Witam serdeczniee;)
Mam nadzieję,że pomozecie mi..
1 problem:
Podoba mi się dziewczyna, jest bardzo ładna ale nie znam jej, widziałem tylko jej zdjęcia na blogu
Tylko,że ja nie mam zbyt pięknej urody.. i nie mam swojego stylu.. reprezentuję 'nicość' ;x.
2 problem:
Nie mam żadnych znajomcych.. to znaczy paru mam ale z nimi rzadko wychodzę i 95% czasu spędzam w domu niemiłosiernie się nudząc... Może to wina mojego charakteru albo coś...
3 problem:
Nie mam dziewczyny od bardzo długiego czasu i ciężko mi ją znaleźć.. Po prostu jestem bardzo brzydki.. Stylu swojego nie mam Mam nadzieję,że wiecie o co chodzi...
Proszę o porady, pomoc - whatever!
pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Trzy problemy..
Czytam i nie rozumiem Twoich problemów.. Masz strasznie niską samoocenę.
Jesteś brzydki? Ty tak uważasz czy cały świat? Uwaga - weź się za siebie, nie mówię o tym, żeś szedł na siłownie czy coś w tym stylu. Zaakceptuj siebie takim jakim jesteś, uwierz to połowa sukcesu a nawet więcej. A tak w ogóle to dlaczego tak sądzisz?
A na miłość zawsze znajdzie się czas - znajdzie się prędzej czy później.
Jesteś brzydki? Ty tak uważasz czy cały świat? Uwaga - weź się za siebie, nie mówię o tym, żeś szedł na siłownie czy coś w tym stylu. Zaakceptuj siebie takim jakim jesteś, uwierz to połowa sukcesu a nawet więcej. A tak w ogóle to dlaczego tak sądzisz?
A wiesz jak ona w rzeczywistości wygląda? Era słitaśnicych foć nie zawsze odpowiada "na żywo". Na pewno w świecie realnym istnieję wiele fajnych dziewczyn, które możesz poznać.pokedx pisze:tylko jej zdjęcia na blogu
Chłopie jaki styl? Bądź sobą to nic trudnego. Przyjaciele? Nie realnie trudno? Zacznij od for, czatów takich jak Ty są tysiące.pokedx pisze:że wiecie o co chodzi..
A na miłość zawsze znajdzie się czas - znajdzie się prędzej czy później.
Tak jak koleżanka powiedziała, wiesz jaki jest twój największy problem?
Brak akceptacji siebie - tak samo było w moim przypadku.
Pierwszy krok to zaakceptować siebie - stylu? Człowieku styl, każdy ma inny - każdy reprezentuje siebie nie "nicość".
Może koleżanka ma racje, na miłość przyjdzie czas - musisz na początek zmienić siebie, zaakceptować takiego jakim jesteś i dbać o swoje zalety - nie mów iż ich nie masz bo każdy je ma!
Po za tym mówię, gdzieś na tym Świecie każdy ma przeznaczoną dla siebie drugą połówkę.
Brak akceptacji siebie - tak samo było w moim przypadku.
Pierwszy krok to zaakceptować siebie - stylu? Człowieku styl, każdy ma inny - każdy reprezentuje siebie nie "nicość".
Może koleżanka ma racje, na miłość przyjdzie czas - musisz na początek zmienić siebie, zaakceptować takiego jakim jesteś i dbać o swoje zalety - nie mów iż ich nie masz bo każdy je ma!
Po za tym mówię, gdzieś na tym Świecie każdy ma przeznaczoną dla siebie drugą połówkę.
pokedx, musisz "wziąć się do roboty" i zacząć budować swój świat na nowo. Najpierw uwierz w siebie. Spróbuj się polubić, zaakceptuj swój wygląd, oddaj się swoim zainteresowaniom - powinieneś nauczyć się być sobą i odnaleźć w tym jakąś radość. Dopiero potem można robić coś w kierunku znajomych i dziewczyn. Wszystko zaczyna się w Tobie.