Ja się teraz waham czy iść jutro na premierę (bo z tego co pamiętam, miała być 7 września:P) czy wstrzymać się do środy i zapłacić mniej. W sumie korci mnie żeby obejrzeć już teraz ten film...
Ja byłam właśnie w srodę - czyli wczoraj. Tłumów już nie było, widać, że rok szkolny się zaczął Film mi się bardzo podobał. Kirsten była urocza, a na ekranie po prostu cuda się działy - takiego filmu jeszce nie widziałam, ale nie chcę zdradzać za dużo
Galaxy- z tymi cudami to cie popieram. Bardzo dziwny pomysł z tymi odwróconymi światami - było na co popatrzeć. To będzie jeden z nielicznych filmów o miłości, które miło będę wspominał
Byłam i ja! Piękny film! bardzo widowiskowy, zgadzam się Aż miło było popatrzeć, rzadko się zdarzają takie romansidła serio, serio. polecam jak ktoś nie widział
Ja to mam szczęście do płaczliwych dziewczyn - czy to Igrzyska śmierci, czy Zmierch, czy Pretty woman, a nawet Pitch black - płacz, bo zawsze ktoś umiera. Nawet na komedii Niezniszczalni mi ise popłakała, bo umarł ten młodzik
Wygadany zbóju, Ja też bardzo często płaczę na filmach czy to ze smutku czy z żalu czy ze szczęścia , kiedy jest happy end:) Taka po prostu jestem w życiu codziennym tez bardzo często się wzruszam, a już przy takich filmach jak napisałeś kiedy w "Igrzyskach śmierci" umiera ta mała dziewczynka ściskało mnie i w żołądku i gardle...
Emocje są fajne Dlatego trzeba cenić filmy, które potrafią je wzbudzać!
wygadany boj, też oglądałam ten film "Niezniszczali" i szkoda mi było strasznie, że akurat Liam Hemsworth umarł. Ale dobrze, że w Igrzyskach Śmierci go nie "uśmiercili" Lubię go jako bruneta!
Kołomyja, Liama po prostu nie da się nie lubić I wszystko jedno czy jako bruneta, blondyna.. Jako rudego jednak go sobie nie wyobrażam
Na filmach jednak nie zdarza mi się aż na tyle wzruszyć, żeby płakać ale czasem się nie da Też mi się łezka zakręciła jak ta mała dziewczynka umarła. Była taka delikatna i miła.. W ogóle nie powinna się znaleźć na arenie Już niedługo druga część Igrzysk więc ciekawe czy też się wzruszę przy którejś scenie
A ja jakoś się nim nie zachwycam, byłam zawsze bardziej pod wrażeniem Pety czytając książki i oglądając film. Scena z dziewczynka była chyba najbardziej wzruszająca w całym filmie. W drugiej części może być jeszcze gorzej bo będą starsi ludzie.
Nie wiem czy będzie to gorsze. Na pewno również przykre. Chociaż wydaje mi się, że w drugiej części bardziej będzie zaznaczony ten bunt aniżeli same Igrzyska. Film ma trwać ponad 2 godziny więc pewnie znowu będzie się dużo działo. Jak dla mnie to mógłby trwać i 3. Podejrzewam, że będzie świetny
Hmm w trailerze sporo miejsca zajmują same Igrzyska, ale wiadomo tym się nie należy sugerować. Wątki poboczne z drugiej części są bardzo ciekawe, też bym chciała aby same igrzyska nie były osią filmu.
Jak czytałem sobie z ciekawości recenzję na jakimś amerykańskim portalu to właśnie zwracali uwagę na to, że tutaj już same Igrzyska nie będą głównym motywem. Te protesty w filmie/książce mają o dziwo bardzo aktualny wydźwięk, więc pewnie twórcy się też na nich skupią.
To zapowiada się ciekawie, czytając książkę chyba to było najbardziej interesujące dla mnie . Pamiętam, że bardzo mnie zszokowało montowanie filmów z 13 Dystryktu i cała manipulacja społeczeństwem, rzeczywiście można to w stu procentach odnieść do współczesnego świata i znaleźć wiele podobieństw.
wygadany87 pisze:Jak czytałem sobie z ciekawości recenzję na jakimś amerykańskim portalu to właśnie zwracali uwagę na to, że tutaj już same Igrzyska nie będą głównym motywem. Te protesty w filmie/książce mają o dziwo bardzo aktualny wydźwięk, więc pewnie twórcy się też na nich skupią.
To świetna wiadomość, że nie o same igrzyska będzie chodziło Że pokażą trochę więcej tego co się dzieje dookoła, może będzie więcej scen miłosnych Nie ma co gdybać, trzeba oglądać Ja wybieram się w sobotę, ekipę kinową już zebrałam.. Cola, Popcorn i oglądamy