pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Zawiść, zazdrość czy ona jest po prostu wredna??
- LadyNicole
- VIP
- Posty: 21
- Rejestracja: 2009-03-07, 16:26
- Lokalizacja: Z nikąd
Zawiść, zazdrość czy ona jest po prostu wredna??
Mam pewien problem. Jestem z chłopakiem od 4 miesięcy, a nasza przeszłość nie jest łatwa, dużo się działo zanim w kocu mogliśmy być razem. Jest dosyć bogaty i dobrze zbudowany bo chodzi na siłownie, ale najważniejsze jest to, że rozumiem się z nim jak z nikim innym i bardzo mi na nim zależy. Ja jestem osoba pogodną, wybieram się psychologie, staram się być w porządku w stosunku do wszystkich ludzi ( choć wiadomo, że nie da się tak), jednak mam naprawdę mało wrogów. I ostatnio... koleżanka z klasy z którą się dobrze dogadywałam powiedziała mojemu chłopakowi, że gdyby mój były chłopak ( z którym się rozstałam jakieś 1,5 roku temu) nie był ze swoją obecną dziewczyną to ja bym go rzuciła i wróciła do tamtego. Za to mój kolega z klasy powiedział mu, że oczywiście niby ja to powiedziałam, że on bez kasy i fajnego ciała byłby zerem. Podobno to wszystko wypłynęło ode mnie choć jest to nie prawda i mój chłopak mi wierzy, ale jego przyjaciele maja obiekcje. Zrobili ze mnie głupia blachare, chociaż mnie zależy na moim chłopaku, a nie na jego pieniądzach Chciałabym mu udowodnić jakoś, że to nieprawda, ale niestety to jest tylko moje słowo przeciwko jej słowom i nie wiem co mam robić, żeby ludzie przekonali się jednak, że nie kłamię i nie powiedziałam, tych wszystkich głupich rzeczy. Potrafi mi ktoś wytłumaczyć dlaczego oni w ogole to zrobili??
- LadyNicole
- VIP
- Posty: 21
- Rejestracja: 2009-03-07, 16:26
- Lokalizacja: Z nikąd
Zależy mi na opinii:
- mojego chłopaka, który mi na szczęście wierzy
- moich przyjaciół którzy zresztą są całym sercem za mną bo wiedzą jaka jestem i że nie mogłabym powiedzieć czegoś takiego
- i jego przyjaciół, którzy niestety podchodzą do mnie teraz z dystansem, dziwnie się na mnie patrzą i ja nie wiem jak to naprawić
a cala reszta mi, że tak powiem wisi i powiewa...
- mojego chłopaka, który mi na szczęście wierzy
- moich przyjaciół którzy zresztą są całym sercem za mną bo wiedzą jaka jestem i że nie mogłabym powiedzieć czegoś takiego
- i jego przyjaciół, którzy niestety podchodzą do mnie teraz z dystansem, dziwnie się na mnie patrzą i ja nie wiem jak to naprawić
a cala reszta mi, że tak powiem wisi i powiewa...
Jeżeli Chłopak Ci wierzy to jest OK. To jest najważniejsze, by On Ci wierzył. Nie jest ważne to co mówią inni. Z czasem dadzą sobie spokój i nie będą szerzyć jakiś plotek. Wydaje mi się, że po prostu Ci zazdroszczą i w ten sposób chcą Ci zrobić na złość i jakoś Was skłócić.
Miałam kiedyś podobną sytuację. Ludzie są wredni i liczy się dla nich tylko i wyłącznie swoje szczęście. A innym byleby zrobić na złość, o ! żeby czasem ktoś inny lepiej nie miał...
Miałam kiedyś podobną sytuację. Ludzie są wredni i liczy się dla nich tylko i wyłącznie swoje szczęście. A innym byleby zrobić na złość, o ! żeby czasem ktoś inny lepiej nie miał...
- LadyNicole
- VIP
- Posty: 21
- Rejestracja: 2009-03-07, 16:26
- Lokalizacja: Z nikąd
Noo własnie. Jestem chłopakiem w wieku 14 lat. Mam wzorowe zachowanie i się bardzo dobrze uczę. Mam wielu przyjeciół. Mam swoje własne zainteresowania i marzenia.NIESTETY do mojej szkoły chodzą takie osoby które nie wiedzą co to znaczy przyjaźń i dobro. Chcą za wszelką cenę mnie zniszczyć. Ja się nie dam, ale czasami już mam tego dosyć. Co ja MAM ROBIĆ ?
- LadyNicole
- VIP
- Posty: 21
- Rejestracja: 2009-03-07, 16:26
- Lokalizacja: Z nikąd
-
- -#
- Posty: 61
- Rejestracja: 2009-01-26, 15:18
- famme_fatale
- -#
- Posty: 734
- Rejestracja: 2015-07-27, 10:22