Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Dla większości z Nas to odległy temat.
Obserwujecie jednak co się dzieje dookoła Was.
Dużo ludzi w dzisiejszych czasach jezdzi w podróże poślubne? Stać ich na to, ktoś im to sponsoruj, sami odkładają, czy jadą za otrzymane w prezentach pieniądze? Zaobserwowaliście "modę" na podróż poślubną?
Czym Wy byście kierowali się przy wyborze miejsca, do ktorego byście chcieli pojechać?

Dla większości z Nas to odległy temat.

Hmm...może dla mnie nie jest aż tak odległy. Chciałabym wyjść za mąż jak skończę studia. Ale to się jeszcze wszystko okaże
Chcę jechać w podróż poślubną. Kto za nią zapłaci? Zarobimy i na wesele i na podróż. Mamy już na tę okoliczność pewien plan
Moi rodzice nie byli w podróży poślubnej i teraz żałują. Odłożyli pieniądze na 'ważniejsze' dla nich wówczas potrzeby i mówią, że drugi raz by tak nie zrobili.

Rose pisze:Czym Wy byście kierowali się przy wyborze miejsca, do którego byście chcieli pojechać?

hmm...chęcią? pewnie pojedziemy w miejsce, które oboje chcielibyście odwiedzić.

Rose pisze:Dla większości z Nas to odległy temat.

tak. Podróże poślubne kojarzą mi się tylko z filmami.

Rose pisze:Dużo ludzi w dzisiejszych czasach jezdzi w podróże poślubne? S

Wydaje mi się, ze rzadko to się spotyka. Przynajmniej w moich stronach.

Rose pisze:Czym Wy byście kierowali się przy wyborze miejsca, do ktorego byście chcieli pojechać?

Chciałabym zeby może to miejsce było troszkę odludnion tzn, żeby nie kręciły się tam tłumy turystów

Nie uważam, żeby podróż poślubna była czymś koniecznym.
Jeśli już miałabym jechać to wybrałabym miejsce, które albo nam się z czymś kojarzy, gdzieś gdzie byliśmy już, albo całkiem nowe miejsce, które razem chcielibyśmy odkrywać.
Bez tłoku, bez upałów.

Noo... troszku odległy temat <dla mnie>. U mnie raczej nie ma zwyczaju wyjeżdżania w podróż poślubną. Chociaż ja bardzo bym chciała się na taką wybrać. Pewnie to byłoby jakieś ciekawe, interesujące miejsce i gdzieś na odludziu. Tylko ja i On...<ah te marzenia>

Na pewno pojadę w podróż poślubną bo to zdarzyć może się tylko raz
Na pewno będzie to chorwacja Nawet ostatnio oglądaliśmy fajne miejsca.

A ja bym bardzo chciała mieć podróż poślubną ... Napewno gdzieś za granicę, tylko we dwoje... Jak na razie to takie marzenia, które pojawiają się w filmach, ale kto wie

My razem z żoną na podróż poślubną wybraliśmy .. .Chorwację
Chcielismy w miarę bezpieczne miejsce w Europie tak więc wybór wydał nam się jasny. I nie żałujemy.
Wyspa Korcula na której wypoczywaliśmy cudowna. Tutaj znajduje się opis miejsca:
http://www.qtravel.pl/inspiracje/wyspa- ... acja-id327
Piękne plaże, góry oraz smaczne jedzenie. Cenowo nie wychodzi drogo, lecieliśmy z biurem podróży.
Poniżej zdjęcie miasta:

Ja byłam w podróży poślubnej w Grecji - czyli w miejscu, gdzie spędziliśmy nasze pierwsze wspólne wakacje we dwoje 6 lat przed ślubem...fajnie było odświeżyć tamte uczucia ...

Ja zawsze marzyłam żeby w podróż poślubną pojechać do Hiszpanii

A może Dominikana piękne plaże, fajne hotele

Podróż poślubna to część calego weselnego szaleństwa skupionego na wydawaniu kaski. A chyba nie o to w tym chodzi. Wiadomo, to piekna tradycja i cudownie jest wyjechać gdzieś razem, ale jeśli ktoś nie ma środków, to można wyjechać w wakacje.

Ja uważam, że podróż poślubna powinna być wyjątkowa, żeby było co wspominać. Mi marzy się Zanzibar albo Tajlandia.

Lepiej wydać na podróż poślubną niż na wesele

Gran Canaria też będzie odpowiednia