Zmierzch

[Tandetna]

Saga Zmierzchu. Czytał ktoś? Słyszeliście w ogóle o tym?

Ja czytałam. Jeszcze przed tym całym 'bumem' na te książki.
Podoba mi się temat, ciekawy pomysł. Książka sama w sobie podobała mi się tylko pierwsza. Nie podoba mi się styl pisania Mayer, jej opisy i dla mnie kobieta nie ma za dużego talentu a jedynie bujną wyobraźnię...

[WerO.Onka xD]

"Zmierzch" - ahhh...
Joj... Przeczytałam już wszystkie trzy części, kończę czwartą...
Niedługo zaczynam też czytać "Intruza" ...
Ksiązki, sposób napisania, bohaterzy, opisy różne to poprostu cudooo xD
Jestem zachwycona ^^^
Nawet na urodziny poprosiłam wszystkie części xD

Zawalam naukę, aby tylko czytać...

Ale poprostu sie zakochałam w tych książkach...

Mi akurat najbardziej podoba sie postać Emmenta ^^^

Film też perfekcja ^^^
Muzyka odlott ^^^
Totalny... xD

A ja już mam chyba świra ^^^
Cały pokój, moje 8 m2 mam pooblepiane plakatami ))

"Wiem, wiem... Jestem stuknęta... i bardzo dobrze, inaczej bym zwariowała... Może nie brzmi to zbyt logicznie, ale mi to nie przeszkadza xD"

[biedroneczka]

Słyszeć - słyszałam, oczywiście. Ale ani nie czytałam, ani nie oglądałam filmu. Rzeczywiście, sam pomysł wydaje się dosyć ciekawy, ale do sięgnięcia po książkę jakoś się nie palę. Przynajmniej na razie, bo pewnie prędzej czy później wpadnie w moje ręce. ^^

[Jezzab]

A ja czytałam dwie pierwsze części.
Pierwsza mnie tak wciągnęła, że czytałam zamknięta w wc do trzeciej w nocy Druga była nudniasta, ale potem jak się okazało, że Edi chce się zabić...

Nie podoba mi się styl pisania Mayer, jej opisy i dla mnie kobieta nie ma za dużego talentu a jedynie bujną wyobraźnię...

Zgadzam się. Ona jest taka jakaś płytka, jak na moje oko.
Najlepszy jest tam Edward (ach, och) bo Bella zbyt prosta, naiwna, wręcz głupiutka.
Czasami Mayer na siłę wciska opisy, jakby to miało dodać książce jakiegoś animuszu. I to mi się nie podoba.
Za to lubię moment jak Bella siedzi w samochodzie z Edkiem i pyta go która godzina a on odpowiada "Zmierzcha"... Niby nic, a jakieś takie magiczne

[Pasta]

czytałam 1 cześć i ksiazka przyjemna szybko się czyta. film beznadziejny.

[NaćpanaSłońcem.]

Jakos za dużo szumu w okół tej książki.

[Rose]

Przeczytałam wszystkie książki, a kiedy rozpoczął się ten cały szum, ja już kończyłam czytać. Moim zdaniem film nie oddaje atmosfery książki. Za dużo nakładu finansowego nie mieli, ale liczę na to, że II część będzie o wiele lepsza, bo chyba po prostu nie spodziewali się takiego sukcesu.
Ja sama jestem fanką "Zmierzchu", jeszcze jakiś czas temu mówiłam tylko o tym:) Teraz wymieniamy się ze znajomymi (nie tylko koleżankami) sugestiami dotyczącymi zarówno ksiązki jak i filmu. Najbardziej podobałam mi się IV część
I o wiele bardziej wolę Jackoba niż Edwarda

[Empatia]

Pierwsze oglądałam film, później zabrałam się za czytanie. Czasami odczuwałam wrażenie, że niektóre fragmenty są pisane na siłę, ale książki bardzo mi się podobały. Ale nastolatki biegają zakochane w Edwardzie i robią z tego wielki szał. Na jakimś forum widziałam temat "Czy chcesz mieć chłopaka wampira?"

[czarny_stanik]

ja też najpierw obejrzałam film, dopiero później przeczytałam książke. film był naprawdę interesujący, a książka.. cóż, rozczarowałam się. zwykłe romansidło dla nastolatek. żadnej głębi. gdybym mogła to napisałabym to po swojemu. xdd

[Rose]

Nie, wolę wilkołaka Mojego chłopaka nazywam Moim Wilkołakiem, bo zawsze jest taki cieplutki:)
Moja mama nawet czyta, bo wciąż z siostrą gadałyśmy jej o książce i bohaterach:) Dzisiaj rano mówię, że miałam w nocy otwarte okno i coś mi wleciało, a mama "Edward?":)

[Tandetna]

Ja też przeczytałam zanim zaczął się szum.
IV część dopiero teraz czytam.
Kolejna marna próba zabłyśnięcia przez autorkę z tym pomysłem opowieści z punktu widzenia Jacoba... Nie. Nie. Nie!

[Rose]

Tylko jedna księga jest z punktu widzenia Jackoba^^

[Tandetna]

Na 3 w sumie ;|

[Rose]

Moim zdaniem jest to pewne urozmaicenie, i mi się to bardzo podobało:)

[agg]

szczerze to za bardzo nie lubię czytać książek, ale książki z seri "Zmierzch" pochłonęły mnie na całego potrafiłam cały dzień czytać książkę, nawet w szkole na lekcjach