Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

frokus pisze:Na pewno ubrania termiczne trzeba mieć które utrzymują ciepło jeżeli decydujemy się biegać w zimę podczas niskiej czy bardzo niskiej temp.

na zime są specjalne dedykowane na zime,z innymi dodatkami niz na lato

Franciszka pisze:Musiałabym w takie ubrania zainwestować. Na razie nie jest tak źle, najgorsze uszy i głowa więc kupiłam opaskę:D Z resztą na razie nie mam problemu

są tez fajne czapki temo na zime, z daszkiem lub zwykłe , bodajże z merino

hewlett pisze:

Franciszka pisze:Ja też wiele nie potrzebuję, ale ubrać się muszę bo już się raz doigrałam i byłam chora

sprawdźcie sobie odzież termoaktywną tervel i under armour.

dobre marki, tylko w dobrej cenei trzeba znalesc

hewlett pisze:

mastrek pisze:Biegam tylko wiosną i latem więc za dużo ubioru mi nie potrzeba

bez sensu się tak ograniczać

wg wręcz przeciwnie , latem bardziej sie pocisz

hewlett pisze: niekoniecznie dla biegaczy, każdy outdoorowy sklep z odpowiednimi konsultantami będzie ok.

tylko nie sieciówki

Mess pisze:Dzięki zdecydowałam się na SPAIO, komplet był w dobrej cenie. A kupione o dziwo w militaria.pl

czemu o dziwo? bardzo dobry ,znany i dobrze zaopatrzony sklep

rokefeler pisze: nie prawda, na komplety tez sa, militaria wlasnie czesto komplety przecenia

tu się zgodze, trzeba tylko przyczaić kiedy

rokefeler pisze:

Mess pisze:Klasycznych kurtek do biegania tam chyba nie ma, ale pewni dla chcącego nic trudnego

klasyczne kurtki do biegania czyli jakie ?
wiatrowki od nike?

może sofshelle?

rokefeler pisze:

Olawio pisze:Biegam 2-3 razy w tygodniu po 30 minut-przez zimę też biegałem ale ogólnie to zimą bym tego nie nazwał bo wielkich mrozów nie było.

mowi sie ze nie powinno sie biegac w temperaturze wiekszej jak +25stC i mniejszej niz +15stC

i kąpać w wodzie poniżej 1stC , a jednak człowiek-mors umie, i lubi na dodatek. takie gadanie, nawet są teraz takie chusty na twarz tez termoaktywne

gilbert pisze:może sofshelle?

softshell jest nielekki
wg mnie to odziez do trekkingu, wspinaczki

gilbert pisze: rokefeler napisał/a:
Olawio napisał/a:
Biegam 2-3 razy w tygodniu po 30 minut-przez zimę też biegałem ale ogólnie to zimą bym tego nie nazwał bo wielkich mrozów nie było.

mowi sie ze nie powinno sie biegac w temperaturze wiekszej jak +25stC i mniejszej niz +15stC
i kąpać w wodzie poniżej 1stC , a jednak człowiek-mors umie, i lubi na dodatek. takie gadanie, nawet są teraz takie chusty na twarz tez termoaktywne

mialo byc mniejszej jak -15stC
jasne ze czlowiek moze wiele, ale jednak nie kazdy jest morsem

gilbert pisze: są tez fajne czapki temo na zime, z daszkiem lub zwykłe , bodajże z merino

czapki z merino chyba nie widziałem, podeślij.

gilbert pisze:

hewlett pisze:

mastrek pisze:Biegam tylko wiosną i latem więc za dużo ubioru mi nie potrzeba

bez sensu się tak ograniczać

wg wręcz przeciwnie , latem bardziej sie pocisz

no i co, że się pocę? a jak mam niby czerpać korzyści z biegów jeżeli ograniczam własne pocenie?

gilbert pisze:

hewlett pisze: niekoniecznie dla biegaczy, każdy outdoorowy sklep z odpowiednimi konsultantami będzie ok.

tylko nie sieciówki

oczywiście, że nie ten duży sklep na D o którym mówisz to tak naprawdę dyskont, nie powinno się tam robić profesjonalnych zakupów.

gilbert pisze: takie gadanie, nawet są teraz takie chusty na twarz tez termoaktywne

kominiarki do biegania i te chusty 8w1- faktycznie niezły pomysł.

rokefeler pisze:

gilbert pisze:może sofshelle?

softshell jest nielekki
wg mnie to odziez do trekkingu, wspinaczki

no faktycznie do biegania specjalnego jeszcze nie widziałem. to chyba nie tędy droga...

Moim zdaniem zimą biegają prawdziwi biegacze, bo jak jest ciepło przyjemnie to każdemu chce się biegać ale nie każdy już pójdzie jak będzie 0 stopni i deszcze Kiedyś usłyszałem że z 10 treningów jakie masz liczą się tylko 2, te na które najbardziej nie chciało Ci się iść i miałem najwiecej przeciwności.

rokefeler pisze:mowi sie ze nie powinno sie biegac w temperaturze wiekszej jak +25stC i mniejszej niz +15stC

Czyli innych sportów też nie można uprawiać? Daj spokój.. Trzeba być po prostu odpowiednio ubranym.

na zime są specjalne dedykowane na zime,z innymi dodatkami niz na lato

Na zime masz większą gramature materiału.

gilbert pisze:są tez fajne czapki temo na zime, z daszkiem lub zwykłe , bodajże z merino

Jak ma być czapka na zime, to zakrywająca uszy. Daszek ci nie będzie za bardzo potrzebny.

wg wręcz przeciwnie , latem bardziej sie pocisz

Dlatego polecam w lato do biegania mimo wszystko nosic odzież z długim rekawkiem.

hewlett pisze:czapki z merino chyba nie widziałem, podeślij.

Wygląda jak normalna czapka. Po porstu zamiast wełny/syntetyku masz wełne merino link

rokefeler pisze:jasne ze czlowiek moze wiele, ale jednak nie kazdy jest morsem

niepodwarzalnie masz racje ja nie jestem, nie lubię wręcz zimna

hewlett pisze:czapki z merino chyba nie widziałem, podeślij.

https://www.militaria.pl/icebreaker_mer ... p32638.xml ta akurat z daszkiem

hewlett pisze:kominiarki do biegania i te chusty 8w1- faktycznie niezły pomysł.

to sie jakos tak smiesznie nazywa, ale pomysłowe, jest możeszs na głowe , na szyje ,na twarz,

hewlett pisze:no i co, że się pocę? a jak mam niby czerpać korzyści z biegów jeżeli ograniczam własne pocenie?

masterek ograniza sie do pory roku;]

pesto pisze:Moim zdaniem zimą biegają prawdziwi biegacze, bo jak jest ciepło przyjemnie to każdemu chce się biegać ale nie każdy już pójdzie jak będzie 0 stopni i deszcze Kiedyś usłyszałem że z 10 treningów jakie masz liczą się tylko 2, te na które najbardziej nie chciało Ci się iść i miałem najwiecej przeciwności.

lekko nie jest... czasem trzeba sie zmusić, tym bardziej jak jest właśnie niesprzyjająca pogoda

paraliz pisze:Jak ma być czapka na zime, to zakrywająca uszy. Daszek ci nie będzie za bardzo potrzebny.

niektóre mają takie "uszy" doczepiane, alewg mnie ta z daszkiem i bez okrycia uszu i tak jest fajna

Daszek też chroni przed wiatrem, deszczem, każdym innym opadem etc.

hewlett pisze: kominiarki do biegania i te chusty 8w1- faktycznie niezły pomysł.

A to co znowu za wymysł? Czapka wystarczy!

paraliz pisze:Czyli innych sportów też nie można uprawiać? Daj spokój.. Trzeba być po prostu odpowiednio ubranym.

mowie Ci jakie sa zalecenia dla rekreacyjnego joggingu, a robic mozna wszystkoi wszedzie i w kazdych awarunkach

Mess pisze: hewlett napisał/a:

kominiarki do biegania i te chusty 8w1- faktycznie niezły pomysł.


A to co znowu za wymysł? Czapka wystarczy!

buff daje fajna ochorne na usta i nos, nie wdychasz zimnego powietrza

rokefeler pisze: buff daje fajna ochorne na usta i nos, nie wdychasz zimnego powietrza

które przy rozgrzanym bieganiem organizmie jest mocno niebezpieczne. są też maski specjalne do biegania, które odporwadzają wilgoć. bo w buff może sie skraplać i zamarzać zależnie od temperatury- też niewygodne.

gilbert pisze: to sie jakos tak smiesznie nazywa, ale pomysłowe, jest możeszs na głowe , na szyje ,na twarz.

są jeszcze takei 32 w 1...
wiele sposobów zakładania na głowę, szyję i rękę

pesto pisze:Moim zdaniem zimą biegają prawdziwi biegacze, bo jak jest ciepło przyjemnie to każdemu chce się biegać ale nie każdy już pójdzie jak będzie 0 stopni i deszcze Kiedyś usłyszałem że z 10 treningów jakie masz liczą się tylko 2, te na które najbardziej nie chciało Ci się iść i miałem najwiecej przeciwności.

ale to kontuzjogenne strasznie- lód i w ogóle- zimą t chyba ograniczyć się tzreba do bieżni.

Uuuu bieganie zimą to tylko dla zachartowanych, gratuluje wszystkim tym co biegają bo ja nie potrafie....

rokefeler pisze: sezon bikini sie zbliza
sam powinienem sie ruszyc z przed tego kompa

Już warto się częściej poruszać po ulicach, panie zmieniły garderoby na letnie a i moda sportowa kwitnie, jak się zaczną upały to wręcz warto poszukać jakiś wzorzystych koszulek termoaktywnych. Macie jakieś typy??

Mess pisze:A to co znowu za wymysł? Czapka wystarczy!

a co to za wymysł? nic w tym nadzwyczajnego,fajne te buff`y są , na wiele sposobów przydatne. jeżeli byś kiedys przeziębiła gardło podczas sportu to byś wiedziała po co to

rokefeler pisze:buff daje fajna ochorne na usta i nos, nie wdychasz zimnego powietrza

no dokładnie . a ten materiał chyba działa jakos tak fajnie ,że sie para z ust nie osadza, nie skrapla

hewlett pisze:są jeszcze takei 32 w 1...

to juz bym musiał na instrukcje patrzeć:D żeby do szalika instrukcja była ! co to za czasy !

hewlett pisze:ale to kontuzjogenne strasznie- lód i w ogóle- zimą t chyba ograniczyć się tzreba do bieżni.

chyba ,że masz dobre obuwie,wtedy spokojnie ogarniesz i lód i kałuże i śnieg . na biezni to nie to samo , jakos ja nie lubie , nudzi mi sie podczas biegania na biezni, a w terenie to chociaż pejzarze pooglądam

stil pisze:Uuuu bieganie zimą to tylko dla zachartowanych, gratuluje wszystkim tym co biegają bo ja nie potrafie....

to może czas sie nauczyć?;] zacznij teraz wiosną, latem będziesz juz w dobrej formie, przyjdzie jesień - ustabilzujesz kondycje, a bieganie zima bedzie nowym wyzywaniem . jest cała gama sprzętów w tym odzieży ,butów, ,żeby Ci pomóc;]

Carbid pisze:Już warto się częściej poruszać po ulicach, panie zmieniły garderoby na letnie a i moda sportowa kwitnie, jak się zaczną upały to wręcz warto poszukać jakiś wzorzystych koszulek termoaktywnych. Macie jakieś typy??

tez zauważyłem,że jest moda na ładne ciuchy sportowe, w ogóle styl sportowy. ale co się dziwić stroje sportowe sa teraz ładne, kolorowe,buty tak samo więc aż się chce nosić . kupiłbym dziewczynie jakąs kolorową koszulke termo :P

Jaka konwersacja się wywiązała, a było tak niewinnie

na lodzie żadne obuwie nie daje gwarancji przyczepności...

Carbid pisze:Już warto się częściej poruszać po ulicach, panie zmieniły garderoby na letnie a i moda sportowa kwitnie, jak się zaczną upały to wręcz warto poszukać jakiś wzorzystych koszulek termoaktywnych. Macie jakieś typy??

osobiscie wole jednokolorowe, najlepiej czarne, ale dla kobiet jak najbardziej dobre wzory sa mile widziane

hewlett pisze:na lodzie żadne obuwie nie daje gwarancji przyczepności...

w pewnym sensie podeszwa vibram daje zwiekszenie przyczepnosci na lodzie, ale nie 100%