Teraz nikt, dwa miesiące temu był Karol

Kozioł (kolega, więc tak mi wpadło )

Ja chyba bardziej humanistyczne. Choć niektóre ścisłe nawet lubię, a historii nienawidzę

Ja bardzo lubię komplementy.

taka_jedna pisze:Kocham, kocham komplementy.
Zawsze strasznie narzekam na swój wygląd i lubie gdy ktos zaprzecza ze jestem brzydka, gruba itp. Ale żadko je słysze.

Ja tak samo . A ostatnio tez ich nie słyszę. Słyszałam dwa miesiące temu, zanim chłopak sie mną "znudził".

Ja wolę sportowe. Na codzień noszę albo trampki albo glany

Mariette pisze:nie noszę spódniczek ani sukienek. to nie na moje nogi. wolę spodnie.

Ja tak samo i noszę dżinsy

Ja jak się pomaluję, tuszem do rzęs, czarną kredką i błyszczykiem. Na imprezy czasami też cień do powiek.

Witam A co, jeśli ktoś nie widzi już innego wyjścia? Jak już nie może wytrzymać? Nie daje rady walczyć nad sobą? Wie, że nie powinien, lecz uważa, że śmierć jest jedynym ratunkiem?