Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Chyba 25-35 to dobyr czas, choć w tych widełkach im wcześniej tym lepiej, bo dłużej się jest razem. Ale jak ktoś chce, to czemu i nie wcześniej, jak są pary od lat już w tak młodym wieku. Potem się robi eleganckie wesele albo tylko przyjęcie i życie sie toczy dalej

Super, przyda mi się to na pewno Dzięki wielkie

W sumie cięzko określić, bo w dużej mierze zależy to od naszej dojrzałości. Znam pary, które wzięły wcześnie ślub i są szczęśliwe i takie, które czekały jakiś czas i są już po albo w trakcie rozwodu. Inna sprawa, że najczęściej do ślubu dochodzi z powodu wpadki i wśród moich znajomych to zdecydowana większość wypadków.

W naszych czasach wiek już nie ma wielkiego znaczenia. Ludzi nie dziwi żaden wiek, chociaż chyba, że jakaś 15-latka. Osobiście myślę, że po 18 roku życia, jeśli młoda para jest dorosła emocjonalnie to nie ma z tym żadnego problemu. Wiadomo mają mniej pieniędzy, więc gorzej z hucznym ślubem. Ja pamiętam swój ślub- miałam 20 lat. Dzięki fotografowi, którego zatrudniła mama http://rgfotograf.pl mamy niesamowite pamiątki teraz

to nie ma znaczenia, ja mam 28 lat, mój mąż 32 lata i jesteśmy małżeństwem od pół roku, a moi znajomi którzy mieli ślub teraz w sobotę to mają po 23 i 25 lat.

przedział 23-30 lat jest tak akurat.

Też tak uważam, no może ewentualnie 20-30. To nie są oczywiście ścisłe granice - uważam, że żenić się do można i do pięćdziesiątki - ale w każdym razie to taki najbardziej odpowiedni okres.

to jest kwestia indywidualna, do ślubu trzeba dojrzeć.

No to pech, niektórzy nie dojrzewają do tego przez całe życie.