Prostowanie włosów

[myszaa]

Jak taki temat był, to z góry przepraszam ;>
Dziewczyny, jakie macie sprawdzone sposoby na to żeby proste włosy zostały proste?
Lakiery np mi nie pomagają na zbyt długo. Pianki też nie. Odżywki również.. O_o
Jakie Wy macie sposobyy?

[pesca]

Mi tam wystarcza lakier utrwalający, ale ja prostuję tylko delikatnie grzywkę.

[You_Like?]

No ja tam używam lakieru ,ale dobrego lakieru bo mało jaki jest naprawdę dobry także taft mega strong i jazda.

[redi_gyal]

ja używał płynu do prostowania Już po rozczesaniu włosy są mniej pokręcone i jeszcze niby zabezpiecza to przed niszczeniem. Potem to juz tylko prostownica i nic więcej Jak miałam grzywkę to spryskiwałam ją lakierem bo inaczej by nie była prosta nawet przez godzinę ale teraz radze sobie bez lakieru

[diamond_girl]

a ja często nie prostuje włosów więc pozwalam sobie na prostownice.

[Empatia]

W wakacje prostowałam prawie codziennie, teraz niezbyt uśmiecha mi się prostowanie włosów o 5 nad ranem, które trwa godzinę, więc dałam spokój. Chodzę jak czarownica ;D

Prostownica - moja przyjaciółka, używam jeszcze balsamu prostującego z Nive'a, gówno daje, ale zapach ma genialny <3

Moje włosy wytrzymają proste maksymalnie trzy godziny, potem mam już siano znów. Nie pomaga tona lakieru na włosach. Nic, kompletnie. Chociaż dłużej się trzymają, gdy troszeczkę je podtapiruję.

Proste włosy trzymają mi się długo, gdy wyprostuje mi je fryzjerka, wtedy tak, ale mi nigdy się to nie udało. Ona prostuje każdy kosmyczek, a samej tak dokladnie się nie wyprostuje.

[myszaa]

W wakacje prostowałam prawie codziennie, teraz niezbyt uśmiecha mi się prostowanie włosów o 5 nad ranem, które trwa godzinę, więc dałam spokój. Chodzę jak czarownica ;D

Prostownica - moja przyjaciółka, używam jeszcze balsamu prostującego z Nive'a, gówno daje, ale zapach ma genialny <3

Moje włosy wytrzymają proste maksymalnie trzy godziny, potem mam już siano znów. Nie pomaga tona lakieru na włosach. Nic, kompletnie. Chociaż dłużej się trzymają, gdy troszeczkę je podtapiruję.

Proste włosy trzymają mi się długo, gdy wyprostuje mi je fryzjerka, wtedy tak, ale mi nigdy się to nie udało. Ona prostuje każdy kosmyczek, a samej tak dokladnie się nie wyprostuje.

o dokladnie jakbym czytala o sobie;d
do tego mam kiepską prostownicę, wię też jest wesoło;d

ah te nasze szopy ;d

[Heroine.]

Ja mam włosy falowane. Uparte, po prostu. Prostownica przy nich wymięka. Nawet fryzjerka załamała ręce jak się spytałam czy mi je wyprostuje.
Są gęste więc naprawdę jest z nimi ciężko.
Nie prostuje, nie da rady.

[redi_gyal]

Ja mam cienkie włosy i mało No i jeszcze te moje dready więc prostownica daje radę ale do wieczora też mam koncówki podkręcone No i od prostowania o dziwo strasznie mi się przetłuszczają włosy Ale to może od tego płynu hmm
No i na nieszczęsne grzywki polecam jeszcze stałą prostującą Miałam i się spisało

[Jelly.]

Używam jedwabiu, płynu Got2b i czasami lakieru. Moje włosy są okropne w układaniu. Tak, czy siak pofalują się zawsze. Zgroza!

[NAwiedzonA]

Ja strasznie rzadko prostuję włosy. Prostownicy nie mam, ale od czego jest żelazko.

[niepokorna]

ja prostuje włosy dość często, zazwyczaj dość powierzchownie, bo mi się tylko tak idiotycznie zawijają końcówki i grzywka Ale mam tak jak redi_gyal, po prostowaniu włosy mi się szybciej przetłuszczają, co jest chyba dość dziwne, bo taka gorąca temperatura powinna je raczej wysuszać

[Cheery]

Całych włosów za często nie prostuję, jedynie grzywkę codziennie. Ogólnie moje włosy nie lubią być proste, po wyprostowaniu prostownicą wytrzymują 1-2 godz. Nic nie pomaga.

No i od prostowania o dziwo strasznie mi się przetłuszczają włosy

Mi tak samo, nie wiem czemu.

[slow]

Mi tak samo, nie wiem czemu.

Gorące powietrze wysusza włosy,szczególnie skórę głowy jeśli prostujemy od samej nasady.Z tego powodu skóra produkuje więcej łoju.


Na chwilę obecną nie prostuję.Są wyjątkowo zniszczone wszelkimi zabiegami,więc staram się przynajmniej na codzień je "oszczędzać".
Chociaż posiadam prostownicę Brouna i szczerzę mówiąc,naprawdę jestem zadowolona

[niepokorna]

Chociaż posiadam prostownicę Brouna i szczerzę mówiąc,naprawdę jestem zadowolona

ja mam jakaś tanią a włosy prostuje znakomicie i do tej pory działa bez zarzutu (chyba już 4 czy 5 rok). Co prawda pewnie trochę bardziej niszczy włosy, ale nie używam jej znowu aż tak ciągle. Znowu lokówkę mam lepszej firmy, jakieś tam teflonowe cuda. Ale cóż jakby się używało tych urządzeń codziennie to i tak włosy byłyby zniszczone. Bo czy metalowe, ceramiczne czy teflonowe powłoki to i tak narusza to strukturę włosa.