pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Adoptowanie dzieci przed homoseksualistów
Adoptowanie dzieci przed homoseksualistów
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Adopcja wydaję się absurdem w realiach polskiej rzeczywistości. Nie uważam, że gej lub lesbijka może gorzej wychować dziecko niż związek heteroseksualny, ale taki model jest zgodny z powszechnie obowiązującymi zasadami moralnymi. Ważne jest to, że takiemu dziecku było by lepiej wychowywać w rodzinie nie odbiegającym od norm społecznych. Nie jesteśmy gotowi aby coś takiego zaakceptować, nie warto skazywać potencjalnego dziecka na "pośmiewisko" dlatego, że ma 2 ojców czy 2 mam.
Adopcja wydaję się absurdem w realiach polskiej rzeczywistości. Nie uważam, że gej lub lesbijka może gorzej wychować dziecko niż związek heteroseksualny, ale taki model jest zgodny z powszechnie obowiązującymi zasadami moralnymi. Ważne jest to, że takiemu dziecku było by lepiej wychowywać w rodzinie nie odbiegającym od norm społecznych. Nie jesteśmy gotowi aby coś takiego zaakceptować, nie warto skazywać potencjalnego dziecka na "pośmiewisko" dlatego, że ma 2 ojców czy 2 mam.
No tutaj pomimo olbrzymiej tolerancji jaką darzę i siebie i innych- uważam że niestety patologia rodzi patologie. Tak samo małżeństwa... Małżeństwo to kobieta i mężczyzna i tak powinno zostać IMO... Nie skrzywiajmy nieświadomych tego małych człowieczków, nie stawiajmy ich przed faktem dokonanym- w naszym kraju na 100% bedzie z tego powodu mocno cierpieć!
Samych homoseksualistów toleruję. Ale tego żeby mogli oni adoptować dzieci to nie.
Oczywiście wierzę w to że takiej parze udałoby się dziecko dobtrze wychować. Ale trzeba mieć na uwdze ogólne dobro takiego dziecka. Widząc dwie mamusie lub dwóch tatusiów mogłoby nabrać przekonania że taki układ jest dobry a inne są be. Możliwe że w przyszłości wzięłoby przykład z "rodziców". Poza tym takie dziecko też by miało ciężko przez samą rekcję innych ludzi orz dzieci naśmiewających się z niego.
Za taką adopcją to ja jak najbardziej nie jestem:)
Oczywiście wierzę w to że takiej parze udałoby się dziecko dobtrze wychować. Ale trzeba mieć na uwdze ogólne dobro takiego dziecka. Widząc dwie mamusie lub dwóch tatusiów mogłoby nabrać przekonania że taki układ jest dobry a inne są be. Możliwe że w przyszłości wzięłoby przykład z "rodziców". Poza tym takie dziecko też by miało ciężko przez samą rekcję innych ludzi orz dzieci naśmiewających się z niego.
Za taką adopcją to ja jak najbardziej nie jestem:)
Podobnie jak Bu. Do par homoseksualnych nic nie mam. To ich życie. Jednak jeśli chodzi o adopcję dzieci w tych związkach jestem stanowczo na 'nie'. Tutaj liczy się też dziecko. Homoseksualiści mogą je wychować równie dobrze jak para hetero, ale czy to dziecko, będzie czuć się dobrze? Duże prawdopodobieństwo, że będzie wyśmiewane i wytykane palcami przez innych, gdyż ma np 2 mamy. A to raczej przyjemne nie jest. Homoseksualiści- tak. Adoptowanie przez nich dzieci- nie.
jeżeli chodzi o legalizacje związków homoseksualnych jestem w stu procentach za. jeżeli ktoś chce spędzić zycie z jakąś osobą, płeć nie powinna mieć znaczenia. osoba homoseksualna dla swojego partnera w obliczu prawa jest osobą obcą, w szpitalu nie ma prawa do informacjo o stanie zdrowia partnera, nie może dziedziczyć spadku bez testamentu, nie ma wspólnej osobowości prawnej. co do adopcji dzieci przez takie pary to raczej nie popieram. dziecko wychowywane przez pare homoseksualną miało by trudność w określeniu róznic miedzy płcami, moralnych postaw kobiety i mężczyzny a co za tym idzie w pózniejszym życiu miałoby o wiele więcej problemów od swoich rówiesnikow wychowanych przez standardowe rodziny, poniewaz w gruncie rzeczy społeczenstwo opiera sie na generowych postawach mobiet i mezczyzm. prawda jest też taka, że w polskim społeczenstwie dziecko wychowywane przez dwóch ojców lub dwie matki miałoby przesrane w szkole czy tak zwanym kregu rowiesniczym.
Ja mam takie samo zdanie jak wszyscy. Jeżeli chodzi o związki homoseksualistów to nic do takich nie mam, bo jeżeli ktoś się kocha to ciężko żyć oddzielnie. Natomiast jeśli chodzi o adoptowanie dzieci to absolutnie tego nie popieram, nie chodzi nawet już o samo wychowanie dziecka ale o jego przyszłość i kontakty z rówieśnikami. Od dziecka byłoby wyśmiewane i poniżane a z pewnością na jego psychice dobrze by to się nie odbiło a co za tym idzie problemy w życiu, a każde dziecko chce mieć szczęśliwe dzieciństwo.
Jestem absolutnie przeciwna temu pomysłowi. Jestem osobą konserwatywną, i nie mogę sobie wyobrazić, że coś takiego jest możliwe! Przecież to okropne. Moim zdaniem to krzywdzenie dzieci, którym na pewno bardzo trudno odnaleźć się w takiej sytuacji. Jestem pewna, że takie dzieci mogłyby być wyśmiewane w szkole. Wiadomo jakie są dzieciaki, pytałyby się "Do której mówisz mamo, a do której tato..." i inne pytania tego typu. Dziecko musi mieć obojga rodziców w sensie kobietę i mężczyzną. Są problemy, o których córce trudno rozmawiać z ojcem, a synowi z matką...
-
- -#
- Posty: 496
- Rejestracja: 2009-05-22, 22:12
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08