pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Przeprowadzki
Przeprowadzki
[nie jestem pewna czy to odpowiedni dział, ale tu chyba najbardziej pasuje ]
Mieliście okazję zmienić miejsce zamieszkania?
Nowe otoczenie, nowi znajomi - jak sobie z tym radziliście?
A może marzy się wam przeprowadzka?
Mieliście okazję zmienić miejsce zamieszkania?
Nowe otoczenie, nowi znajomi - jak sobie z tym radziliście?
A może marzy się wam przeprowadzka?
Miałam okazję, dwa lata temu przeprowadziłam się do Torunia. Na początku nuda, wiadomo, nikogo nie znałam. Potem poszłam do liceum, poznałam kilka osób... Jedna z dziewczyn wciągnęła mnie w swoje towarzystwo, teraz jest ogej. Choć nadal irytuje mnie, kiedy znajomi rozmawiają o kimś, kogo nie znam. Nie lubię być w ten sposób wyłączana z rozmowy. No i wiadomo - tęsknota za przyjaciółmi, zwłaszcza za Moją. Dużo pourywanych kontaktów. Inne światy.
Planuję przeprowadzkę, zakładając, że dostanę się na studia do Poznania. Nie lubię zbyt długo siedzieć w jednym miejscu, Toruń zaczyna mnie nudzić. Lubię poznawać nowych ludzi, nowe miejsca.
Planuję przeprowadzkę, zakładając, że dostanę się na studia do Poznania. Nie lubię zbyt długo siedzieć w jednym miejscu, Toruń zaczyna mnie nudzić. Lubię poznawać nowych ludzi, nowe miejsca.
- NAwiedzonA
- -#
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2009-01-02, 09:05
Gdy miałam jakieś 3-4 latka przeprowadziliśmy się z sąsiedniej wsi do domu mojej Babci. Nie pamiętam tego wcale
Temat przeprowadzki jest mi bliski z tego względu, że już niedługo będę musiała zacząć pakować manatki, bo wyprowadzam się do Bydgoszczy, gdzie będę studiować. Nie mogę się już doczekać. Duszę się u mnie na wsi, nie jestem stworzona do takiego życia xD
Temat przeprowadzki jest mi bliski z tego względu, że już niedługo będę musiała zacząć pakować manatki, bo wyprowadzam się do Bydgoszczy, gdzie będę studiować. Nie mogę się już doczekać. Duszę się u mnie na wsi, nie jestem stworzona do takiego życia xD
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
Przeprowadzałam się... raz, dwa, trzy... cztery..
Cztery razy.
Przenosiłam się z z Norwegii do Polski i to chyba było dla mnie najgorsze. Trochę trwało zanim odnalazłam się w nowym kraju.
Wychowałam się gdzie indziej, przeprowadzałam się i przeprowadzałam.
Czasem się zastanawiam: "Gdzie jest mój dom?"
Cztery razy.
Przenosiłam się z z Norwegii do Polski i to chyba było dla mnie najgorsze. Trochę trwało zanim odnalazłam się w nowym kraju.
Dokładnie.Keaty pisze:Nienawidze się przeprowadzać.
To tak, jakbym nie miała domu na stałe.
Wychowałam się gdzie indziej, przeprowadzałam się i przeprowadzałam.
Czasem się zastanawiam: "Gdzie jest mój dom?"
Miałam i wyszło mi to na dobre. Zmiana szkoły, liceum, w którym nikogo nie znałam. Nowe miejsce zamieszkania, też nie znałam nikogo. Miałam dość tych ludzi, z którymi spedziłam całe życie, relacje między nami były chore, a ja tam nie pasowałam, bo nie jestem głupią słodką-idiotką.
Poza tym nienawidzę rutyny, szybkko się nudzę i potrzebuję zmian. Niedługo znów się wyprowadzam, po liceum także.
Poza tym nienawidzę rutyny, szybkko się nudzę i potrzebuję zmian. Niedługo znów się wyprowadzam, po liceum także.
- marionetkowa
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 2010-02-23, 00:26
Od urodzenia przeprowadzam się średnio co 2-3 lata. Polegało to na tym,ze pewnego wieczoru matka z ojcem siadała w kuchni i oboje wpadali na genialny pomysł - może się przeprowadzimy?
No i się przeprowadzaliśmy..i tak w kółko i kółko...teraz są po rozwodzie i tam gdzie obecnie mieszkam,będą już jakieś 4 lata i szczerze nie lubię tego domu. Mieszkam na wsi, jestem typową osobą z miasta,matka się tu wychowała i jej jest dobrze a ja cholery dostaję,że muszę się dostosowywać do chociażby komunikacji miejskiej,która też leży i kwiczy.
No i się przeprowadzaliśmy..i tak w kółko i kółko...teraz są po rozwodzie i tam gdzie obecnie mieszkam,będą już jakieś 4 lata i szczerze nie lubię tego domu. Mieszkam na wsi, jestem typową osobą z miasta,matka się tu wychowała i jej jest dobrze a ja cholery dostaję,że muszę się dostosowywać do chociażby komunikacji miejskiej,która też leży i kwiczy.
- WeźWyluzuj
- -#
- Posty: 190
- Rejestracja: 2010-09-24, 17:40