pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Kwiaty w domu

Ogólna dyskusja o życiu - Tylko na poważnie.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Kwiaty w domu

Post autor: Rose »

Czy w Waszych domach są kwiaty doniczkowe?
Może Wy lub Wasi rodzice uwielbiacie hodować coraz to nowe roślinki i się nimi zajmować, czy przeciwnie?
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

Moja matka ma na tym punkcie hopla,chociaz w sumie bardziej zajmuje sie tym co jest w ogrodzie.
U mnie w pokoju przezyly ze wszystkiego jedynie dwa kaktusy i calkiem niezle sie trzymaja.
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Są ale chyba nie ma ich aż nadto.
Zdecydowanie ładniej kwiaty prezentują się w ogrodzie i tam jest ich pełno.
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

marionetkowa pisze:Moja matka ma na tym punkcie hopla
Moja również i to zdrowego. No stop coś przynosi, przesadza a ogródek to jest święte miejsce.
Nie podzielam ani trochę jej pasji, uchował się u mnie jeden kaktus, któremu nie przeszkadza jak podleje go czasem co 2 tygodnie.
Awatar użytkownika
Icannotfly.
-#
-#
Posty: 1022
Rejestracja: 2010-05-16, 18:25
Lokalizacja: Stamtąd.

Post autor: Icannotfly. »

Moja mama nie lubi kwiatów. Mamy kilka, ale 'hopla' na tym punkcie nikt z domowników nie ma.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

W domu to nasze kwiaty nie mają łatwego życia, mama czasami zapomina, że istnieją ;p
Za to w ogródku to istne szaleństwo, mama i babcia potrafią tam spędzić nawet i cały dzień. Ja sama uwielbiam kwiaty, ale zajmować się nimi już niezbyt. Więc zazwyczaj coś urwę i wstawię do wazonu, jak zmarnieje to wstawiam następne. Takich doniczkowych nie posiadam, bo by się nie uchowały ;p
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Rose pisze:Czy w Waszych domach są kwiaty doniczkowe?
Ogromna ilość, mama uwielbia kwiaty, te doniczkowe jak i te ogrodowe.
Rose pisze:Może Wy lub Wasi rodzice uwielbiacie hodować coraz to nowe roślinki i się nimi zajmować, czy przeciwnie?
Za zajmowaniem się nie przepadam, lubię za to kupować, zrywać, podziwiać. Ogród mamy ogromny i niestety tyle jest w nim pracy, że nawet moja pomoc nie wystarcza.
Awatar użytkownika
Ängie
-#
-#
Posty: 41
Rejestracja: 2010-06-10, 19:31

Post autor: Ängie »

Ja nie mam kwiatów w domu. Boję się owadów bardzo, więc dostałabym szału. Chociaż niektóre roślinki mi się podobają, nie powiem że nie.
Wolę je oglądać na dworze.
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Jakieś tam są. Osobiście mam niewielką kolekcję kaktusów ;p. I tak cud, że żyją. Bo o podlewaniu kompletnie zapominam. Chyba na tej podstawie można wyciągnąć wnioski o mnie i pielęgnacji kwiatów ;]. Ale mimo wszystko lubię się nimi otaczać. Pod warunkiem, że ktoś inny się nimi zajmuje...
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

niepokorna pisze:Ja sama uwielbiam kwiaty, ale zajmować się nimi już niezbyt
Oo, ja mam identyczną sytuację.

Moi rodzice uwielbiają kwiaty, mamy je w domu, w ogródku pełno. Mama właśnie zrobiła piękny skalniak i posadziła mnóstwo przepięknych kwiatów. Raz tata kupił kwiat do mojego pokoju. Był taki malenki, a teraz tak urósł, że ma już chyba z metr..Oczywiście przesadzała go mama, bo mnie się nie mogli doprosić, no i podlewają rodzice, bo znając mnie...
Moj tata ma kilka książek o kwiatach doniczkowych, pielęgnacji itd. Zna się na tym chłopina xd
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

M. pisze:nie przeszkadza jak podleje go czasem co 2 tygodnie.
to i tak niezle,ja swoje ostatnio podlalam tylko dlatego ,ze chcialam wyrzucic butelke a bylo w niej jeszcze troche starej wody.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

marionetkowa pisze:ja swoje ostatnio podlalam tylko dlatego ,ze chcialam wyrzucic butelke a bylo w niej jeszcze troche starej wody.
Haha, ja robię identycznie 8) Mój kwiatek chyba do herbaty się już nawet przyzwyczaił...
Awatar użytkownika
NAwiedzonA
-#
-#
Posty: 7601
Rejestracja: 2009-01-02, 09:05

Post autor: NAwiedzonA »

U mnie były tylko kaktusy i wszystkie były moje, ale już ich nie mam- utopiły mi się.
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

Rose pisze:Mój kwiatek chyba do herbaty się już nawet przyzwyczaił...
haha gdyby to byla tylko woda cyz herbata,zdarzało mi sie wlewac energetyki,alkohol,nawet kubusia kiedys wlalam ale zyja i maja sie calkiem dobrze.
Awatar użytkownika
Astaq
VIP
VIP
Posty: 18
Rejestracja: 2010-06-14, 11:09

Post autor: Astaq »

Zawsze jak ma kiwaty w pokoju to na mnie spada obowiazek podlewania wiec zawsze gdy mialem to pozdychaly :( Ale jednak inna atmosfera wtedy byla :)
ODPOWIEDZ