Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Który zawód wykonywalibyście w przyszłości z przyjemnością i wielką ochotą?
Ja do końca nie wiem, czy postawiłbym na coś typu aktor, piosenkarz. Każdy ma swoje plusy i minusy.

Mój wymarzony zawód to tester gier komputerowych . Tak na poważnie to chciałbym w przyszłości zostać informatykiem

Praca, która by mnie cieszyła, to taka która będzie wiązać się z dziećmi.

Geolog/paleontolog - moje marzenie od dzieciństwa, a ostatnio pirotechnik

Prace w której dużo zarobie, a mało się napracuje

korektor, pisarka

chciałabym też mieć własną kawiarnię albo księgarnię

Marzyłam od dziecka o weterynarii, marzę dalej, ale niestety, to marzenie niespełnione.

Bezrobotny . A tak na serio to informatyk, albo krytytk filmowy.

Cyklon pisze:Który zawód wykonywalibyście w przyszłości z przyjemnością i wielką ochotą?

Fotograf, albo chociaż coś związanego z fotografią.
Może jeszcze coś z grafiką komputerową..

Zawsze moim marzeniem było bycie nauczycielką.
Jako dziecko zakładałam dzienniki, bawiłam się w nauczycielkę.
Teraz studiuje w Nauczycielskim Collegium, więc tak jakby zmierzam do spełnienia swojego marzenia...
Jednak ostatnio tak się poważnie nad tym zastanawiam i mam pewne wątpliwości, czy będę dobrą nauczycielką, czy dam radę...

Rose pisze:czy będę dobrą nauczycielką, czy dam radę...

Nauczycielką od WDŻWR byłabyś najlepszą w Polsce, albo i na świecie.

Mi pasowałaby praca w urzędzie miasta.

Cyklon, haha o tym nie pomyślałam, aleee mogłabym zrobić taki kurs !
I mieć jakieś dodatkowe godziny w szkole gdyby się udało.

Jako mała dziewczynka zawsze ciągnęło mnie na tą zła stronę chciałam robić wszystko co nielegalne, niezgodne z prawem. Sama nie wiem już dlaczego.
Później chciałam i dalej chce założyć własną działalność jakiś bar, restaurację coś co wiąże się z moim zawodem. Może kiedyś uda mi się to zrealizować, może.
Teraz chyba jak Cyklon, staram się aby dostać się do pracy w gminie.

Rose, po lekcjach z Tobą, zyski producentów gumek gwałtownie by wzrosły

M. pisze:Teraz chyba jak Cyklon, staram się aby dostać się do pracy w gminie.

Jak nie zmienię planów, po szkole rozpocznę studia i na stażu dostawałbym 700zł/mc. A z tego co gadałem z kolegami z urzędu mają być jakieś podwyżki na normalną pensję najprawdopodobniej w przedziałach 2600-2800, a w najlepszym przypadku 3200. To już coś.

wymarzony zawód? Kiedyś chciałam być nauczycielką później tłumaczem aż w końcu chciałam pracować w jakiejś bardzo dużej firmie. Po drodze jeszcze myślałam nad prawem, byciu prokuratorem
W końcu poszłam na administrację. Chcę założyć własną działalność, pracować na własny rachunek. Zobaczymy co z tego wyjdzie.