Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Kobieta mająca dzieci i jeszcze studiująca, to jest coś, ileż trzeba samozaparcia i silnej woli zrealizowania swoich wcześniejszych planów,pewnie czasami pada na twarz,ale potrafi wytrwać. A skoro ktoś studiuje na dziennych,sądzę, że martwić się raczej nie musi o fundusze, bo wiadomo - rodzice. Na zaocznych, dobrze jest pracować,aby mieć swoje parę groszy.Ale coś mi się wydaje, że jednak indywidualny tok nauczania,a zajęcia codzienne - jest kolosalną różnicą. A w jeden dzień w tygodniu wolnym na uczelni - raczej kokosów się nigdzie nie zarobi, a i pracodawcy raczej takich dorywczych na jeden dzień nie poszukują, no chyba, że w McDonaldzie.

A ja działam w programowaniu i tworzeniu stron. Pracuję głównie zdalnie. Polecam tą formę każdemu bo można połączyć studia z pracą. Dużo jest zleceń związanych z grafiką komputerową, dlatego ten kurs powinien się przydać kilku osobom http://strefakursow.pl/kursy/fotografia ... encja.html
Sprawdźcie sobie na zlecenia przez net czy oferii ile jest ciekawych ofert.

Kurs fajny, tylko niech Ci co się na niego zapiszą pamiętają o tym, że muszą jeszcze posiadać legalną wersję PhotoShopa, a licencja wcale taka tania nie jest

dobrodziejka pisze:Kobieta mająca dzieci i jeszcze studiująca, to jest coś, ileż trzeba samozaparcia i silnej woli zrealizowania swoich wcześniejszych planów,pewnie czasami pada na twarz,ale potrafi wytrwać. A skoro ktoś studiuje na dziennych,sądzę, że martwić się raczej nie musi o fundusze, bo wiadomo - rodzice. Na zaocznych, dobrze jest pracować,aby mieć swoje parę groszy.Ale coś mi się wydaje, że jednak indywidualny tok nauczania,a zajęcia codzienne - jest kolosalną różnicą. A w jeden dzień w tygodniu wolnym na uczelni - raczej kokosów się nigdzie nie zarobi, a i pracodawcy raczej takich dorywczych na jeden dzień nie poszukują, no chyba, że w McDonaldzie.

Dobrodziejka - ale trzeba sobie jakoś radzić. Pod koniec września będzie u nas konferencja poświęcona tematyce rodzicielstwa i pracy, łącznie z tym, że będzie przy okazji spotkania giełda pracy. Mogłoby ci się spodobać. Z tego co teraz czytam, to jednak jest bezpłatnie, więc tym bardziej. Tylko, że spotkanie w Warszawie.

A co to za spotaknie?> takie otwarte czy tylko dla studentów?

galaxy - dla wszystkich. Dla pracowników samorządowych, matek, osób poszukujących pracy itd. Tam będzie kilka spotkań, więc może coś wybierzesz.

Justynian pisze:galaxy - dla wszystkich. Dla pracowników samorządowych, matek, osób poszukujących pracy itd. Tam będzie kilka spotkań, więc może coś wybierzesz.

aha, a masz jakieś szczegółowe namiary?

Na facebooku to łatwo znaleźć, bo konferencja jest 28 września, czyli za chwilę.

Na szczęście matką jeszcze nie jestem, więc nie muszę się martwić. Ale ciekawi mnie jakie jeszcze tematy będą poruszane na tej konferencji. Poszukam.
Pod hasłem uczelnia korczaka konferencja 28 września, tak?

To ja może mojej dziewczynie podrzucę tę informację, bo mi stale narzeka, że nie chce myśleć o dziecku, póki studiów nie skończy

mickeymouse - skopiuj sobie link, który wkleiłem. Tam jest wszystko co potrzeba.

wygadany87 - bo myśli odpowiedzialnie. Trzeba sobie zorganizować specjalnie życie, żeby studiować, pracować, jeszcze wychowywać dziecko i znaleźć jeszcze czas na sen. Ale da się to zrobić.

Justynian - to temat na dłuższą rozmowę Wiem, że nie można do niczego zmuszać, ale jednak kiedyś w jej wieku kobiety już miały po dwójkę dzieci. Nie ma co, zachęcę ją do tego szkolenia i może coś z tego wyjdzie pozytywnego.

No taka kobieta ma baaardzo ciężko ze studiami dziennymi , ewentualnie studia zaoczne mogą wchodzić w gre chodz i to nie będzie łatwe jeśli ma opiekować sie dzieckiem

Zawsze można iść na studia zaoczne ; ) Moim zdaniem to świetna opcja.

Na państwowych studiach dziennych trudno jest złapać jakąś sensowną pracę, raczej wekendy. Większość moich znajomych, którzy pracują w czasie studiowania albo studiuje zaocznie, albo prywatnie. Czyli płacą za studia, ale jednak mogą pracować na przynajmniej pół etatu.