Na połączenie - David Guetta - 'Sexy Bitch'.
Na sms - 'Gdzie jest grooooszek?' <3

W liceum? O wiele więcej, niż w gimnazjum. Jak się nauczyłam olewać wszystko w gimnazjum, to teraz niestety trzeba to ponadrabiać. Trzy lata świzdu-gwizdu, a ja jestem w d*pie. Hm, w każdym razie w liceum sprawa nauki ma się zupełnie inaczej, niż w gimnazjum.

U Nas w liceum się nie zamykają drzwi od męskiej. Śmierdzi szczochami.
U dziewczyn w kiblu za to śmierdzi fajkami. W każdym razie, nie jest najgorzej, gdy zatka się nos

Zazwyczaj olewam te wszystkie słiciaki piszące słiciakowe komentarzyki, znaczy się. Ja dużo z naszej-klasy korzystam, pisząc z koleżankami, znajomymi z warsztatów wokalnych, etc. A że lubię szydzić z ludzi, to niezłe fazy są w związku z naszą-klasą.
Portal jako portal nie jest zły.

Przez całe gimnazjum jakieś 10 km - pokonywane zazwyczaj za pomocą samochodu.
Teraz? około 200 m xD

Obecnie? 7. Zawsze był 4, lub 5 w 3 gim.

Warszawa, wokalistyka rozrywkowa.
Żeby było śmieszniej, jestem na mat-fizie, tak jak większość z deklarujących się na ścisłe studia. Taki paradoks losu. Znaczy ja jestem jednym wielkim paradoksem...

Bodajże 32? Chociaż nie dałabym sobie ręki uciąć. 11 dziewczyn