pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Nietrafiony prezent.

Ogólna dyskusja o życiu - Tylko na poważnie.
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Nietrafiony prezent.

Post autor: Destroy »

Dostaliście kiedyś nietrafiony prezent? Co z nimi robicie? Stawiacie w mało widocznym miejscu czy może przekazujecie dalej? (dajecie innej osobie jako nowy prezent) A może sami kiedyś daliście taki prezent? ;)
tulipan.
-#
-#
Posty: 2503
Rejestracja: 2010-11-04, 17:03
Lokalizacja: Rzeszów.

Post autor: tulipan. »

Co roku dostaję od wylosowanej, klasowej Gwiazdki coś... zupełnie nie w moim guście. Rok temu kochana koleżanka podarowała mi różowy, jaskrawy szalik. Podziękowałam i dałam to siostrze, która dała to chyba do Second Hand'u.
W tym roku dostałam jakąś książkę o nastolatkach, przez którą nie umiem się przedrzeć. Wolałabym jakiś thriller czy nawet biografię kogoś tam, a nie poradnik jak sobie poradzić z chłopakiem, którego nie posiadam i posiadać nie zamierzam. Lecz wybaczyłam jej ten nietakt, bo dopiero do mojej klasy dołączyła w tym roku i mnie nie zna tak dobrze jak reszta. Ale czy sprawiam takie wrażenie słodziutkiej dziewczyny, której są potrzebne porady? hm... nad tym się zastanowię.
Pewnie tę książkę gdzieś wrzucę za szafę, bo która to biblioteka zechce poradnik dla nastolatków? chyba żadna.
Czasem również spotykam się z takimi za przeproszeniem duperelami, czyli np. jakaś niepotrzebna i niepraktyczna plastikowa mini-choinka wsadzona na chama w plastikową doniczkę na której pisze "Wesołych Świąt". A na spodku doniczki "Made in China".
:/
Awatar użytkownika
Hope
-#
-#
Posty: 58
Rejestracja: 2010-12-18, 20:14

Post autor: Hope »

Osobiście nie przypominam sobie takich prezentów. Z reguły dostaję to co chcę dostać albo to co wpisuje się choć trochę w moje zainteresowania. Wiadomo, że zawsze znajdzie się coś, co mi się mniej podoba, ale nigdy nie było to coś co kompletnie, by mi nie pasowało:) Na szczęście :-)
Awatar użytkownika
Icannotfly.
-#
-#
Posty: 1022
Rejestracja: 2010-05-16, 18:25
Lokalizacja: Stamtąd.

Post autor: Icannotfly. »

Nie przypominam sobie, żebym taki prezent dostała. Każdy prezent jest dla mnie wyjątkowy i go zatrzymuję. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że miałabym taki prezent potem dać komuś innemu (jedyne co zdarza mi się dać komuś innemu to opakowanie po prezencie, ale nie raz zdarzało się tak, że jakaś torebka ozdobna wracała do mnie :mrgreen: )
Dlatego też, żeby uniknąć takich sytuacji, kiedy nie wiem co kupić, to po prostu pytam, albo jakoś sprytnie dochodzę do tego, czego akurat danej osobie brakuje i z czego by się ucieszyła. :)
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Na szczęście nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło. Bliscy zazwyczaj wiedzą z czego byłabym zadowolona i vice versa.
Awatar użytkownika
redi_gyal
-#
-#
Posty: 2557
Rejestracja: 2009-07-08, 18:23

Post autor: redi_gyal »

Raczej nie zdarzyło się żebym dostała nietrafiony prezent Zazwyczaj każdy sie podpytuje co by chciał dostać. W tym roku prezenty były ekstra :)
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Niee, chyba się nie zdarzyło. Może czasem nie było to coś, o czym szczególnie marzyłam (w przypadku klasowych prezentów), ale znowu nie było to aż takie, żeby się owego prezentu pozbywać.
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Zdarzyło się, że coś takiego dostałam. Nie, nie przekazuję dalej. Zawsze idzie daną rzecz przerobić 'po swojemu', albo ewentualnie wrzucić na dno szafy. Osobiście zawsze staram się trafić w cudzy gust. Jak dotąd raczej się udawało.
yel.
-#
-#
Posty: 1432
Rejestracja: 2009-07-12, 20:37
Lokalizacja: inąd.

Post autor: yel. »

Myślę, myślę i myślę, ale nic takiego nie przychodzi mi do głowy. Ludzie zazwyczaj wiedzą, co mi kupić, żebym się cieszyła. W sumie to cieszę się ze wszystkiego, bo takie mi się fajne wydaje to, że ktoś sobie trud zadał, żeby mi prezent kupić.
Tak więc nie, nigdy nie dostałam nietrafionego prezentu.
Awatar użytkownika
Irytacja
-#
-#
Posty: 110
Rejestracja: 2010-12-03, 20:30

Post autor: Irytacja »

Raz w życiu, naprawdę mogę powiedzieć, ze był nietrafiony XD
W tamtym roku na mikołajki klasowe dostałam poduszkę niemowlęcą, na ktorej nawet głowa mi sie nie mieściła. Dałam ją malutkiemu kuzynowi i przynajmniej mu sie podbała
Awatar użytkownika
Cheery
-#
-#
Posty: 933
Rejestracja: 2009-11-02, 21:18
Lokalizacja: CHAOS

Post autor: Cheery »

Nie przypominam sobie takich nietrafionych prezentów, chyba wszystkie do tej pory mi się podobały:D Sama też wiem, co kupować innym, żeby byli z tego zadowoleni.
Awatar użytkownika
Psychodela
-#
-#
Posty: 26
Rejestracja: 2011-01-09, 16:42

Post autor: Psychodela »

Tak, pamiętam taką sytuację, gdy dostałam nietrafiony prezent od 10 osób, którzy złożyli się i kupili mi nocnik na urodziny. Może im by się to spodobało, niestety mi nie odpowiadają takie rzeczy na prezenty. Mimo wszystko podziękowałam i starałam się nie okazywać zniesmaczonej miny :P
ODPOWIEDZ