Pierwszą jego książką, którą przeczytałam była "Zielona Mila". Film oglądałam setki razy, a książki jakoś nigdy nie chciało mi się przeczytać. Ale nareszcie się za to zabrałam i po przeczytaniu stwierdzam, że książka jest o wiele lepsza niż film. Z chęcią przeczytałabym ją jeszcze raz, ale jak na razie nie mam czasu...
Ja tak samo:DDangerous. pisze:miałam ochotę przywalić Percy'emu.
Z twórczości Kinga przeczytałam jeszcze "Cmętarz Zwieżąt" i "Lśnienie", które nawet mi się podobały oraz "Bezsenność", która podobała mi się wyjątkowo.
Jak znajdę odrobinę wolnego czasu to mam zamiar wypożyczyć jeszcze kilka książek Stephena Kinga.