Tutaj możesz podzielić sie spostrzeżeniami, jakie filmy warto obejrzeć. Premiery kinowe, wasze recenzje, itp.
Empatia
Jr.Admin
Posty: 8868 Rejestracja: 2008-12-15, 22:20
Post
autor: Empatia » 2009-08-29, 17:53
Zdarza Wam się płakać na filmach? Często? A może nic Was nie 'rusza'?
Klamerka
-#
Posty: 350 Rejestracja: 2009-08-06, 18:37
Post
autor: Klamerka » 2009-08-29, 17:54
Nic mnie nie rusza. Nigdy. Aż dziwne...
Heroine.
-#
Posty: 3843 Rejestracja: 2009-06-14, 15:44
Post
autor: Heroine. » 2009-08-29, 17:54
Zawsze płaczę na filmach. ;D
Horror, komedia, romans, dramat ... na każdym.
NAwiedzonA
-#
Posty: 7601 Rejestracja: 2009-01-02, 09:05
Post
autor: NAwiedzonA » 2009-08-29, 18:01
Ja płaczę czasami. Zazwyczaj na jakiejś dobrej komedii, albo na jakimś głupim filmie.
Ziou
-#
Posty: 1321 Rejestracja: 2009-07-22, 16:41
Post
autor: Ziou » 2009-08-29, 18:10
Płaczę.
Czasami.
Ze śmiechu . Hehe
Albo ze wzruszenia - najczęściej.
Jigga
-#
Posty: 115 Rejestracja: 2009-08-26, 00:05
Lokalizacja: Łomża
Post
autor: Jigga » 2009-08-29, 18:23
Mi się ze śmiechu często zdarza na filmach płakać. Z innego powodu jeszcze nigdy nie płakałam, oglądając film
Destroy
-#
Posty: 5060 Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?
Post
autor: Destroy » 2009-08-29, 20:16
płakałam tylko na filmie "Zielona mila". Nic mnie bardziej nie wzrusza, niż ten film.
Rose
-#
Posty: 6474 Rejestracja: 2009-05-21, 16:34
Post
autor: Rose » 2009-08-29, 21:36
Bardzo często płaczę. Jestem bardzo wrażliwa, więc płaczę przy każdym dramacie, melodramacie, filmach opartych na faktach, szczególnie takich o ludzkim nieszczęściu. Płaczę zarówno przy nieszczęśliwych jakże i szczęśliwych zakończeniach
I przy komedii nie raz leżę ze śmiechu, aż ronię łzy
Empatia
Jr.Admin
Posty: 8868 Rejestracja: 2008-12-15, 22:20
Post
autor: Empatia » 2009-08-29, 22:05
Też mi się zdarza, za każdym razem gdy oglądam 'Marley i ja' i 'Człowiek w ogniu', ryczę jak głupia.
Płacz ze śmiechu też się zdarza ;D
psychiczna
-#
Posty: 4334 Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
Post
autor: psychiczna » 2009-08-30, 16:14
Na dobrej komedii zdarzy się, ale rzadko. Ostatnio na filmie "Tomek i Ja" zakręciła mi się łezka w oku, ale nic poza tym.
Destroy
-#
Posty: 5060 Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?
Post
autor: Destroy » 2009-08-30, 16:50
psychiczna pisze: Ostatnio na filmie "Tomek i Ja
też oglądałam, prawie
psychiczna pisze: zakręciła mi się łezka w oku
na końcu filmu, ale tylko prawie.
selene
-#
Posty: 5563 Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?
Post
autor: selene » 2009-08-31, 12:35
Zdarza. Obojętnie jaki rodzaj filmu. Łzy kręcą mi się w oczach z radości, z smutku, z strachu i z złości. I to zwykle w momentach, które ruszają tylko mnie xd
maadzia13
-#
Posty: 1827 Rejestracja: 2008-12-21, 18:24
Lokalizacja: świętokrzyskie
Post
autor: maadzia13 » 2009-08-31, 13:50
Zdarza się. Taka twarda nie jestem i są filmy w których uronię łezkę.
Co do płaczu ze śmiechu-owszem, płaczę ze śmiechu i to nie raz, ale nie na filmie.
redi_gyal
-#
Posty: 2557 Rejestracja: 2009-07-08, 18:23
Post
autor: redi_gyal » 2009-09-02, 00:00
Zdarzyło mi się że zakręciła mi się łza w oku ale raczej aż tak bardzo nie wzruszam się na filmach
maadzia13 pisze:
Co do płaczu ze śmiechu-owszem, płaczę ze śmiechu i to nie raz, ale nie na filmie.
Taaa ze śmiechu to ja wiele razy płakałam
klajka95
-#
Posty: 190 Rejestracja: 2009-08-25, 23:25
Lokalizacja: świętokrzyskie
Post
autor: klajka95 » 2009-09-05, 23:10
ze śmiechu - owszem. ale tak żeby się wzruszyć i płakać? raczej nie..no może się łezka zakręci
ostatnio mnie wzruszył film "Edward Nożycoręki" smutno mi było jak musiał odejść, a w szczególności jak go grał Johnny Depp <wzdycha> xD