pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Kastracja zwierząt

Jeśli lubisz rozmawiać o zwierzętach to jest odpowiednie miejsce dla Ciebie.
Awatar użytkownika
miz
-#
-#
Posty: 177
Rejestracja: 2010-10-09, 13:39
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: miz »

Łeee! Dlaczego?!
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

miz pisze:Łeee! Dlaczego?!
Hę? Co "dlaczego"?
Awatar użytkownika
miz
-#
-#
Posty: 177
Rejestracja: 2010-10-09, 13:39
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: miz »

Empatia pisze:Hę? Co "dlaczego"?
Dlaczego coś takiego jak kastracja w ogóle istnieje?
Awatar użytkownika
Ziou
-#
-#
Posty: 1321
Rejestracja: 2009-07-22, 16:41

Post autor: Ziou »

Bardzo dobrze, że istnieje. Np. po to aby samce nie miały nadmiaru testosteronu, nie były przez to agresywne (bo np. mogłyby zrobić małym dzieciom krzywdę), i nie obsikiwały mebli zaznaczając swoje terytorium.
Po to aby samiczki nie rodził za dużo młodych i żeby takie maleństwa nie musiały cierpieć będąc wyrzucane na ulice lub bestialsko zabijane.
Lepiej zapobiegać niż zwalczać.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

miz pisze:Dlaczego coś takiego jak kastracja w ogóle istnieje?
A dlaczego miałaby nie istnieć? Wszystko wyjaśniłam w swoim poście na pierwszej stronie.
Awatar użytkownika
miz
-#
-#
Posty: 177
Rejestracja: 2010-10-09, 13:39
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: miz »

Empatia pisze:Wszystko wyjaśniłam w swoim poście na pierwszej stronie.
Aha. Ale coś mi się nie widzi, żeby komuś/czemuś nacinać przyrodzenie.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

miz pisze:Aha. Ale coś mi się nie widzi, żeby komuś/czemuś nacinać przyrodzenie.
Jest to wykonywane pod znieczuleniem.
Awatar użytkownika
miz
-#
-#
Posty: 177
Rejestracja: 2010-10-09, 13:39
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: miz »

Empatia pisze:Jest to wykonywane pod znieczuleniem.
Wiem, ale ja bym swojemu zwierzakowi tego nie zrobił.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

miz pisze:Wiem, ale ja bym swojemu zwierzakowi tego nie zrobił.
I właśnie przez takie myślenie na ulicach wałęsają się bezdomne koty i psy, a co chwilę jakiś zwierzak odchodzi na ropomacicze, raka jąder lub męczy się przy urojonej ciąży.
Awatar użytkownika
miz
-#
-#
Posty: 177
Rejestracja: 2010-10-09, 13:39
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: miz »

Empatia pisze:I właśnie przez takie myślenie na ulicach wałęsają się bezdomne koty i psy
Na razie nie mogę, ale jak w przyszłosci znajdę takie zwierze, to przygarnę go, albo oddam do schroniska, gdzie przynajmniej cos zje.
Awatar użytkownika
HaH
VIP
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 2010-10-15, 02:51

Post autor: HaH »

Empatia pisze:
miz pisze:Wiem, ale ja bym swojemu zwierzakowi tego nie zrobił.
I właśnie przez takie myślenie na ulicach wałęsają się bezdomne koty i psy, a co chwilę jakiś zwierzak odchodzi na ropomacicze, raka jąder lub męczy się przy urojonej ciąży.
Wałęsają się też bezdomne dzieci, ale i tak za kastracja ludzi nie jestem - choć w niektórych kulturach jest stosowana, niestety...

Chociaż Chińczycy się najedzą.

A tak na bardziej poważnie: Psa chcą mi kastrować, stoję w jego obronie, dlaczego ? Zwierzę, jak i człowiek mają uczucia, odczuwają emocję. U tych, i u tych rozwinął się mózg - z "mała" różnicą. Zwierzę na pewno nie chce poddać się temu zabiegowi dobrowolnie. Oddane zostaje siłą. Głupio to zabrzmi, ale nie dość, że zostaje skrzywdzone, to jeszcze pozbawione wielu...
No co, taka natura zwierząt ? Decydujecie się na nie, są jak małe dzieci, trzeba dbać. Ja za swoim kotem problemów trochę miałem, ale bez przesady...
Awatar użytkownika
miz
-#
-#
Posty: 177
Rejestracja: 2010-10-09, 13:39
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: miz »

HaH pisze:Chociaż Chińczycy się najedzą.
No, bo oni to wszystko jedą, nawet ludzkie płody :x .
Awatar użytkownika
HaH
VIP
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 2010-10-15, 02:51

Post autor: HaH »

miz pisze:
HaH pisze:Chociaż Chińczycy się najedzą.
No, bo oni to wszystko jedą, nawet ludzkie płody :x .
Pieprzone zabobony, najgorsze, że ten kanibalizm się rozpowszechnia. Przeludnienie mają, a długowieczność im potrzebna...
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Przypominam, ze dyskusja nie jest o Chińczykach
HaH pisze:No co, taka natura zwierząt ? Decydujecie się na nie, są jak małe dzieci, trzeba dbać. Ja za swoim kotem problemów trochę miałem, ale bez przesady...
A kastracja właśnie dbaniem jest. I jest najlepszą możliwością, jeżeli nie planuje się, aby zwierzę miało potomstwo. Jest chociażby ochroną przed śmiertelnymi chorobami, które wcale nie powstają w wyniku zaniedbania.
Awatar użytkownika
HaH
VIP
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 2010-10-15, 02:51

Post autor: HaH »

Moja siostra (cioteczna) ma królika. Znudził jej się po tygodniu, teraz - od roku - siedzi w klatce metr, na metr, dostając oczywiście codziennie jedzenie, wodę i zmianę siana. Gdybyśmy go teraz wypuścili pożyłby max. dwa dni.
Cała rodzina jest za tym, aby siedział w tej klatce i tak egzystował, aż do śmierci.
Tylko ja namawiam do jego wypuszczenie - sądząc, że lepiej żyć krótko, a dobrze, niż długo i... niedobrze ;]
Różne punkty widzenia. Tak samo jak z kastracją.
:piwo:
ODPOWIEDZ