Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

jak pielęgnujecie twarz wieczorem przed snem czy rano jak wstajecie? Ja do tej pory używałam tylko wody, mydła i kremu ale dowiedziałam się, że to najgorszy błąd, że powinno się najpierw nałożyć mleczko do demakijażu, pozostawić na chwilę, żeby zaszła reakcja z kosmetykami, następnie wacikiem zetrzeć makijaż, kolejny krok to przemyć twarz tonikiem, potem krem i np. pod oczy tylko wklepywać, a na pewno nie nacierać, kupę roboty z tą pielęgnacją, ale chyba warto? Jakie jest wasze zdanie na ten temat, jak dbacie o twarz?

hm ja tylko woda i żel do mycia twarzy i mleczko do demakijażu. wystarczy

Ja używam mleczka do demakijażu oraz owocowego żelu do mycia twarzy. Kiedyś używałam również przeróżnych toników, ale teraz jakoś tego nie robię. Od czasu do czasu nałożę sobie maseczkę. Wieczorem dodatkowo kremuję twarz.

alagadula pisze:jak pielęgnujecie twarz wieczorem przed snem czy rano jak wstajecie?

Rano: orzeźwiający chlup zimną wodą na twarz xd. Wieczorem to samo, plus mydło. Kremy sporadycznie. Maseczki i inne rzeczy tego typu raz na pół roku. I szczerze mówiąc - na złą cerę nie narzekam (;.

alagadula pisze:ale dowiedziałam się, że to najgorszy błąd, że powinno się najpierw nałożyć mleczko do demakijażu, pozostawić na chwilę, żeby zaszła reakcja z kosmetykami, następnie wacikiem zetrzeć makijaż, kolejny krok to przemyć twarz tonikiem, potem krem i np. pod oczy tylko wklepywać, a na pewno nie nacierać, kupę roboty z tą pielęgnacją, ale chyba warto?

Ja nie miałbym do czegoś takiego cierpliwości.
Czy warto? Pewnie tak. Chociaż jak na moje, to przesadzać z tymi wszystkimi kosmetykami do twarzy też nie jest za dobrze.

No więc tak, rano mydło antybakteryjne i woda, krem dla noworotków bo od innych dostaję uczulenia wieczorem to samo. Raz na tydzień albo dwa robię delikatny peeling.

Woda+mydło i tyle.

Rano oprócz normalnego umycia twarzy (co oczywiste ;d), przecieram oczy płynem do demakijażu. I rano nie używam żadnych innych płynów. Za to wieczorem pełna ceremonia. Płyn do demakijażu, tonik, co jakiś czas peeling i maseczka, a potem krem.

mi też się właśnie wydaję, że nie ma co przesadzać z tą pielęgnacją, bo za dużo roboty ale też chyba zależy od wieku, bo po 25 to już nawet kremu na zmarszczki powinno się używać. Tak generalnie to ja też nie mam problemu z cerą, po prostu koleżanka była na spotkaniu z kosmetyczką i przedstawiła jej taki schemat pielęgnacji twarzy. Zaczęłam tak robić od dwóch dnia, ale jak długo wytrwam, nie mam pojęcia

Jeśli mam zrobiony makijaż używam pod wieczór mleczka do demakijażu.
Na co dzień używam żel do mycia twarzy-obecnie o zapachu zielonej herbaty, potem krem. Żel mam połączony z tonikiem, czyli 2 w 1.

Używam żelu do mycia twarzy i kremu. Jeśli się wymaluje to również mleczka do demakijażu.[center][/center]

psychiczna pisze:Używam żelu do mycia twarzy i kremu. Jeśli się wymaluje to również mleczka do demakijażu.

Dokładnie. Plus jeszcze tonik antybakteryjny na noc.

a czym zmywacie oczy? też mleczkiem?

alagadula pisze:a czym zmywacie oczy? też mleczkiem?

Ja zmywam mleczkiem bo dodatkowo delikatnie nawilża skórę wokół oczu. Tylko trzeba pamiętać, aby usunąć całkiem mleczko ze skóry.

a czym zmyć mleczko z oczu, wodą ? Pewnie sie smiejecie z tak durnych pytań, ale ja naprawdę całe życie myłam twarz wodą i mydłem, ale chyba pora najwyższa odpowiednio zacząć o nią dbać

Tak, zwykłą wodą wystarczy. I wcale się nie śmieję, pewnie też bym nie wiedziała co i jak;)