pompy abs, abs pump
wiercenie studni
sposób nauki
Ja mam takie szczęście,że zwykle nie muszę się uczyć lub uczę się niewiele
Mam po prostu podzielność uwagi i nie muszę zbytnio nawet uważać na lekcji,bo i tak wiem o co chodzi. Już wiele razy się to sprawdzało,bo nauczyciel się pyta o coś,a ja znałam odpowiedź.
A co do pory nauki to bywa różnie. Najczęściej w nocy lub rano. Nic nie zaznaczam,bo nie jestem wzrokowcem,a po kolorach bolą mnie oczy.
Często mam wszystko na różnych kartkach,rozkładam je na podłodze,wybieram jedna i wtedy czytam. Zdarza się też,że nagrywam sobie tematy i odsłuchuję je np. podczas jazdy rowerem lu spaceru.
Pomaga mi czasami uczenie się do melodii lub wymyślanie śmiesznych historyjek związanych z danym tematem
Mam po prostu podzielność uwagi i nie muszę zbytnio nawet uważać na lekcji,bo i tak wiem o co chodzi. Już wiele razy się to sprawdzało,bo nauczyciel się pyta o coś,a ja znałam odpowiedź.
A co do pory nauki to bywa różnie. Najczęściej w nocy lub rano. Nic nie zaznaczam,bo nie jestem wzrokowcem,a po kolorach bolą mnie oczy.
Często mam wszystko na różnych kartkach,rozkładam je na podłodze,wybieram jedna i wtedy czytam. Zdarza się też,że nagrywam sobie tematy i odsłuchuję je np. podczas jazdy rowerem lu spaceru.
Pomaga mi czasami uczenie się do melodii lub wymyślanie śmiesznych historyjek związanych z danym tematem
-
- -#
- Posty: 144
- Rejestracja: 2010-05-12, 20:42
Najlepiej uczyło mi się rano, może dlatego że umysł miałam jeszcze "czysty". Teraz raczej stawiam na wieczory, ale nie zbyt późno bo zwyczajnie już się nie skupiam.
W szkole średniej przeczytałam zeszyt parę rzeczy powtórzyłam na głos i było ok. Na studiach raczej ciężko mi tak, jeśli uczę się to jeden wieczór = jeden przedmiot inaczej gubię się. Może od przyszłego semestru zacznę nagrywać część zajęć, podobno lepiej jest się przygotować do sesji.
W szkole średniej przeczytałam zeszyt parę rzeczy powtórzyłam na głos i było ok. Na studiach raczej ciężko mi tak, jeśli uczę się to jeden wieczór = jeden przedmiot inaczej gubię się. Może od przyszłego semestru zacznę nagrywać część zajęć, podobno lepiej jest się przygotować do sesji.
- NAwiedzonA
- -#
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2009-01-02, 09:05
- niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
robię tak tylko na przedmiotach, na których nie idzie nic zapisać, bo wykładowcy mówią zbyt szybko, albo zbyt chaotycznie. Przepisanie tego w domu zajmuje 2 razy więcej czasuM. pisze:Może od przyszłego semestru zacznę nagrywać część zajęć, podobno lepiej jest się przygotować do sesji.
chyba, że chcesz to po prostu odsłuchiwać, bo dobrze się uczysz, gdy słuchasz, wtedy jak najbardziej polecam
- Icannotfly.
- -#
- Posty: 1022
- Rejestracja: 2010-05-16, 18:25
- Lokalizacja: Stamtąd.