Jaki film ostatnio oglądałeś/aś ?

[Icannotfly.]

Wciąż ją kocham - wyciskacz łez.

[s3r0]

"Furia" - Szczerze polecam!

[niepokorna]

"Furia" - Szczerze polecam!

oglądałam, ale się nie zachwyciłam. Fabuła jakich było pełno.

[Rose]

"Chocolat " - FilmWeb określa gatunek jako dramat, komedia. Ja jakoś kompletnie za dużo z komedii tam nie widziałam.
Cudowne zdjęcia, cudowna sceneria, kostiumy, wystroje.
Choć moja nauczycielka określiła to jako arcydzieło, ale aż tak to mnie to nie zachwyciło.
Tak zajeżdzają francuskim czasem, że z trudem zrozumiałam.

[Crocodile]

"Robin Hood"



W sumie całkiem niezłe kino przygodowe, ale z Robinem to wiele wspólnego nie miało. Mogliby zmienić tytuł i imiona postaci i nic by film na tym nie stracił a może i nawet by zyskał. Najgorsze jest to, że Scott chciał chyba po prostu nakręcić nową cześć "Gladiatora", tak to się ogląda.

No, ale widoczki ładne, akcja jest, żarty są, a Cate Blanchett jest ładna o czym sie dopiero przekonałem. No to tyle.

[Morfeusz]

"Legion" Dziwny film

[kashmira]

Ciacho zawiodłam się, kiepski polski film. Za bardzo dużo tam erotyki może dlatego, że liczyłam na coś innego.
Zapowiedź strasznie mi się podobał. Od początku nie mogłam się oderwać od oglądania. Niby kolejny film o końcu świata a nawet bardziej mnie zaciekawił niż 2012.
Miłość na wybiegu może nie wciągnął, ale dobrze mi się go oglądało.

[Heroine.]

Robin Hood.
Zero Robin Hooda w tym Robin Hoodzie.

[Icannotfly.]

Wciąż ją kocham

[Lola]

Ciacho

[Morfeusz]

"Książę Persji"
Dużo efektów specjalnych ale liczyłem na coś więcej.

[yel.]

"Książę Persji"
Dużo efektów specjalnych ale liczyłem na coś więcej.

Też na tym byłam ostatnio i mam podobne zdanie.
Nudzić się nie nudziłam, bo akcja była, ale jakoś nie przemawiają do mnie filmy na podstawie gier.
Przynajmniej aktor ładny.

[selene]

Ponad połowę Domu na przeklętym wzgórzu. Jak kiedyś obejrzę do końca ocenię . Ale horrory naprawdę nie są moim gatunkiem. Choć ponoć ten wcale taki straszny nie jest. Nawet mi się tak wydaje.

[marionetkowa]

Ostatnio w kinie bylam na "Drużynie A" film podobal mi sie,byl naprawde w porzadku ,nastawialam sie na film,który nie bedzie wymagal odemnie zbytniego myslenia i dostalam to co chcialam,film zabawny,nie nudzilam sie,chociaż oczywiscie jak to na amerykanskie kino przystalo bylo pare bardzo przesadzonych scenek ale ogolne moge polecic.

a i przed chwila skonczylam ogladac Króla Lwa 3

[yel.]

Wczoraj koleżanka wyciągnęła mnie na Listy do Julii. Moja tegoroczna tolerancja na komedie romantyczne została wyczerpana, zdecydowanie.
Serio, okropny film. Banalny, przewidywalny, przesłodzony. Jednym słowem - chlustające wymioty.
Zakończenie opowiedziała mi znajoma, ponieważ zasnęłam w połowie.