Strona 3 z 4

: 2009-08-03, 21:25
autor: kashmira
Rose pisze:Co jakiś sobie kupię od razu gubię ;/
Matko ile ja takich pierdoł zgubiłam to tej pory czuję ból po ich stracie :lol2:
Mam całą szafkę tego, od miesięcy tam nie układałam, czasem jak tam zaglądam i aż się dziwię jakie mam tam rzeczy.

: 2009-08-04, 18:50
autor: ppatowa
uwielbiam.. chociaz ostatnio coraz mniej
zawsze jakieś kolczyki, korale.. lub ładna i ciekawa torebka. :)

: 2009-08-04, 19:01
autor: Kleopatra
Hmmmm kolczyki wiszące najchetniej , przeróżne wzory i kolory , korali nie nosze , mam jeden srebrny łancuszek z literką imienia i to on zdobi moją szyję :)

: 2009-08-04, 19:09
autor: Tandetna
Mój nierozłączny rzemyk na nadgarstku. :)
Generalnie lubię nietypową biżuterię np. bransoletka z zawleczek od puszek. ;]

: 2009-08-04, 20:00
autor: Heroine.
Podobnie jak Tandetna. Rzemyk, tyle, że na szyi. A na nim mam mój ulubiony kapsel od tymbarka ;)

: 2009-08-04, 23:13
autor: NaćpanaSłońcem.
Mam kilka bransoletek na ręce,ale ponieważ są dla mnei baardzio ważne nie sćiągma ijh nigdy .

: 2010-03-26, 21:45
autor: Cheery
Kolczyki- obowiązkowo. nie wyjdę bez nich z domu ;D
Na szyi tylko czasami korale. Łańcuszków żadnych. Miałam chyba 4 czy 5 i wszystkie mi się zerwały ; /
Czasem jakiś pierścionek.
Opaska na włosy od czasu do czasu.
Bransoletki raczej nie.

: 2010-03-26, 23:55
autor: niepokorna
kolczyki zakładam od czasu do czasu, jeśli uważam, że akurat pasują mi co całości stroju. Od paru lat noszę łańcuszek z krzyżykiem - dostałam go w prezencie od bliskiej mi osoby, ale nie oznacza on bynajmniej mojej gorliwej wiary.
Mam też 2 pierścionki - też prezenty, mają dla mnie wartość sentymentalną.
Za opaskami na włosy i bransoletkami nie przepadam.

: 2010-03-27, 09:40
autor: agg
mam pełno kolczyków, z których mam po 1 sztuce, kiedyś miałam więcej tych wszystkich dodatków, lubie jakies oryginalne rzeczy, których nikt inny niebędzie miał;0 kiedyś nawet sama próbowałam robiś kolczyki z modeliny, naet mi to wychodziło, ale znudziło mi sie to ';)

: 2010-09-22, 14:39
autor: selene
Dodatki? Nigdzie nie ruszam się bez kolczyków (nawet polubiłam wiszące), a ostatnio zainwestowałam w rzemyki i noszę je owinięte na dłoni. Fajnie to wygląda. Poza tym raczej nie szaleję. Unikam przesady i obwieszania się jak choinkę, bo jak dla mnie wcale nie prezentuje się to najlepiej. Paski, korale, naszyjniki, wymyślne torebki i inne to dla mnie rzadkość.

: 2010-09-22, 16:06
autor: Empatia
Aktualnie nigdzie nie ruszam się bez pieszczochy, zawsze jest na mojej ręce. I w zależności od czasu, gdy zdążę - na moim palcu znajdzie się jakiś pierścionek, na uszach kolczyki, a na szyi jakiś wisiorek lub obroża, jednak nigdy nie jest to przesadzone. Złota aktualnie nie noszę, ponieważ nie pasuje mi do reszty dodatków, a złote pierścionki są w tej chwili na mnie za duże.

No i różnego rodzaju torby, torebki, torebeczki.

: 2010-09-26, 12:51
autor: keep away
Zawsze mam czarny, gruby rzemyk na ręce, czasami dwa. ;d Czasami założę pieszczochę, albo jakieś inne bransoletki, ale to też rzadko, bo rano wszystko robię na szybko i zapominam o tym, tak samo jak o kolczykach. ;] Na szyi albo korale, albo wisiorek. Chust i apaszek nie noszę, no chyba, że mnie gardło boli, albo ogólnie jest zimno to mam trzy. Jedna czarna, druga czerwono-czarna w kratę, trzecia granatowo-zielono-różowa też w kratę. xD

: 2010-09-26, 13:06
autor: Aurilka
Ostatnimi czasy mam fizia na tym punkcie, często nosze bransoletki koraliki na szyje pierścionek od czasu do czasu i kolczyki obowiązkowo.

: 2010-09-29, 17:54
autor: mania.
Rzemyki biały i czarny na prawej ręce, na lewej zazwyczaj biała apaszka :>

: 2010-09-29, 17:59
autor: Heroine.
Ostatnio są to u mnie przeróżne kolczyki własnej roboty, kapelusze oczywiście :mrgreen: i jakieś bransoletki, również przeróżne od przeplatanych w barwach rasty do gumowych wspierających poszczególne akcje.