyba w takim razie odpuszcze sobie Snajpera, nie mam jakiegoś cienienia na ten film wole sobie zobaczyć jakieś filmy z poza głównej listy oscarowej, np "mr Turner" albo "Sędzia"
a jeszcze wracajac do Disco polo, to scenariusz napissał Mateusz Kościukiewicz, co prawda aktor i bez scenariopisarskiego dorobku na koncie, ale jest dosyć ogarniętym gościem, wybiera niezłe role, ma u boku całkiem zdolną i rozsądną reżyserkę (jeśli wierzyć plotkom) i ja mu dam szansę
oszczedz sobie serio, nie ma potrzeby tego ogladąć.
Galaxy - widziałam ostanio w kinie leciał, zpowiada się chyba spoko - choć ciężko wyczuć. Z ciekaowści się wybiorę tylko nie wiem kiedy premiera? :O
Do kina zdecydowanie warto udać się na film Oculus. Niby zakwalifikowany jako horror, ale ja bym bardziej go ocenił jako thriller. Film ciekawy, opowiadający o ludzkim strachu przed przeszłością i przyszłością, o podejściu racjonalnym i emocjonalnym, a przede wszystkim o tym, co człowiek nosi wewnątrz siebie i co się stanie, jak zostanie to wywleczone na zewnątrz (plus oczywiście domieszka sił nadprzyrodzonych) A przynajmniej ja tak to widzę
Ance - od 17 kwietnia ma być grany. Ja już widziałam w weekend przedpremierowo, film jest mega śmieszny ale podobało mi się to najbardziej, że ma fajne przesłanie. Dziewczyna okrzyknięta Duffem nie łamie się ale walczy ze stereotypem i ma gdzieś opinie innych. W końcu przez to, że jest sobą wychodzi dostaje wszystko czego chce.
Snajpera zdecydowanie niewarto oglądać. Jeśli lubicie sf to polecam Chappie. Ciekawa jestem Zbuntowanej czyli druga część niezgodnej.
Zwiastuny the duff pokazują że to śmieszna komedia. A na stronie www.theduff.pl jest test;)
samba- ale to przecież z tego filmu wynika, że wszyscy jesteśmy czasami Duffami. Ale tak naprawdę, kogo to tak obchodzi. Jak ktoś ma dobrą samoocenę, to się tym nie przejmie, dlatego lepiej pomyśleć o tym, jak samemu się polubić, niż zmusić do tego innych. Taka prosta prawda, a jaka fajna.
Zawsze ktoś będzie ładniejszy, mądrzejszy - rzecz gustu. Jeśli ktoś wybiera znajomych żeby mieć duffa tzn. ze sam ma kompleksy. The Duff mnie rozbawił.
Zanahoria pisze:Snajpera zdecydowanie niewarto oglądać. Jeśli lubicie sf to polecam Chappie. Ciekawa jestem Zbuntowanej czyli druga część niezgodnej.
Zwiastuny the duff pokazują że to śmieszna komedia. A na stronie www.theduff.pl jest test;)
ja oglądałem Snajpera i muszę powiedzieć że to dobry film. Może nie oskarowy, ale dobry. Lepszy zresztą na pewno był Ocalony - całkowicie pominięty film w mainstreamie Hollywood.
Swoją drogą jestem ciekaw polskiego filmu wojennego dotyczącego Iraku/Afganistanu. Nic jeszcze nie powstało w tym temacie. Wiem, że ma niedługo wyjść Karbala - właśnie polski film o iraku. Co myślicie, będzie dobry film?
poweros pisze:
ja oglądałem Snajpera i muszę powiedzieć że to dobry film. Może nie oskarowy, ale dobry. Lepszy zresztą na pewno był Ocalony - całkowicie pominięty film w mainstreamie Hollywood.
Swoją drogą jestem ciekaw polskiego filmu wojennego dotyczącego Iraku/Afganistanu. Nic jeszcze nie powstało w tym temacie. Wiem, że ma niedługo wyjść Karbala - właśnie polski film o iraku. Co myślicie, będzie dobry film?
Widzisz, a ja do tej pory się za tego Snajpera nie wziełam już sama nie wiem
o Karbali słyszałam, widziałam zwiastun, musze przyznać, ze robi wrazenie, skojarzylo mi się troche z Helikopterem w ogniu, ten był niezły. Zobaczymy
Co jak co ale ten Kyle zabił tylu ludzi, że jednak śmierć mogła go spotkać. Słyszałem o tym do utraty sił że to najlepsza rola Gyllenhaala. A co do Karbali oglądałem i w sumie można powiedzieć, że jak Helikopter w Ogniu, polish edition. To znaczy bardzo dobry film bez efektów amerykańskich. Z kasą jednak nie możemy się mierzyć.