Całowanie pod jemiołą

[Rose]

Całowaliście się kiedyś pod jemiołą?
Czy ma to jakiś specjalny wymiar dla Was?

[kashmira]

Całowaliście się kiedyś pod jemiołą?

Tak.

Czy ma to jakiś specjalny wymiar dla Was?

W sumie to raczej nie, taka okazja do całowania, o ile jest się pod nią z odpowiednią osobą.

[s3r0]

Całowaliście się kiedyś pod jemiołą?

Oczywiście. To chyba każdy próbował tego

Czy ma to jakiś specjalny wymiar dla Was?

Nie, to była raczej wymyślona rzecz przez moją dziewczynę xD

[natka7117]

No, nie. Jak narazie nie znalazł się godzien tego facet.

[Icannotfly.]

Nie całowałam się pod jemiołą i jakoś mnie do tego nie ciągnie. Co mi za różnica czy pod jemiołą, czy nie...

[psychiczna]

Nie całowałam się i nie traktuje tego jakoś nadzwyczajnie.

[niepokorna]

pewnie kiedyś tam pocałowałam się z kimś pod jemiołą, ale ogólnie nie przywiązuję do tego faktu szczególnej wagi.
Jemioła, drzewo, łąka czy gdziekolwiek to nie ma dla mnie znaczenia, ważne z kim

[Empatia]

Nie całowałam się pod jemiołą, nawet nigdy o tym nie myślałam;)

[Ziou]

Nigdy nie całowałam się pod jemiołą.

[Rose]

Nigdy nie miałam okazji, ale zawsze o tym marzyłam. U mnie w domu, w każde święta musi być jemioła. To taka Nasza tradycja. Rodzice często się pod nią całowali, a ja zawsze sobie wyobrażałam, że stoję tam z chłopakiem...