pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Pierwsza gra

Dyskusje na temat gier komputerowych.
Awatar użytkownika
Cyklon
-#
-#
Posty: 2132
Rejestracja: 2009-12-18, 19:06
Lokalizacja: inąd

Pierwsza gra

Post autor: Cyklon »

Wspomnienia. Jak się nazywała gra w którą pierwszy raz graliście, pamiętacie? Taka którą pierwszy raz przeszliście w całości.. Ja nie zapomnę.. stary, dobry sonic ^^
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Haha, pamiętam, pamiętam! Strasznie to przeżywałam, bo byłam wtedy małym dzieckiem :lol2:

Jazz Jackrabbit, sentyment jest do tej pory.
Awatar użytkownika
Cyklon
-#
-#
Posty: 2132
Rejestracja: 2009-12-18, 19:06
Lokalizacja: inąd

Post autor: Cyklon »

No nie możliwe :mrgreen: Tą grę świetnie pamiętam, byłem nią zajarany i to nieźle. :roll: Choć dokładnie, to raczej tylko 2cz. I nie mam zupełnie pojęcia dlaczego, ale do tej pory nie zapomniałem i czuję, że nie zapomnę do końca życia kodu z tej gry na samobójstwo "jjk" o.0
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

moja pierwsza gra to były jakieś wyścigi na motorach, nazwy nie pamiętam. A taka, która utkwiła mi w pamięci a była jedną z pierwszych był Collin Mcrae.
Awatar użytkownika
redi_gyal
-#
-#
Posty: 2557
Rejestracja: 2009-07-08, 18:23

Post autor: redi_gyal »

Taaa Sonic to klasyk :D
Pamiętam jeszcze taką gre jak Prehistoryk A potem to już był chyba QUAKE
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

GTA ... niesamowicie się tą gierka jarałam xD
Awatar użytkownika
NAwiedzonA
-#
-#
Posty: 7601
Rejestracja: 2009-01-02, 09:05

Post autor: NAwiedzonA »

U mnie też GTA, godzinami mogłam w to grać xD
Awatar użytkownika
agg
-#
-#
Posty: 6707
Rejestracja: 2009-06-23, 12:12
Lokalizacja: Śrem

Post autor: agg »

Nie mam pojęcia co to była za gra ;D Na początku miałam masę takich gier które z klawiaturą podłączało sie tv, a n kompóterze? nie pamiętam, wim, ze zawsze uwielbiałam kapitana pazura gdzieś mam tą płytę ;D nawet teraz mogłabym ją zaintalować i znuwu grać ;)
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

uniqex33 pisze:kapitana pazura
też to miałam i też to lubiłam ;]
tam był chyba jakiś kot - pirat? ;]
Awatar użytkownika
agg
-#
-#
Posty: 6707
Rejestracja: 2009-06-23, 12:12
Lokalizacja: Śrem

Post autor: agg »

tak ;D i zabijało się takie psy xd
niepokorna pisze:tam był chyba jakiś kot - pirat? ;]
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Cyklon pisze:No nie możliwe Tą grę świetnie pamiętam, byłem nią zajarany i to nieźle. Choć dokładnie, to raczej tylko 2cz. I nie mam zupełnie pojęcia dlaczego, ale do tej pory nie zapomniałem i czuję, że nie zapomnę do końca życia kodu z tej gry na samobójstwo "jjk" o.0

W dwójkę też grałam, nawet dłużej niż w jedynkę. Haha, a to wybieranie postaci, ja zawsze nie mogłam się zdecydować, kim grać, chociaż Spaz'a lubiłam najmniej :mrgreen:

Zaraz parę dni później grałam w Rayman'a i Test Drive 6, o i tę ostatnią aż sobie ściągnę :roll:

Aaa i jeszcze Larry Laffer w Krainie Próżności z 1987 :lol2:
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

moj pierwszą grą był "Adaś i pirat Barnaba 2" xD ach, te wspomnienia... :>
Awatar użytkownika
redi_gyal
-#
-#
Posty: 2557
Rejestracja: 2009-07-08, 18:23

Post autor: redi_gyal »

A ja w kapitana pazura gram po dzisiejszy dzień :D To jest fajne i nigdy sie nie nudzi :P
Awatar użytkownika
Cyklon
-#
-#
Posty: 2132
Rejestracja: 2009-12-18, 19:06
Lokalizacja: inąd

Post autor: Cyklon »

Niki pisze:W dwójkę też grałam, nawet dłużej niż w jedynkę. Haha, a to wybieranie postaci, ja zawsze nie mogłam się zdecydować, kim grać, chociaż Spaz'a lubiłam najmniej :mrgreen:
Tak, dla mnie ta gra była i w sumie jest [: szczególna. Po takich prostych zręcznościówkach i wyścigach jak zobaczyłem JJ2 możliwość wyboru postaci, różnorodne ciekawe bronie, rozbudowane levele, ale najważniejszy to był klimat i kolorystyka jako dzieciak zawładnęła mną i naprawdę miałem frajdę :mrgreen: To był ewenement, później się ograłem, dorosłem i zmieniłem w przeciętnego wymagającego gracza. Teraz najbardziej spektakularne i najnowsze produkcje nie dają tyle radości z gry w porównaniu z dzieciństwem..
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Pierwsza gra? Hym... Były takie co się podłączało do telewizora, od tego zaczynałam. Rany, co to była za frajda. Ale tytułów niestety nie pamiętam. Wiem, że chodziło się takim ludzikiem z karabinem. I układanie klocków na ekranie, of course ;d.
ODPOWIEDZ