pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Ach ta miłość
Ach ta miłość
Witam wszystkich zwariowanych i mniej zwariowanych
Poowiedzmy, że ja jestem Jan, a ona Janina.
Chodzimy do drugiej klasy gimnazjum ... znamy się już od dziecka. Dosłownie od dziecka.
Byliśmy ze sobą kilka razy, zawsze coś nie wyszło, ale nigdy jeszcze po rozstaniu nie byliśmy na siebie źli. Zawsze wszystko ok. Co prawda ona miała teraz chłopaka, ale wiem że do niego nic nie czuła ...
Ona jest dość atrakcyjna, nawet bardzo. Ma duże powodzenia, ale fajnie nam się gada. Ona zapewne nie wie, że coś do niej czuje, ale moje uczucie nigdy nie zagasło. Czy można mówić o miłości w tym wieku ? Można. Nie chce jej niczego mówić, bo nie wiem jak to przyjmie, nie wiem czy mam szansę. Nie chodzi mi tylko o to, że jest bardzo ładna, atrakcyjna ... jest miła, fajna, przyjemnie się z nią rozmawia...
I moje pytanie brzmi ? Co poradzicie ? Co mam robić ? Jak postąpić ? Może powiedzieć jej ?
Wszystkie odpowiedzi mają ++. Temat wolny. Pozdrawiam
Poowiedzmy, że ja jestem Jan, a ona Janina.
Chodzimy do drugiej klasy gimnazjum ... znamy się już od dziecka. Dosłownie od dziecka.
Byliśmy ze sobą kilka razy, zawsze coś nie wyszło, ale nigdy jeszcze po rozstaniu nie byliśmy na siebie źli. Zawsze wszystko ok. Co prawda ona miała teraz chłopaka, ale wiem że do niego nic nie czuła ...
Ona jest dość atrakcyjna, nawet bardzo. Ma duże powodzenia, ale fajnie nam się gada. Ona zapewne nie wie, że coś do niej czuje, ale moje uczucie nigdy nie zagasło. Czy można mówić o miłości w tym wieku ? Można. Nie chce jej niczego mówić, bo nie wiem jak to przyjmie, nie wiem czy mam szansę. Nie chodzi mi tylko o to, że jest bardzo ładna, atrakcyjna ... jest miła, fajna, przyjemnie się z nią rozmawia...
I moje pytanie brzmi ? Co poradzicie ? Co mam robić ? Jak postąpić ? Może powiedzieć jej ?
Wszystkie odpowiedzi mają ++. Temat wolny. Pozdrawiam
Miałem podobną sytuacje w gimnazjum. Znałem się z z dziewczyną od 1 klasy podstawówki. Zaczęło się od przyjaźni w Podstawówce która to przeobraziła się w miłość w Gimnazjum. Też nie wiedziałem czy powiedzieć jej o swoich uczuciach. Tłumiłem je wiele tygodni, miesięcy. Az w końcu wziąłem się za siebie i wyznałem jej to. Teraz od tamtej pory jesteśmy razem i bardzo się cieszę że zdobyłem się na odwagę. Tobie też to radzę
Życzę powodzenia
Wyznaj jej co czujesz! Nie zwlekaj. Na pewno się nie obrazi. Może być tylko lepiej.takonek pisze:Jak postąpić ?
Życzę powodzenia
Pewnie. Niech zobaczy że nie cackasz się i mówisz prosto o uczuciach.takonek pisze:Prosto z mostu z nią pogadać ?
Jeśli ją znasz dobrze to nie ma sensu żeby ciągnąć znajomość przez gg.takonek pisze:Czy może najpierw na gadu częściej
Kwiatek.takonek pisze:Może jakieś prezenciki
Ona jest tobą zainteresowana?
Pogada. Zbliż się trochę do niej i próbuj się dowiedzieć w jakiś sposób czy jest tobą zainteresowana.. Najlepiej umówcie się na kawę, ciastko jak będziesz już wiedział co lubi robić po za szkołą. Potem obsypuj ją kwiatkami i komplementami. Tylko tych kwiatów bez przesady. Ale komplementy w stylu: - Ładnie wyglądasz, masz piękny uśmiech to codziennietakonek pisze:Druga sprawa. Pogadać w szkole, czy się umówić ?
- niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
nie uważasz, że jeśli próbowaliście już kilka razy i Wam nie wyszło, to może po prostu 'nie jesteście sobie pisani'?takonek pisze:Byliśmy ze sobą kilka razy, zawsze coś nie wyszło
Dlaczego się rozstaliście wcześniej? Zastanów się nad tym.
może właśnie dlatego najlepiej będzie, żebyście byli po prostu przyjaciółmi. Jeśli dobrze się dogadujecie, rozumiecie, to wówczas przyjaźń to skarb.takonek pisze:ale nigdy jeszcze po rozstaniu nie byliśmy na siebie źli. Zawsze wszystko ok
Nie pchajcie się w kolejny związek, bądźcie przez jakiś czas przyjaciółmi, może jeszcze coś między nami wyniknie, ale nie rób nic na siłę.
Sam mówisz, że niedawno miała chłopaka, daj jej trochę odpocząć.
jeszcze dużo się z wiekiem zmieni, wiele się dowiesz. I zmienisz zdanie.takonek pisze:Czy można mówić o miłości w tym wieku ? Można.
Podstawówka to czasy dzieciństwa, więc wiesz jakie są zazwyczaj pary. Sam na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że w ciągu ostatniego roku bardzo wydoroślałem.niepokorna pisze:nie uważasz, że jeśli próbowaliście już kilka razy i Wam nie wyszło, to może po prostu 'nie jesteście sobie pisani'?takonek pisze:Byliśmy ze sobą kilka razy, zawsze coś nie wyszło
Dlaczego się rozstaliście wcześniej? Zastanów się nad tym.może właśnie dlatego najlepiej będzie, żebyście byli po prostu przyjaciółmi. Jeśli dobrze się dogadujecie, rozumiecie, to wówczas przyjaźń to skarb.takonek pisze:ale nigdy jeszcze po rozstaniu nie byliśmy na siebie źli. Zawsze wszystko ok
Nie pchajcie się w kolejny związek, bądźcie przez jakiś czas przyjaciółmi, może jeszcze coś między nami wyniknie, ale nie rób nic na siłę.
Sam mówisz, że niedawno miała chłopaka, daj jej trochę odpocząć.jeszcze dużo się z wiekiem zmieni, wiele się dowiesz. I zmienisz zdanie.takonek pisze:Czy można mówić o miłości w tym wieku ? Można.
sero .
No dobra.. poswiruje .. w koncu sie umowie... ale na poczatku juz bym musial zaczac temat... powiem jej wszystko ... moze 3 minuty? moze 6? A ona mowie, ze nic z tego ? To co mam wsiasc i jechac ; / ? Bo raczej o czym moglibysmy pogadac.
- niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
nie obrażaj się, ale gimnazjum to też niebyt dorosły wiektakonek pisze:Podstawówka to czasy dzieciństwa, więc wiesz jakie są zazwyczaj pary. Sam na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że w ciągu ostatniego roku bardzo wydoroślałem.
powiedz jej wszystko, najwyżej nie wyjdzie i zostaniecie przyjaciółmi.
Jak da Ci kosza, to nie uciekaj tylko powiedz, że rozumiesz, że możecie się kolegować. Przecież warto mieć kogoś takiego jako przyjaciela tak?
Powodzenia