Hmm...U mojej siostry w szufladzie leżą właśnie trzy zaproszenia w środku każdego malutki bilecik z rymowanymi wierszykami. Jedni chcą pieniądze, drudzy kupony lotto, a trzeci książki. Co o tym myślicie?

Będę wymagała od swoich dzieci żeby mówiły do mnie "mamo" dlatego nie wyobrażam sobie żeby zwracać się inaczej do swoich rodziców.

Płaczę bardzo, bardzo często. Ze śmiechu, ze wzruszenia, ze złości itd. dla mnie to normalne.

Bartnik

Codziennie Wydarzenia.

Tallib - Moja lady.

" Pamiętnik narkomanki "

Ja po sanatorium miałam łupież straszny.

Szaleństwo No nie do noszenia cały czas co nie, ale jakiś jednorazowy wypadzik!

Nie, nigdy.

Codziennie na zmianę. Jak nie prostuję to kręcę.

Ja jednak wrócę do zdjęcia tego chłopaka z autobusu. JESTEŚ CUDOWNY <69 Odezwij się !

Mnie też nie.

Moja siostra miała. Całkiem spoko, ale ja się nie wybieram na razie.

Żeby nie ignorować bliskich przyjaciół swojego chłopaka, hahaha