pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Wracanie do ex

Wielka Miłość? Przyjaźń? Czy tylko znajomość?
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Rozstaliśmy się kilka dni temu.
Nie będę ukrywać, bo cały czas trzymam się myśli, że wróci. Właściwie nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej.
I w zasadzie daje mi to nadzieje, ale może to co ja odbieram jako szanse dla niego to zwyczajna rozmowa z przyjaciółką, którą chciał żebym pozostała.
Ruth
-#
-#
Posty: 265
Rejestracja: 2011-02-14, 15:28

Post autor: Ruth »

Nie będę ukrywać, bo cały czas trzymam się myśli, że wróci.
Niedaleki czas temu miałam to samo. I lepiej abyś nauczyła się żyć bez niego. Taka nadzieja zabija jeszcze bardziej.
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Teraz mogę powiedzieć, że takie powroty nie zawsze mają sens. Przede wszystkim to wszystko jest bardzo trudne - zaburzone zaufanie, boisz się, że za moment wróci znowu ta sytuacja. Mówienie o uczuciach, patrzenie w oczy...nie przychodzi już tak naturalnie. Właściwie trzeba budować związek na nowo tylko ze znacznie mniejszą ilością motylków w brzuchu.
Awatar użytkownika
Ej Ty !
-#
-#
Posty: 37
Rejestracja: 2011-04-29, 16:58

Post autor: Ej Ty ! »

Mam zasady i nie wracam.
Awatar użytkownika
redi_gyal
-#
-#
Posty: 2557
Rejestracja: 2009-07-08, 18:23

Post autor: redi_gyal »

a ja bym wróciła....
Awatar użytkownika
Kvasia
-#
-#
Posty: 117
Rejestracja: 2011-03-21, 10:35
Lokalizacja: Radzionków

Post autor: Kvasia »

ja juz kilka razy wracałam... i est ok :)
Awatar użytkownika
insane.
-#
-#
Posty: 67
Rejestracja: 2011-05-14, 18:25

Post autor: insane. »

Zalezy przez co to było. Jeśli przez jakąś 3 osobę, to nie ma szans. Żadna zdrada, wchodzenie w inny związek, rzucanie mnie dla innej. Nigdy, never.
Jeśli było by to po prostu nieporozumienie z obu stron, jakaś głupia kłotnia to bym się zastanowiła i dała bym szanse temu związkowi.
Awatar użytkownika
małapaskuda.
-#
-#
Posty: 289
Rejestracja: 2011-05-14, 18:03
Lokalizacja: wszędzie i nigdzie

Post autor: małapaskuda. »

Nie jestem zwolenniczką powrotów to byłych. Oczywiście są różne powody rozstania, bo jeśli to na prawdę miłość to przetrwa każdą próbę ale jeśli nie to...
Awatar użytkownika
georgina
-#
-#
Posty: 29
Rejestracja: 2011-06-22, 22:00

Post autor: georgina »

Mój były chłopak bardzo mnie zranił, ale kilka razy do niego wracałam.
Naiwna idiotka, przynajmniej mam nauczkę na przyszłość.
Franca Pajka
-#
-#
Posty: 41
Rejestracja: 2011-06-30, 00:02
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Franca Pajka »

Wychodzę z założenia, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, bo chyba mieliśmy poważny powód, żeby z niej wyjść. Jeżeli ktoś się z kimś rozstaje to nie dlatego, żeby za kilka dni, czy tygodni do tej osoby wrócić. W przypadku kiedy przechodzimy kryzys to przechodzimy kryzys; a nie zrywamy z byle błahostek. Rozstanie to rozstanie; wydarzyło się coś, co nie pozwala nam ze sobą być i tyle.
yel.
-#
-#
Posty: 1432
Rejestracja: 2009-07-12, 20:37
Lokalizacja: inąd.

Post autor: yel. »

Franca Pajka pisze:nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki
Nie rozumiem używania tego stwierdzenia w kontekście wracania do eks. Autor miał chyba co innego na myśli. Nevermind.

Wracanie do byłych... Hm. Kiedyś byłam na nie, ponieważ nie lubię odgrzewanych kotletów. Zrywam, bo spaprałeś i nie zawracaj mi więcej głowy. Do czasu. Ostatnio rozstałam się z lubym, bo przeginał pałę i nie mogłam go już wytrzymać. Zrozumiał swoje błędy, zmienił się, ja dałam jeszcze jedną szansę i dzięki temu mam tylko lepszy związek. Czasami się przydaje taka terapia wstrząsowa. Często też decyzję o rozstaniu podejmuje się pod wpływem wielkich emocji, często się jej potem żałuje, więc dlaczego nie.
Moqueur
-#
-#
Posty: 2184
Rejestracja: 2010-09-28, 16:59

Post autor: Moqueur »

Jeżeli eks partner/partnerka rozumie swój błąd, to czemu by nie spróbować kolejny raz? Ze strachu? Jeżeli się człowiek boi, to racja, nie ma sensu powrót, ale jeśli jest miłość i mimo wszystko zaufanie, to jak najbardziej jestem za powrotami. A zaufanie bardzo często da się odbudować ;).
Zdarzało mi się wracać, nie żałuję ;).
Awatar użytkownika
Cebulka
-#
-#
Posty: 30
Rejestracja: 2010-12-22, 15:03

Post autor: Cebulka »

Spotkałam się kiedyś z parką, która była ze sobą 2 lata i potem się rozstali każde znalazło sobie nowego partnera i tak po chyba 3 latach zeszli się znowu, są razem do dziś. Co sądzicie o takich sytuacjach ? Moim zdaniem nie da się wejść dwa razy do tej samej rzeki, ponieważ wszystko płynie i nieustannie się zmienia. Ale czas musi zrobić swoje :]
Lacoste24_pl
-#
-#
Posty: 99
Rejestracja: 2012-02-22, 21:32

Post autor: Lacoste24_pl »

ja sądzę , że jeśli ktoś naruszył raz nasze zaufanie to będzie to robił dalej. Jeśli bym kochała tego faceta to pewnie bym wróciła, ale tak naprawdę nigdy nie byłam w takiej sytuacji także nie wiem ;)
Justyś88
-#
-#
Posty: 38
Rejestracja: 2012-09-03, 14:29

Post autor: Justyś88 »

Również wyznaję zasadę że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.... jeśli dwoje ludzi postanowiło że nie chcą już być ze sobą, to z pewnością jest to decyzja przemyślana i dojrzała ... więc po co znowu się wiązać skoro oboje nie widzą przyszłości dla tego związku?
Garden Trading na White House Design.
ODPOWIEDZ