pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Narkotyki

Rozmowy na temat używek i nałogów.
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Narkotyki

Post autor: kashmira »

Mieliście z nimi do czynienia? Co sądzicie o braniu? Dlaczego tak wiele młodych (i nie tylko) ludzi sięga po nie?
Nocturn
-#
-#
Posty: 485
Rejestracja: 2008-12-26, 16:56

Post autor: Nocturn »

Nie używam, nie używałem. Śmieszy mnie gadanie wielce wyedukowanych nastolatków, że narkotyki robią mniej szkód od alkoholu - jak chcą tłumaczyć swoje ćpanie to niech tłumaczą, ale to brzmi komicznie...ja się wolę z tym nie bawić.
Awatar użytkownika
Miyu
-#
-#
Posty: 93
Rejestracja: 2009-01-14, 20:34

Post autor: Miyu »

Niestety mam kilku znajomych ca trwaja w tym nałogu i nie zamierzaja tego zmienic,ba dobrze im z tym.Ja nigdy nie bralam,moze czasami zapalilam co nieco,ale mnei nie ciagnie do tego abym kolejny raz sprobowala.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Nie miałam z nimi styczności i nie zamierzam mieć :roll: U mnie znajomi popalają,ale nawet tego nie spróbowałam. Nie chcę sobie życia niszczyć.
Gokax
-#
-#
Posty: 52
Rejestracja: 2009-01-10, 17:23

Post autor: Gokax »

Nefer.

Nie probowalem i nie chce. Kilku cwokow jara jakies swinstwo, nie wiem po jaka cholere oni to jaraja ale zwykle to jakis rodzaj buntu, nie mysla o innych szkoda gadac.
Awatar użytkownika
Lena
VIP
VIP
Posty: 18
Rejestracja: 2009-01-15, 16:56

Post autor: Lena »

miałam do czynienia z nimi swojego czasu, ale to już przeszłość.
Nie czuje się dumna, że je brałam i w sumie nie ma tu potrzeby zwalać na młody, "głupi" wiek.... Po części chciałam wiedzieć jak to smakuje, a po części sięgałam po nie z powodu problemów. Naszczęście dorosłam i zmądrzałam. Teraz wiem, że narkotyki nie mogą być ucieczką od życia codziennego i, że zawsze jest inne wyjście z problemów.
Według mnie dużo młodych sięga po nie z czystej ciekawości, może też troche dla szpanu i dlatego, że inni też je biorą.
Awatar użytkownika
Karotka
VIP
VIP
Posty: 5
Rejestracja: 2009-01-07, 21:49

Post autor: Karotka »

Próbowałam, bo dlaczego nie:) to co zakazane najbardziej przyciąga;) ale to był pewien etap w moim życiu i tyle. Nie uzależniłam się, wiem że na dłuższą metę nie jest to dobry kierunek. Od czasu do czasu/ średnio raz na pół roku/ coś spróbuje, ale bez wiekszych zaangażowań. To jednak świństwo i nie jesteś kompletnie świadomy tego jakie zniszczenia wywołuje nartkotyk w Twoim organiźmie... Wystarczy mi jeden nałóg;)
Awatar użytkownika
Bu.
-#
-#
Posty: 408
Rejestracja: 2009-01-23, 11:17

Post autor: Bu. »

Lena pisze: może też troche dla szpanu i dlatego, że inni też je biorą.
a ja sądzę że nie trochę ale bardzo dla szpanu.

Nigdy niczego nie brałam. Nie jest mi to potrzebne. Szpanować nie lubię, a problemy rozwiązuję, nie "uciekam od nich".
Sapi

Post autor: Sapi »

Młodzi ludzir równierz mogą brać narkotyki z powodu problemów.
Ja miałem taki problem z powodu "nieszczęśliwej miłości".
Nigdy tym nie szpanowałem. Zaczeło sie klasycznie od jointów potem były już prochy typu amfetamina czy też w późniejszych czasach kokaina i dropsy.
Wyrwało mi to rok z życia. Byłem w tedy w 1 klasie liceum. Potem byłem w monarze i już nie biore, jednak uważam że nawet człowiek który ćpa zasługuje na szanse. Mnie wszyscy skreślili a jak sie okazało dałem rade, jednak odradzam próbowania dragów bo z nimi nikt nie wygrał tak naprawdę. Nie bede wspominać o poważnych defektach jakie po sobie pozostawiły. A to tylko przecież 1 rok... Pozdro dla ludzi z silną wolą, nie popieram brania mimo że czasem było "chwilowo fajnie" :|
Rogik
-#
-#
Posty: 123
Rejestracja: 2009-02-15, 08:34

Post autor: Rogik »

Ja nigdy nie brałem i nie chcę, ale też mam znajomych, którzy popalają i biorą rożne świństwa.. Z różnych powodów, jedni nie mogą sobie z problemami radzić itd... Jedni dla szpanu... Ja nie skreślam nigdy człowieka, tylko czasami krytykuję to co robi, dla Jego dobra... Hm najczęściej dostaję odpowiedzi.. "A co Ty wiesz?" albo "Przestań się wpier... to moje życie itd" Ale i tak zawsze z Nimi rozmawiam, chyba, że są na haju - bo wtedy trudno, żeby coś zrozumieli. Wierzę, że kiedyś z tego wyjdą. Ale ci ludzie potrzebuję pomocy a nie odrzucenia i skreślenia, bo to już wcześniej dostali.
lui13
-#
-#
Posty: 264
Rejestracja: 2009-01-07, 15:39

Post autor: lui13 »

Nigdy nie brałam i nie zamierzam - bo to zabijanie samego siebie...


Cóż, w szkole i w samej klasie kilka osób jest pod ich wpływem i nie ciągnie mnie do nich..
Miotła.
VIP
VIP
Posty: 18
Rejestracja: 2009-02-20, 19:11

Post autor: Miotła. »

Mam swoje osobiste powody, dla których nigdy nie tknę narkotyków.

Jednak wychodzę z założenia, że każdy ma inne powody (niekoniecznie muszą być one szpanem) tego, że sięga po narkotyki. Bardziej wydaje mi się, że jak już ktoś tkwi w tym to potrzebuje ludzi nieuzależnionych, którzy pomogą mu z tego wyjść.
A, niestety, często jest tak, że ludzie się odwracają.
Awatar użytkownika
maadzia13
-#
-#
Posty: 1827
Rejestracja: 2008-12-21, 18:24
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: maadzia13 »

Nie miałam nigdy do czynienia z narkotykami i mam nadzieję, że mieć nie będę. Dlaczego ludzie sięgają po nie? Być może uważają, że to rozwiąże ich problemy. Inny powód- szpan. Tak mi się wydaje.
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Jest jeszcze jeden powód o którym nikt nie wspomniał. Ciekawość.
Nocturn
-#
-#
Posty: 485
Rejestracja: 2008-12-26, 16:56

Post autor: Nocturn »

Ciekawość.
To, że ciekawi mnie jak to jest pozbawić kogoś życia nie znaczy, że pójdę i kogoś poćwiartuje tasakiem. Ciekawość też potrafi być zdradziecka.
ODPOWIEDZ