Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Czy uważacie że sny to nasze skryte marzenia? Biorą się wyłącznie z podświadomości, spraw o których nie myślimy ale są w nas, codziennych problemów, rzeczach o którym mocno myślimy i przeżywamy? Czy macie takie sny które się sprawdzają?

Hmm,jakoś nie przywiązuję specjalnej uwagi do snów,czasami mi się śni coś o czym intensywnie myślę,ale i tak przeważnie nie pamiętam,co mi się śniło Nie sprawdzają mi się

Jeszcze żaden z moich snów się nie sprawdził. Może to i lepiej, bo ostatnio śniło mi się, że mój kolega zabił mojego drugiego kolegę, a potem uciekł. I przyjechała karetka. A ja to wszystko oglądałam. Ech... A zresztą z tego co zauważyłam to moje sny nie biorą się z moich pragnień, obaw, przymyśliwań. Nie wiem skąd się biorą. Połowy moich snów i tak nie pamiętam

Mi się śnią takie bzdury, że gdyby mi się spełniły, to bym autentycznie umarł ze śmiechu. Takie zwroty akcji jak w moich snach to chyba w najlepszych filmach nie widzieli.

Zauważyłem też, że zawsze mi się coś śni, jak przebudzę się rano, wcześnie dość, załapię świadomość a za chwilę znowu zasnę - zawsze wtedy mam takie długie i wielowątkowe mary

Gorzka pisze:Czy uważacie że sny to nasze skryte marzenia?

Ahahahahaha
Przepraszam, ale ...
Nie mogę ...
Raz mi się śniła pewna dziewczyna z tego forum, była czarownicą, a we śnie nakryłem ją poduszką i skakałem po niej.
Nie, no ... marzenia to, to nie są ...

HaHa Kazik ja bym uważała mimo wszystko, bo niespodziewanie przyjdzie do Ciebie ta Osoba ze snu i jeszcze Tobie tak zrobi

Skryte marzenia? Może przy niektórych snach się z tym zgodzę Zazwyczaj śni mi się coś, co bardzo przeżywam Ale czasem taki sen... ni z gruszki ni z pietruszki. Nie raz takie głupoty, że szok Czasem też mam takie coś, że to co wyśniłam mi się sprawdziło, nie raz Więc wolę o tym nie myśleć, bo przyśni mi się jakaś głupota, potem się sprawdzi... strach iść spać normalnie !

Moje sny są wielowątkowe i dziwne jak Moda na sukces xD
Ostatnio bardzo często śni mi się mój ukochany zespół. Wokalista uczy mnie biologii, perkusista gospodarki odpadami, basista jet dyrkiem, jeden gitarzysta biega z mopem po korytarzu i udaje woźną, a drugi siedzi ze mną w ławce... i tak mi się ten sen ciągnie od jakichś dwóch miesięcy.

Sny... No cóż sny mogą być potęgą. Jeśli znasz siebie, że tak powiem na wskroś to możesz je interpretować. Bo tylko Ty sam jesteś w stanie zrozumieć siebie. Żadne książki czy telewróżki. Kolejną ciekawostką dla was może być informacja, że sny można "śnić świadomie".

Wilku pisze:ciekawostką dla was może być informacja, że sny można "śnić świadomie".

słyszałam o tym fajna sprawa


Raz mi się sen spełnił. Śniło mi się że byłam u mojej rodziny która mieszka daleko i w kołysce leżało dziecko. Spytałam się kuzyna kto to a on powiedział ze jego siostrzyczka. Parę miesięcy potem dowiedzieliśmy się że ciocia urodziła. Dziewczynke. (nikt nie wiedział o jej ciąży trzymali to w tajemnicy).
Moja mama ma tak że jak jej się snią małe dzieci, to od razu się boi bo wie że stanie się coś złego. Zawsze tak było ze jak jej się bachorki śniły to parę dni później bach. (niby małe dzieci we śnie to zapowiedź nieszczęscia)
A mi się ostatnio często śni, że mi zęby wypadają i bardzo płaczę. Oby się nie spełniło:)

Sny są potężne, u mnie bardzo często się sprawdzają.
To, o czym śnię jest często połączone z rzeczywistością - raz chodzili kibice, a ja to przez sen słyszałam i widziałam do tego obraz (były do góry)
Mam także w domu akwarium, jak jest mniej wody to wtedy ona tak szumi (powoduje to filtr) i wtedy też słyszałam to i miałam obraz potoku...

Często mi się sprawdzają - szczególnie te na chorobę albo kłótnię.

mi się ostatnio śniło, że euro będzie po 9.64zł więć lepiej niech potęga mojego snu będzie tylko wymysłem i niech to się nie sprawdza

Bu. pisze:A mi się ostatnio często śni, że mi zęby wypadają i bardzo płaczę. Oby się nie spełniło:)

no i się spełniło. Wypadające zęby niby mają oznaczać niebezpieczeństwo/poważną chorobę/śmierć w rodzinie.
Niedawno umarły 2 soby w mojej rodzinie. I od ich śmierci wypadające zęby mi się nie śnią.

czasem nawet cos o czym intensywnie mysle znajduje w snie hmm mi sie pare razy sprawdzily

ja nie lubie moich snów bo jak je pamiętam to zawsze takie głupoty
Pamiętam że jakieś 2 lata temu śnił mi się taki gościu który mnie uwięził w domu i potem wbił strzykawke z czymś żółtym w noge...jak się obudziłam do mnie w tym miejscu bolała noga i mniałam taką dziwną kropke...potem jakieś 2,3 dni póżniej przez moją miejscowość przejeżdżal samochodem taki podobny, a nawet taki sam gościu myślałam że zemdleje ze strachu i kazałam się trzymać mojej przyjaciółce ....

Wierzę w potęgę snów. Ja miewam bardzo dziwnie sny, czasami przyjemne czasami mniej. Jeśli pamiętam ten sen i miał on jakiś znak szczególny np. kot, pies, sprawdzam znaczenie w senniku:)
Jednak gdybym miała takie sny jak moja przyjaciółka to bym ich nie lekceważyła. W jej życiu miała już chyba pięć snów proroczych. Po prostu wiedziała coś co się zdarzy albo coś co się zdarzyło, a ona o tym nie wiedziała wcześniej. Przykład. Przychodzi do niej ciocia i ona do niej "Wiesz, śniło mi się, że całą sypialnie miałam w wodzie". A ciocia na to, że im wczoraj rura pękła. Albo inny przykład. Zasnęła po południu, a tego samego dni jej tata miał wyjeżdżać po południu. I budzi się i mówi do taty: "I jednak nie pojechałeś", a on, że zaraz jedzie. A ona, że nie pojedzie, bo ten Pan co ma z nim jechać nie może jechać. Za chwilę telefon od tego pana, że mu się samochód zepsuł Wiem, że czasami się bała, że przyśni jej się coś złego, jakieś morderstwo,czy coś takiego...