pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Czego was nauczyły byłe związki?

Wielka Miłość? Przyjaźń? Czy tylko znajomość?
Awatar użytkownika
Cyklon
-#
-#
Posty: 2132
Rejestracja: 2009-12-18, 19:06
Lokalizacja: inąd

Post autor: Cyklon »

Takie tworzenie swojego własnego świata pomału z dziewczyną nie dla mnie jest. Rozmowy przez telefon im częściej się zdarzają i czym są dłuższe, są coraz nudniejsze etc. i całkowita odpowiedzialność za dziewczynę, która może cię zdradzić, albo narobić bigosu i zwalić na ciebie. Każdy następny związek pokazywał mi, że to nie dla mnie i jakoś przykro mi z tego powodu nie jest. Trudno, trzeba żyć tak jak się umie 8)
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

Takie tworzenie swojego własnego świata pomału z dziewczyną nie dla mnie jest. Rozmowy przez telefon im częściej się zdarzają i czym są dłuższe, są coraz nudniejsze etc. i całkowita odpowiedzialność za dziewczynę, która może cię zdradzić, albo narobić bigosu i zwalić na ciebie. Każdy następny związek pokazywał mi, że to nie dla mnie i jakoś przykro mi z tego powodu nie jest. Trudno, trzeba żyć tak jak się umie 8)
to może Ci się jeszcze tysiąc razy zmienić, może nie za rok, może i nawet nie za 5 lat, ale na pewno w końcu stwierdzisz, że chciałbyś być z kimś bliżej. Że liczy się coś więcej niż seks, przyciąganie, namiętność. To przychodzi z czasem. Nawet u facetów 8)

Mnie byłe związki nauczyły, że faceci w moim wieku to w większości nieodpowiedzialne dupki. Że piękne słówka z ich ust to zazwyczaj jeden wielki shit.
Ostatnio zmieniony 2010-05-28, 23:40 przez niepokorna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Cyklon
-#
-#
Posty: 2132
Rejestracja: 2009-12-18, 19:06
Lokalizacja: inąd

Post autor: Cyklon »

niepokorna pisze:na pewno w końcu stwierdzisz, że chciałbyś być z kimś bliżej
Związać się kimś to tak jakby ustatkować, a to dziwne dla mnie pojęcie :P Dodatkowo jeszcze "ograniczenie wolności" i to że można kogoś zranić. Teraz już wiem, że jestem jeszcze niedojrzały na to za bardzo i wiem, że się to zmieni za jakiś czas bo już czuję różnicę do tego co było wcześniej, ale to już perspektywa przyszłości nie nauka z pozostałych związków 8)
niepokorna pisze:Mnie byłe związki nauczyły, że faceci w moim wieku to w większości nieodpowiedzialne dupki. Że piękne słówka z ich ust to zazwyczaj jeden wielki shit.
Dlatego będąc takim gościem, lepiej się z nikim nie wiązać 8)
Awatar użytkownika
Ziou
-#
-#
Posty: 1321
Rejestracja: 2009-07-22, 16:41

Post autor: Ziou »

Że trzeba być bardziej stanowczym i się nie przejmować !!
Awatar użytkownika
Zielonka
-#
-#
Posty: 59
Rejestracja: 2010-04-29, 15:37

Post autor: Zielonka »

Żeby nie lekcewazyc pewnych sygnalow na samym poczatku znajomosci, nie myslec w stylu "ze sie zmieni itd" bo zazwyczaj facet z wiekiem robi sie coraz gorszy :P , tak samo jak poprzedniczki nauczylam sie ze nie warto bezgranicznie ufac, ze czasami sama milosc nie wystarczy, i sie samemu zwiazku nie uratuje jesli druga osoba nie jest zdecydowana na to czy byc dalej czy nie, czsem zadne slowa i zapewninienia nie pomagaja, czasami wlasnie nie warto sie facetem przejmowac i jego fochami najlepiej go olac, bo jak sie za nim chodzi i przeprasza to przynosi to odwrotne skutki, oraz wiele innych rzeczy.
Awatar użytkownika
Aurilka
-#
-#
Posty: 1973
Rejestracja: 2010-04-24, 16:32

Post autor: Aurilka »

Czasem trzeba poświęcać więcej czasu tej drugiej osobie.
MrSskeptic
-#
-#
Posty: 51
Rejestracja: 2010-04-27, 17:59

Post autor: MrSskeptic »

Żeby nie ignorować bliskich przyjaciół swojego chłopaka, hahaha :piwo:
Awatar użytkownika
paatek
-#
-#
Posty: 80
Rejestracja: 2010-05-09, 14:23

Post autor: paatek »

Hehe, dużo nauczyły, dużo. Dzięki poprzednim związkom nie jestem już taka nieśmiała co do chłopaków, jak wczesniej. Wiem już jakich błędów nie popełniać, żeby nie popełnić tego poi raz drugi. :P
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

niepokorna pisze:że nie można się za szybko angażować.
Tak, zdecydowanie. Tego nauczyły mnie wszystkie nieudane "związki", które tak naprawdę, patrząc z perspektywy czasu, nie miały szansy porządnie rozkwitnąć.
Awatar użytkownika
Ängie
-#
-#
Posty: 41
Rejestracja: 2010-06-10, 19:31

Post autor: Ängie »

Mnie nauczyły, że nie powinnam tak szybko powierzać partnerowi swoich sekretów, nie powinnam tak szybko się otwierać i jednak mieć dystans. Zauważyłam, że stuprocentowe zaufanie jednak nie jest dobrym pomysłem, bo potem cierpię jeszcze bardziej.
kakaowa177
-#
-#
Posty: 317
Rejestracja: 2010-02-10, 20:15

Post autor: kakaowa177 »

Mnie nauczyły że nie warto ryzykować przyjaźni dla miłości. Nie zawsze to wychodzi i zwykle traci się przyjażń.
Awatar użytkownika
WildTigerOna
-#
-#
Posty: 214
Rejestracja: 2010-10-20, 15:20

Post autor: WildTigerOna »

Nie ufać facetom i nie kochać:D
Hefalumpa Jestem
-#
-#
Posty: 385
Rejestracja: 2010-09-20, 14:46

Post autor: Hefalumpa Jestem »

Mnie nie nauczyły niczego. Za każdym razem popełniam te same błędy. Nie mam szczęścia i rozumu do tych spraw.
Moqueur
-#
-#
Posty: 2184
Rejestracja: 2010-09-28, 16:59

Post autor: Moqueur »

Jak wyżej. Niczego mnie nie nauczył żaden związek, ponieważ nie były "poważne".
Awatar użytkownika
Pandora
-#
-#
Posty: 193
Rejestracja: 2010-10-19, 19:53
Lokalizacja: Łóżko Vangarda

Post autor: Pandora »

Jedyna nauka jaka z tego wyszła jest następująca : 'Nie wiąż się z ćpunami bez ambicji'.
:]
ODPOWIEDZ