u nas w klasie panuje tak zwana komuna. można powiedzieć że dzielimy sie wszystkim, kanapkami, jabłkami, ciastkami wodą. ale nikt nikomu w torbie nie grzebie. osobiście nienawidze jak ktoś rusza moje rzeczy ebz pytania, dlatego tak samo ja nikomu do torby nie zaglądam.

chciałabym być bardziej konsekwentna. i jeśli chodzi o szkołe to mniej to wszystko olewać.
a co do kontaktów międzyludzkich to chciałabym mniej wszystko brać do siebie.
to w sumie tyle

ja bym chciała trójke.
i taką rodzinę z prawdziwego zdarzenia, z niedzielnymi obiadkami, świętami spędzanymi w dużym gronie, i męża który mnie nie zostawi. ale cóż jestem utopistką

wychodzę z założenia że nie można żałować popełnionych czynów.
ale jeśli ktoś pozwoliłby mi się cofnąć w czasie i porozmawiać z mniejszą mną powiedziałąbym jej jakich błędów powinna strać się uniknąć i dodałabym jej wiecej pewności siebie, pewności którą zdobyłam dopiero niedawno.

ostatnio zauważyłam coraz to rosnącą popularność nauki jeżyka japońskiego. interesuje was kultura japońska, uczycie się japońskiego a może znacie kogoś kto uczęszcza na takie lekcje? możecie mi powiedzieć co was skłoniło do nauki? oraz to w japonii jest najbardziej fascynujące? z góry dzięki za odpo...