Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Wiem, że powinnam sama zdecydować, ale potrzebuje chociaż delikatnej pomocy. Otóż jestem w trzeciej klasie gimnazjum i zastanawiam się nad wyborem szkoły średniej. Jestem uczennicą o średniej ok. 5,0 więc jestem zdecydowana na LO. Ale pojawia się problem profilu. Zastanawiam się nad profilem matematycznym lub humanistycznym. Po matematycznym myślę nad zajęciem się grafiką komputerową, a po humanistycznym o dziennikarstwie sportowym. Chciałabym się dowiedzieć, który zawód jest bardziej perspektywiczny i jakie muszę do niego posiadać predyspozycje. Jest jeszcze jedna sprawa. Gdybym wybrała kierunek matematyczny to wolałabym mat - info, a w moim mieście znajduję się właśnie taki kierunek, ale mam także możliwość chodzenia do szkoły w pobliskiej miejscowości, która ma lepszy poziom, ale kierunek mat - fiz. Czy fizyka bardzo rożni się na mat-inf, a mat-fiz? Bo matematyka nie sprawia mi trudności, gorzej z fizyką i chciałabym mieć z nią mniej do czynienia

Skoro fizyka sprawia ci tyle problemu-idz do mat-inf.
jaka jest roznica? w mat-inf zapewne jest wieksza ilosci inf, zas w mat-fiz-fizyki

To co Cię kręci, liceum albo technikum, lub zawodówka.

Zawodówki nie polecam, bo pracodawcy krzywo na nią patrzą. Lepiej od razu iść do technikum.

Polecam LO albo technikum.

Lepiej idź na mat-inf. W końcu chcesz iść na grafikę KOMPUTEROWĄ.

Też jestem tego zdania

Moja wypowiedź nie wyrózni się. Idź na kierunek matematyczno-informatyczny.

Jeżeli chcesz iść na mat-inf, to koniecznie musisz poznać najlepsze metody, dzięki którym nauka jest w 100% bardziej efektywna! Przez przypadek znalazłem Aztekium.pl i okazało się, że to najlepsze co mi się przytrafiło!
http://Aztekium.pl

teraz wybrałbym technikum, po liceum bez studiów tak naprawdę nie masz nic, a po technikum jak chcesz iść na studia to żaden problem, a masz już zawód w garści. Doradziłem tak siostrze i idzie właśnie od września do technikum fryzjerskiego http://www.dehagextra.pl/ zdobędzie zawód i będzie mogła iść do pracy. A po maturze jak jej się odmieni to pójdzie na studia.

Też się zastanawiałam.. bo jak LO to kolejne trzy lata zmarnowane.. jak technikum to cztery lata.. Wstajesz rano idziesz do szkoły i jak wracasz do domu to już nic ci się nie chce.. poza tym pewnie nie dostanę się do LO w Pruszkowie, więc będę musiała dojeżdżać do Warszawy... rozmawiałam ze znajomymi i okazało się, że rzucili to wszystko w cholerę, znaleźli sobie pracę w tygodniu a na weekendy poszli do szkoły! A jak się zdziwiłam jak się okazało, że to ogólniak?! serio! W Pruszkowie poszli do NOWA czy jakoś tak.. powiedzieli, że spoko. Nauczyciele nie cisną bardzo, ale spoko uczą! I w ogóle pełen luz, nikt Ci nie truje (jak to jest w normalnych szkołach - na tygodniu).. Chyba się zdecyduję. Co myślicie?

Jeśli już w tak młodym wieku chcecie odbijać się dom-praca-szkoła, to czemu nie? Tylko to bardzo męczy. Nie ma czasu na spotkania ze znajomymi itp.

Ja po gimnazjum poszłam do technikum, bo chciałam zdobyć zawód. Kilka osób było przeciwnych, ale jestem bardzo zadowolona ze swojej decyzji, bo po skończeniu szkoły udało mi się znaleźc pracę w zawodzie.

Ja po gimnazjum wybrałam liceum, ale wiedziałam, że chce iść potem od razu na studia

Dzisiaj lepsze technikum. Potem i tak można iść na studia.